[TUTEK]-MODELOWANIE NA DESCE

[Swiety]

Witam  przedstawię wam moją metodę na modelowanie na "desce"

potrzebne  przedmioty

1. miska z letnią wodą
2. wcześniej przygotowany drewniany model noża  w tym przypadku pochewka będzie na lethemrana FUSA
3. kawałek skórki
4. gwoździki
5. łyżka stołowa
6. młotek
7. deska jako podstawa do modelowania

1. zaczynamy
przygotowujemy  drewniany model nożyka + deskę na podstawę

2. moczymy skórę (2-3min)

3.układamy skórkę  na deseczce
tak żeby nam zostało z każdej strony tyle ile potrzeba nam w projekcie  na szwy

4. zaczynając od góry, wstępnie modelujemy  łyżką jedną stronę

5. przybijamy gwoździkiem skórkę  z jednej strony następnie tą samą czynność z modelowaniem przeprowadzamy po drugiej stronie pochwy

6. i tak dalej aż dojdziemy do 3/4 długości pochwy z gwoździkami i następnie modelujemy wstępnie zakończenie pochwy palcami

7.następnie na środku  dolnej krawędzi modelowanej wibijamy gwoździk

8. rozpoczynamy modelowanie jednego rogu  najpierw palcami a potem łyżką  modelując do rogu i po kolei wbijamy gwoździki   najpierw z jednej potem z drugiej strony rogu.
czynności powtarzamy z drugiej strony

9 następnie wygładzamy  skórkę  łyżką i  gwoździkami naciągamy żeby się nie pokręciła w czasie wysychania

dzięki za uwagę
pozdrawiam SW

[PiotrXXX]

Deskę i model bym zafoliował...
Co z dziurami po gwoździach ? Oczywiście tymi co są bliżej "klocka" ?

[banax]

Co z dziurami po gwoździach ? Oczywiście tymi co są bliżej "klocka" ?

O to samo chciałem zapytać.

[Swiety]

 będzie tamtędy szedł szew

a po co foliować ?  wszystko by się za bardzo ślizgało

[Sybir]

Dołączam się do pytania: czy otwory po gwoździach nie są za duże w stosunku do dziury od szydła? I jak z ich regularnością w porównaniu do narzędzi wytyczających równo miejsca pod otworki?

[Swiety]

Dołączam się do pytania: czy otwory po gwoździach nie są za duże w stosunku do dziury od szydła? I jak z ich regularnością w porównaniu do narzędzi wytyczających równo miejsca pod otworki?

gwoździe są na tyle małe że otwory które po nich zostają  są tej samej wielkości co otwór po szydle

ja nie używam przy robieniu otworów pod szew żadnego radełka/ cyrkla  i robię otwory z ręki

a nawet jeśli ktoś używa radełka i  jak  wychodzi mu otwór po gwoździu za blisko czy za daleko to i tak go spod nitki nie będzie widać

[Henry]

Słyszałem kiedyś o tym - będę musiał spróbować

[wicek11]

Dziękuję za tutka. Co do otworów potwierdzam po wysuszeniu robią się bardzo małe i nic nie widac spod szwów.

[PiotrXXX]

będzie tamtędy szedł szew

a po co foliować ?  wszystko by się za bardzo ślizgało

Szyjąc przy samej krawędzi może się udać, ja zawsze robię odstęp stąd pytanie...
Foliuję "model" żeby mi się przypadkiem jakies przebarwienia nie pojawiły- jesli ma być malowane to niema większego znaczenia a jak zostaje naturalne to mimo natłuszczenia brudy potrafia wyjść. Podkładki nie foliuję bo robię na plastiku, naokoło przypinam klipsami biurowymi i sie nic nie rozjeżdża.

Czekam z ciekawoscią na "produkt finalny", interesuje mnie  jak będzie wyglądać to formowanie, zwłaszcza na rogach.

[Sybir]

Podziękował. Jest to jakaś koncepcja na głębokie formowanie. Spróbuję

[Swiety]

ja zawsze maluję pochewki