Reklama

Takie z wieków średnich

Zaczęty przez soballa, 26-11-2010, 19:23:01

soballa

Witam!   :)

Tak chciałem o sobie przypomnieć i pochwalić się gratami- choć widząc ile się w ciągu roku nieobecności pojawiło ludzi zdolnych to trochu wstyd  :/ :special:

Oto dziabaki ze średniowiecza, takie "medieval tactical"- noże na ludzi  :] Zastosowanie raczej bojowe. Rekonstrukcje, a może lekkie wariacje na temat XV wieku.

1. Węglówka, 55hrc, czarny bawół, na oprawie również węglówka, piny zawijane z blaszki. Całość 36 cm, głownia 24, ponad 4 cm szeroka, grubość 5,5mm dość płynnie zwężające się w kierunku czubka  ;P Pochwa woskowana, okucie stal rdzewna, a'la znaleziska krakowskie. Wykonane na podstawie rysunków z wykopalisk gdzieś ze Śląska chyba...?  :dodge:







2 Węglówka, śliwa, mosiądz, 55 hrc. Całość nieco ponad 50 cm, ok 38 cm głowni- wymiary z pamięci  :special: Na grzbiecie niemal 6 mm. Dupka zaklepywana, "gwóźdź" lutowany i zaklepywany- trochu się zesrało  :mad: Pochwa woskowana, szyta na plecach, kolor naturalny. Krawędź pioruńsko gruba, zamawiający praktycznie po skończeniu stwierdził, ze jednak chce na ostro, nie tępą "atrapę" :alien: False nie ostrzony. Wzorowane na muzealnym zabytku z końca XV wieku. Finisz "brudny satin"- tzn. włóknina i szorowanie byle jak- bo miał wyglądać na śmigany  :/







Dziękuję za wizytę  ;-)
Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Cronosdragon

Jak dla mnie super  8D Fakt, trochę wariacje ale kto powiedział, że trza kopiować każdy element i materiał ??? Zawsze lubiłem średniowieczną broń, choć nie zawsze podobały mi się materiały użyte do ich konstrukcji, dlatego  urozmaicenie starych ,,siekaczy" nowymi materiałami jest jak najbardziej na miejscu pod warunkiem, ze nie robi się dosłownej rekonstrukcji...


MrBebo0010

a takiego off topa zapodam.
ciekawi mnie ja w sredniowieczu robili takie rzeczy o ktore nawet dzisiaj ciezko tj:
hartowanie
polerka
idealne spasowywanie rekojesci


Traper

Super kosidła:))
Gratulacje!!
Jedno bym tylko ciut zmienił w rękojeściach, jak dla mnie,
są ciut za kanciaste:)

Pozdrawiam Waldek

soballa

#4

@ Cronosdragon - Wariacje są powiedzmy w ramach ogólno-akceptowalnych, jeszcze za to w RR nie linczują :D I cieszę się, że się podoba!  :D A panowie z tamtych lat umieli i mieli smak  :grin:

@ MrBebo- w czasach dawniejszych czas był bardzo tani, materiały za to drogie. Hartowanie- po pierwsze wymagania były nieco mniejsze a zarazem zróżnicowane. Płacąc majątek można było oczekiwać wiele (anegdota/historia o rycerzu badającym miecze- wsadzał on sztych między kostki brukowe na Rynku i trzymając za jelec skręcał miecz. Ponoć połamał kilka na co miecznik mógł najwyżej kląć pod nosem), natomiast od przedmiotów codziennego użytku nie wymagano wiele. A nóż był przedmiotem użytku BARDZO codziennego- każdy posiłek, praca, nóż miał niemal każdy i to nie w domu, w kuchni a dyndający u pasa.
Hartowanie- zwróć uwagę, że dziś problemem hartowanie jest głównie dla... szlifujących. Z założenia każdy kowal (kujący) jest w stanie od kopa zahartować nóż- zwłaszcza, że wtedy (xv wiek) standardem była twardość na poziomie do 50 hrc. Od razu mówię, że źródła nie pomnę, w każdym razie naukowe anglojęzyczne opracowanie na podstawie znalezisk angielskich, przełom xiv/xv wiek. I nie istniały stale wymagające - nierdzewki, wysokostopowe- a raczej średniowęglowe, nawęglane żelazo, nie trzeba takiego reżimu.

- polerka i spasowanie- a w czym problem? Znów kwestia czasu i pieniędzy. To kwestia jedynie godzin spędzonych na kolejnych kamieniach. Tani, biedny nóż mógł być po kuciu jedynie oszlifowany na grubym kamieniu, z rysami porównywalnymi z pilnikiem. Drogi=więcej godzin=drobniejsze kamienie=lepszy rzemieślnik. To samo jeśli chodzi o spasowanie i materiały na oprawę- tani czas to podstawa, coś jak Chińczycy dziś. Jeśli Ci się chce to nawet rzecznym kamieniem w końcu doszlifujesz drewno tak by idealnie stykało się z blankiem  ;-)

Uff, koniec wykładu  ;P Jakby co- służę, zresztą Karud ma bogatszą wiedzę  ;)

@Traper- dziękuję za komplementa, cieszę się, ze się podoba!  :-* I mi te rękojeści nieco nie leżą- w przenośni, bo o dziwo w praktyce te kanciastości dość dobrze się spisują. Niestety takie wymogi "klymatu"- na władzę nie poradzę  :> Rekonstrukcja potrafi czasem dobić, przykładem nożyk z polerem kładzionym do gradacji 2500, który Pan przejechał kontówką z papierem 320 bo "za gładki, za ładny był"  :special: Jakkolwiek by to nie brzmiało- czasem wyżej dupy nie podskoczysz  ;-)

Dziękuję za odwiedziny  :D

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Guciek

No ten pierwszy bajka, ale drugi mi nie podszedł pod względem projektu, ale to raczej nie twoja sprawka :D

Cytat: Kubus Puchatek
Nie do konca wierze w Twoje, czy kogokolwiek tutaj istnienie. Net jest iluzja.
Cytat: Szabas
Nice, very kurwa nice. :D
W Polsce używamy polskich wyrazów!

soballa

#6

Kilka dalszych, zdjęcia lekko dupne, może będzie okazja wymienić w następnym tygodniu  :? ;)

3. Obiadowy zestaw czarny. NC6, czarny bawół, mosiądz. Niciki 2,5mm, całość 28cm, 18cm głowni, 3mm na grzebiecie płynnie zwężające się do czubeczka, przy bolsterkach szerokość 27mm, dupka zaklepywana, 55hrc. Szpikulec węglówka, 16,5 całości, okładki 5,5cm, dupka zaklepywana. Pochwa skóra, mocno woskowana, szyta przez plecy.



4. Obiadowy zestaw czerwony. N695- podziękowania za hartowanie dla Yasia  :-* Klonowa czeczota o nieszczególnym rysunku, bejcowana na "wiśnię", olejowana. Bolsterki, piny, dupka i lilijka- brąz. Całość 24cm, rękojeść 10, grubość 2,8mm, szerokości 25mm, nity 2,5mm. Szpikulec nierdzewka 19cm, 6,5 okładek, dupka zaklepywana. Pochwa skóra bejcowana, olejowana.




5. Sztylet mieczowy. NC6, 56herców, orzech kaukaski- podziękowania dla Micho za drewienko!  :-* Całość niemal 43cm, 12cm rękojeści do jelca, 39,5 głowni do "dziubka" jelca. Szerokość przy jelcu 27mm, grubość ok. 5mm, 10cm rozpiętość jelca. Głowiczka udająca "kfiatka". Pochwa drewniana, kryta skórą, okucia stalowe, trzewik z żołędziem. Przez pomyłkę jelec zrobiony z nierdzewki, a głowica z rdzewki  :>




CDN... Dziękuję za wizytę  :)

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Cronosdragon

 8D Smacznie.... Bardzo stylowe  :slini: najbardziej podoba mi się obiadowy zestaw czerwony  :)


W. Irving

Czoł(gi)em  8D

bardzo mnie się widzą te ostatnie noże - a sztylet mieczowy  :slini:

Pozdrawiam
Tomek

P.S.
daj znać, czy zrobiłeś jakieś rękojeści (a może jakoś inaczej je wykorzystałeś) z tych drewienek, co kiedyś przesyłałem ? Szczególnie interesuje mnie ta laurowiśnia.

wiem k...a wszystko... jako rzecze kosiarz ;>

(tu http://forum.knives.pl/index.php/topic,156717.msg1501352.html#msg1501352 )

Mikko

Fajne toto, "grosse/lang messery" i miecze też robisz?  ;>


aambeeld

świetny warsztat kumie Soballa prezentujecie! Wspaniałe sztuki!  :kopara:  :slini:

MŁOTKA MU!!  :kosunia:  :)

Sursum corda

Tazz

Te obiadowe zestawy zajebiste 8D bardzo klimatyczne, chętnie bym zamówił u Ciebie jakiś nożyk :)

... Kto jest najlepszym szermierzem na świecie?
- Nie mam pojęcia.
- Nigdy nie znałeś takiego?
- Znałem wielu, którzy się za takich uważali.
- Chciałabym wiedzieć... kim tacy szermierze są. I gdzie są.
- Gdzie są, to ja wiem.
- Ha! Więc gdzie?
- Na cmentarzach

soballa

Dziękuję wszystkim Wam, dziękuję, się rumienię aż  :D 8D :D

@Mikko- czasem trafi się coś większego np. takie:
:D Zaś jeśli chodzi o miecze to robiłem oprawy kilku cudzych głowni, przerabiałem różności, miecza swojego w całości jeszcze się zrobić nie udało  :frown: Ale na wiosnę...  :]

@Tomku- laurowiśnia okazała się w środku baaardzo ładna!  :grin: Drewno o ładnych barwach, twarde, ładnie polerujące. Poszedł z niej jeden zestaw obiadowy, będzie niedługo drugi to się pochwalę  ;-) Psikus tylko jeden z tym drewnem wyszedł- zanim się za nie zabrałem to tak sobie leżało w spokoju z roczek... i okazało się po tym czasie, że w środku byli lokatorzy  :rzyga: I wpierdzieliły robale drewna sporo, podrążone były tunele jak pod metro  :x W każdym razie raz jeszcze- dzięki!  :-* ;P

6. Obiadowy bukszpanowy. NC6, 55herców, 70-80letni bukszpan, miedziane bolsterki, miedziane 3mm piny, mosiężne "kfiotki"  ;P Całość 25cm, 10,5 rękojeści, 25mm szerokości, nieco ponad 3mm grubości przy bolsterkach płynnie się zwężające. Szpikulec 16,5 z czego 5,5 cm to okładki. Nóż i szpikulec bez zaklepywanych dupek. Pochewka z grubszej skóry, nie barwiona, woskowana na sztywno.



Dzięki raz jeszcze, zapraszam ponownie  :D  :-*
Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

piotrbati

użyje odważnych i ciężkich aczkolwiek chyba adekwatnych słów

proszę za aambeeldem - przyjebać soballi młotkiem  :D


W. Irving

Cytat: soballa w 11-12-2010, 03:01:34

ciach ....

Psikus tylko jeden z tym drewnem wyszedł- zanim się za nie zabrałem to tak sobie leżało w spokoju z roczek... i okazało się po tym czasie, że w środku byli lokatorzy  :rzyga:

he he, jakie to kurczę twarde te robale - dwa sezony w szopie zaliczyły i czasem ok. -20 stopni było (krótko, ale zawsze). Te kawałki leżały razem z dębem, co miał być rękojeścią strrrasznej maczety i teraz ciekawym: czy to te z dębu przeszły do laurowiśni, czy na odwrót.  ;-)

Kilka gałązek znowu jest - podzielimy się z robalami, a co nie zjedzą to wykorzystamy. Na wiosnę jak lody odtają (a właściwie jak błoto wyschnie), to z działki zabiorę i zrobię następną paczuszkę.

Pozdrawiam
Tomek

wiem k...a wszystko... jako rzecze kosiarz ;>

(tu http://forum.knives.pl/index.php/topic,156717.msg1501352.html#msg1501352 )

soballa

Młotkiem nie bijcie, już będę grzeczny  :rolleyes:  ;P

@ Tomku, w takim razie to strasznie twarde bydlaki  :? Zresztą tak po prawdzie to dość wyrośnięte s-syny były- tunele tak dobre 4mm mające, robale wielkie, uciekające, białe i obleśne  :rzyga: O paczuszkę się nie obrażę, a w ramach podziękowań może przyjmiesz coś ostrego i z Twoim drewienkiem na rękojeści?   ;-)

Dzięki za odwiedziny  :)

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

W. Irving

Czoł(gi)em  8D

(emotka "zatkało klienta"   :) )

Pozdrawiam
Tomek

poszło - PW

wiem k...a wszystko... jako rzecze kosiarz ;>

(tu http://forum.knives.pl/index.php/topic,156717.msg1501352.html#msg1501352 )

porcelanowy

Powitoł
Może byś się z tej Huty pofatygował na dworzec od czasu do czasu?
Zima jest, ale dojechać można. Wiem, bo jeżdżę :)
O nożach nic nie powiem, bo w ręku nie miałem ;P


soballa

Czasem się coś jeszcze robi, sezon idzie  ;-)



Pozdrówka  :grin:
Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

konik707

Bardzo mi się podobają twoje prace kolego.