Noże MediaJet

[rotpin]

Zapraszam do przeczytania i dyskusji na temat noży przekazanych do recenzji przez MediaJet, jednocześnie przepraszam za obsuwę terminu

http://forum.knives.pl/index.php/topic,153594.0.html

[Mokry]

Dzięki za konkretną i dobrze obfotografowaną reckę
Noże strasznie nie podobają mi się wizualnie, więc daruje sobie dalsze rozważania na temat ich właściwości

[kosma]

Te noże nie są ładniejsze od Mory !

Miałem je w łapach w Sztutowie w zeszłym roku (dużego na 100%, drugiego nie jestem pewien). Potwierdziłeś recką to co mówił Blacha, niestety nawet gdyby te noże miały kosmiczne osiągi i kosztowały bardzo mało to mnie do siebie nie przekonają, są zwyczajnie obrzydliwe

Wielkie dzięki za tekst i fotki !

[Mario]

To już kolejny złamany czubek na twoim koncie. 
I znów przy wbijaniu w drewno.

[Franek Majcher]

Test ok a nożyki pomimo swoich wad ładne są na swój sposób.
Przypatrzyłem się temu złamanemu czubkowi i zdaje się mieć duże ziarno ,może dlatego nie wytrzymał czubek.

[Mattia]

Witam,
pomimo niedoróbek mniejszy nóż zrobił na mnie dobre wrażenie choć specjalnie ładny nie jest.
Pozdrawiam

[gregg13]

Tak, to już jest poważne odkrycie archeologiczne 
Ani chybi Złota Łopata się należy 

Zaciekawiony recką @rotpin-a,

Zapraszam do przeczytania i dyskusji na temat noży przekazanych do recenzji przez MediaJet,

http://forum.knives.pl/index.php/topic,153594.0.html

kupiłem nóż zwany welde damast wh04m, w recenzji jest to "Mały".

Tzw. "ślady po kuciu maszynowym" wyglądały... dość paskudnie, więc zostały zeszlifowane.

Zmieniłem też rękojeść, nie podobał mi się jelec oraz wystające, brzydkie nity. Dlaczego wystawały ? Raczej nie przez rozsychające się drewno ani przez rzucanie nożem... Prawdopodobnie brzeszczot wklejono w klocek, oszlifowano rękojeść i nawiercono otwory pod nity, które niestarannie zaklepano.

W moim nożu wyjście szlifu wykonane poprawnie,

symetrycznie, bez dziwnych "ząbków", widoczny jest też rdzeń z T10.

Rękojeść 115 mm z gruszy, jelec z głogu, przekładki z brzozy, w dupce otwory do założenia rzemyka na rękę...

Pochewka spod mojej ręki...

Podsumowując, to całkiem przyzwoity i nawet niebrzydki ( mnie się spodobał od pirsego spojrzenia  ) nóż w bardzo klasycznym, uniwersalnym i myśliwskim wyglądzie.

Zdjęcia byle jakie, bo pstrykać nie umiem 

[Krzysztofon]

wreszcie wygląda  fajne to mocowanie linki, w ogóle ładne te Twoje zabawy w drewnie. Czemu tak mało

[gregg13]

Czemu tak mało

Czasu ciutki mało, obowiązków deczko za dużo, czasami chęci brakuje... 

... sie proza życia nazywa 

Mojej Gadulińskiej  muszę oprawić... morkę 2000  ,
czeka też moje lauri 95 PT, jakiś opinel mi chodzi po łepetynie...

No cienszki je żywot człeka 

[Opal]

wreszcie wygląda  fajne to mocowanie linki, w ogóle ładne te Twoje zabawy w drewnie. Czemu tak mało

Zgadzam się
Też mnie zaciekawiło to mocowanie linki w dupce. Jak to zrobiłeś?

[gregg13]

@Opal,
no przeca to proste 

Wiercisz dwa pionowe kanały, w osi rękojeści, na  odpowiednią głębokość. Następnie w poprzek wiercisz duży otwór. Końce pionowych otworów, pod dużym pinem, należy połączyć półokrągłym kanalikiem w taki sposób, aby całość była na kształt litery U. Dobrze jest też wybrać nieco materiału ze spodu pina, łatwiej będzie przełożyć rzemyk lub linkę...

Skomplikowane   

A gdzieżby tam 

Na wszelki wielki coby wątpliwości rozwiać 

( Fatalna fota na szybko robiona klapkiem  )

Pomysł "pożyczony" od jednego z userów, a wygrzebane jakiś czas temu w czeluściach forumowych... A gdzie ?
Nie powiem za Chiny Ludowe i skarby tego świata 

... bo nie pamiętam 

[Opal]

No tak. I zagadka wielkiego pina rozwiązana
Nie mów tylko, że dla potrzeb prezentacji upierdzieliłeś dupkę rękojeści

[gregg13]

W życiu bym tego nie powiedział 

Spierdzieliłem poprzednią rękojeść, bo zachciało mi się zdobienia 

To se sobie zostawiłem na pamniontkę