Nóż do walki

[Dexameth]

 

[WAR]

No tak, nie do walki, tylko do wyciągania forsy od maniaków.   Ja staram się kupować noże o trochę bardziej uzytkowym kształcie. Chociaż do otwierania listów lub paczek, pewnie dobrze się nadają.

Och jej, jesteś tak wspaniale racjonalny... dziękuję, że nas oświeciłeś

[Jeżyn]

Czytuję forum i już wiem    , że nóż , to głównie narzędzie.    

[WAR]

Ale jakbyś doczytał głębiej, to dotarłbyś również do tego, że narzędzia dopiera się pod konkretne zastosowania 

[warhead]

Kolega wspomnial cos o kindzalach i sztyletach ... a jaka bronia brac dokowa i inne szemrane towarzystwo zalatwialo swoje porachunki w czasach minionych ?

[graf]

Kolega wspomnial cos o kindzalach i sztyletach ... a jaka bronia brac dokowa i inne szemrane towarzystwo zalatwialo swoje porachunki w czasach minionych ?

Marynarze, robiący interesy z całym światem, przywozili im kindżały. To oczywiste.

[Krug]

Marynarze, robiący interesy z całym światem, przywozili im kindżały. To oczywiste.

Marynarzy napirdzialali się handszpakami, tudzież, protezami kończyn górnych w formie haka i kończyn dolnych w formie nogi od stołu
Bójki na pokładzie kończyły się najczęściej chłostą. Chłosta bardzo często kończyła się zejściem chłostanego.
Na lądzie marynarzy się nie bili, oni na lądzie pili alkohol i chędożyli kurwy portowe.
Noże były haram.

[recon]

Niewiele się zmieniło w sprawie marynarzy i ich zwyczajów.
Kilka lat temu moich dwóch marynarzy miało sobie coś do wyjaśnienia. Gorąca krew równikowa, te sprawy Walka była krótka - jeden dostał w udo jakimś ostrym "szpikulcem" i tyle. To było w morzu - w porcie każdy myślał już o czym innym. Z tym że zamiast chłosty, nożownik pojechał do domu

[lampart88]

Combo,
ja nie zaliczam sie do ludzi, ktorzy od razu wala prosto z mostu i jak ktos chce sobie powalczyc albo poprostu miec to niech ma... Problem w tym, ze fighter'ów ze stala glownia jest duzo, a ktory bedzie komu na prawde pasowal to juz inna spiewka. Jak bylem wojakiem, to najlepiej lubilem strzelac z karabinu szturmowego. Pistolet, karabin maszynowy oraz UZI mi poprostu nie lezaly...

Dla ludzi nie umiejacych strzelac sa srutówki z maksymalnym rozrzutem srutu. Ja, jako nozownik bez doswiadczenia w walce, kupilbym sobie na wypadek walki katane firmy koboldstil, tfu, Coldsteel. Mozesz machac jak opetany, masz duzy zasieg i z wiekszoscia niewytrenowanych (dresów) wygrywasz ostatecznie pod warunkiem, ze w pore dobedziesz miecza...

Ktos, kto umie, kupi sobie co innego. Ale co z tego, jak damy Ci mnóstwo propozycji, a Ty tylko jednego wybierzesz i moze tego najgorszego ergonomicznie.

że co dziecko ?XD niewytrenowanymi ?największy fighter nie ma szans z nożownikiem co zostało wielokrotnie udowodnione po za tym większość ludzi uciekła by na widok napastnika z nożem i co za problem wyciągnąć go z kieszeni zanim ktoś podejdzie i wyprowadzi cios...byli tacy którzy trenował różne sw i nie bali się noża kończyli co najmniej na intensywnej terapii będąc potem kalekami do końca życia albo w kostnicy ostrze to ostrze myślisz że dlaczego np. pumy zabijają tak większe od siebie ofiary ?bo mają ostrza w postaci kłów i pazurów nóż daje ogromną 100% przewagę z osobą która nie ma broni a z tego co tu widzę są tu same dzieci które nie potrafią odpowiedzieć na proste pytanie więc ja odpowiem Cold Steel Tigerclaw jest dobrym nożem do walki/ataku/samoobrony

[lampart88]

ale jakby cie podrapał już kot typu lampart czy puma raczej byś nie wstawił już tego obrazka

[lampart88]

ale jakby cie podrapał już kot typu lampart czy lew raczej byś nie wstawił już tego obrazka z widomych przyczyn

[Renifer]

[rybak]

Renifer my guru...

[Renifer]

Do usług

[Krug]

Lamparcie88 przyjedź do mnie na wieś. Nożownictwa ciebie nie nauczę, ale napijemy się wódki a na zakąskę zrobimy pierdoloną pieczeń z karkówki.
Nie dyskutuj z nimi. Oni się nic kurwa nie znają. Opierdolę ci prawdziwego fajtera za 1,7kiloPLN . Wyluzuj, "złota swinia" z biedry jest lepsza od jebanego
zielska od muślimów! Świnię z biedry zaprawiają aromatami, które nadają świni niemal idealny smak szkockiego bimbru!!!
Noże to zuo!

[MrAnderson]

Cieszę się, że mogłęm przypomnieć sobie o tym wątku 

[rybak]

Lamparcie88 przyjedź do mnie na wieś. Nożownictwa ciebie nie nauczę, ale napijemy się wódki a na zakąskę zrobimy pierdoloną pieczeń z karkówki.
Nie dyskutuj z nimi. Oni się nic kurwa nie znają. Opierdolę ci prawdziwego fajtera za 1,7kiloPLN . Wyluzuj, "złota swinia" z biedry jest lepsza od jebanego
zielska od muślimów! Świnię z biedry zaprawiają aromatami, które nadają świni niemal idealny smak szkockiego bimbru!!!
Noże to zuo!

I drugi... 

[Jerzy z bagien]

Co innego cięcie mat kataną. Trenowanie lub uczenie się tego nie ma na celu walki.
Trening walki nożem ma tylko jeden cel, walkę nożem.
PS. Powinien tak samo odpowiadać, o ile nie jest instruktorem wojskowym i nie szkoli tylko żołnierzy.

odkopię bo mnie śmieszy.    Łypcie uważnie na leśników - to dopiero goście. Tysiące pał do dania w łeb przygotowują....