ZT 0566 - PIERWSZE IMPRESJE ;-)

[mskowronldz]

Cześć.
Od wczorajszego wieczora stałem się posiadaczem noża Zero Tolerance 0566.
Mam go zaledwie kilka godzin, ale podzielę się z Wami swoim wrażeniem.
Nóż zaprojektował znany i mniej lub bardziej lubiany Rick Hinderer.
Bohater opisu czyli ZT 0566 jest mniejszym i bardziej kompaktowym bratem modeli ZT 0560, 561, 562 również zaprojektowanych przez Hinderera. Wszystkie wymienione modele nawiązują do flagowego folderka Ricka czyli XM-18.

Trochę danych technicznych:
Długość klingi – 8,25 cm
Długość rękojeści – 11,3 cm
Długość całkowita – 19,6 cm
Stal klingi - Elmax
Blokada – Frame lock
Materiał rękojeści – G-10/stal nierdzewna
Waga – ok. 150g
Nóż od początku czyli odkąd wziąłem go do ręki zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Wymiary, waga, pewny chwyt, wygoda, czteropozycyjny klips deep carry klasyfikują ZT 0566 w czołówce moich EDC.
Po wyjęciu z pudełka nóż fabrycznie naostrzony do poziomu golenia, więc jak dla mnie ok.
Nie mam doświadczenia ze stalą elmax, gdyż nigdy nie miałem noża z elamxową klingą.
Temat trzymania ostrości, agresji cięcia, tępienia, ostrzenia itd. poruszę za jakiś czas.
Rękojeść z jednej strony wykonana z G-10. Druga strona z racji frame locka ze stali nierdzewnej (nie wiem jakiej dokładnie) wykończonej podobnie jak klinga stonewashem.
Blokada trzyma bardzo pewnie, nie zakleszcza się (co zdarzało się w przypadku tytanowych frame).
Jakość wykonania jak przystało na ZT na bardzo wysokim poziomie. Wszystko spasowane, równiutkie i ładne. G-10 przyjemnie chropowate zapewnia pewny chwyt. Klinga i frame lock wykończone bardzo ładnym stonewashem (co nawiązuje i przybliża do modeu Ricka Hinderera XM-18).
Jedyna rzecz, która mnie zaskoczyła (rozczarowała?) to brak możliwości otwierania za pomocą kołka. Nóż otwiera się tylko za pomocą flipera (przy okazji świetna garda) z pomocą wspomagania speed safe. Byłem bardzo zdziwiony, kiedy próbowałem otwierać nóż kołkiem a tu dupa, ani drgnie. Fliperem natomiast płynnie i miękko. Rozkręciłem żeby zobaczyć o co chodzi, ale wszystko było ok. Poczytałem trochę w sieci i dowiedziałem się, że kołki pełnią funkcję stop pin, a do otwierania służy fliper. Większość nowych użytkowników na całym świecie zareagowała podobnie jak ja. Podobno po usunięciu sprężyny speed safe folderek otwiera się jeszcze lepiej i można korzystać z kołka. Spróbuję w wolnej chwili to sprawdzić.
Ogólnie muszę przyznać, że ZT 0566 trafił w mój gust i bardzo mi odpowiada.
Już wiem, że zostanie ze mną na długo.
Edit. Wymontowałem torsion bar, ale szału nie było. Założyłem ponownie, przesmarowałem i teraz śmiga z kołka.
Edit 2. Już  nie śmiga 
Reasumując: speed safe - tylko fliper do otwierania, bez ss - fliper i kołek
Trochę fotek ze smarkfonu 

[ednyfed]

Dzięki za przybliżenie tego modelu.
Wzornictwo Pana Hinderera kompletnie mi nie leży, ale ten model ma więcej sensu niż większy braciszek. I do tego konkretny stalowy framelock.
Natomiast nie potrafię zrozumieć czemu nie zrezygnowali ze stalowego linersa przy g10 (samo g10 spokojnie by dało radę i zmniejszyłoby wagę noża). A tak - 150 gr. przy głowni długości 3.25 cala - EDC tylko dla fanów marki. .
Klips dyskretny na plus. Zakładam, że tak jak w Kershawach pociągnięty zwykłą farbką? Choć w sumie ja tam lubię odrapane klipsy .

[Rudolf]

Bardzo fajny nożyk , podobają mi się projekty Hinderera .

[sloth]

Jedyny projekt Hinderera który mi podszedł to była 550.
Tutaj jak w pozostałych modelach tego projekta nie mój styl.
Klocek z niego okrutny, na plus reszta właściwości.

[mskowronldz]

Małe porównanko z innymi 

[kosma]

Dzięki za kilka słó i fotki.

PS Mógłbyś pooddzielać fotki enterami, czytelniesze to będzie.

[Piniolski]

W przyszłości chciałbym kupić któregoś Ricka od ZT, ale bez macania będzie to bardzo ciężki wybór. Póki co przez wymiary najbardziej odpowiada mi bohater wątku. Szkoda tylko, że ma wspomaganie i te 150g przy wymiarach Gripka to jednak lekka przesada 

[Player]

Dzięki za opis.
Zobaczyłem dziś Twoje zdjęcia w "jakie co jest duże" i od razu 556 zwróciła moją uwagę. Bardzo spodobał mi się rozmiar. To tej pory foldery od ZT kojarzyły mi się bardziej z "składanymi fixedami". A tu nawet zgrabny nożyk.
Minusy wg mnie to waga i dziwne zachowanie koła o którym piszesz.

[mskowronldz]

Dzięki za opis.
Zobaczyłem dziś Twoje zdjęcia w "jakie co jest duże" i od razu 556 zwróciła moją uwagę. Bardzo spodobał mi się rozmiar. To tej pory foldery od ZT kojarzyły mi się bardziej z "składanymi fixedami". A tu nawet zgrabny nożyk.
Minusy wg mnie to waga i dziwne zachowanie koła o którym piszesz.

Rzeczywiście trochę to dziwne, ale taki był najwyraźniej pomysł projektanta.
Dla każdego coś miłego

[Player]

Ale próbowałeś go otwierać z kołka pchając bardziej do przodu niż w górę?

W jakimś folderze tak miałem. Zupełnie nie mogłem się przyzwyczaić do otwierania...

[mskowronldz]

Ale próbowałeś go otwierać z kołka pchając bardziej do przodu niż w górę?

W jakimś folderze tak miałem. Zupełnie nie mogłem się przyzwyczaić do otwierania...

Próbowałem pod różnymi kątami i kilka razy załapał.
Bez sprężynki lata z kołka pięknie, ale i tak korzystam z flipera

[Konfederat]

.

[jedenasty]

Odkopuję bo niewiele o tym nożu zostało napisane na naszym forum. Przeglądałem zagraniczne i przeważają tam pochlebne opinie. A jakie jest Twoje zdanie mskowronldz? Jak się sprawuje po 4 miesiącach?

[mskowronldz]

Dla mnie to świetny nóż. Używam go naprzemiennie z pozostałymi, ale trochę zdążył się napracować. Muszę przyznać, że elmax zrobił na mnie pozytywne wrażenie, jeżeli chodzi o trzymanie ostrości i łatwość podostrzenia 
Koniecznym warunkiem w przypadku 566 jest dla mnie usunięcie wspomagacza. Śmiga o wiele lepiej.
Ogólnie jestem b. zadowolony 

[jedenasty]

No to fajnie, zainteresował mnie ten nożyk nie powiem. Też bym raczej wywalił wspomaganie, podobno w dodatku można wtedy wstawić większą podkładkę. Niestety u nas na bazarku używek raczej nie widziałem, trzeba chyba zza kałuży ściągnąć.

Dzięki za opis i za fotki - zwłaszcza ta z Gripem się przydała

[mskowronldz]

Bywają na alle w niezłych cenach 

[mstcs]

Wetnę się, może ktoś skorzysta z moich rozległych doświadczeń. 0566 posiadam bowiem w kolekcji i niekiedy wyjmuję z szuflady przewietrzyć. 

To lecim:
1) Otwiera się stosunkowo ciężko, jeden z "najtwardszych" noży w mojej kolekcji. W połączeniu z karbowaniem pod kciuk dostajemy doskonały przyrząd do manicure dla nieuważnych. Do samej krwi...
2) Po wyjęciu z pudełka ciął tak sobie. Dopiero przejechany najdrobniejszą osełką pokazał pazur. Ciężko go stępić. Podostrzany raz na jakiś czas nie wymaga "pełniejszych" zabiegów.
3) To naprawdę kawał noża... Co prawda z ostrożna, ale wyważałem nim (nie bijcie  ) zaklinowane drewniane drzwiczki. Nawet ślad nie został.
4) Przez stonewash ciężko powiedzieć które ryski są "fabryczne" a które powstały z używania... Ciągle więc wygląda jak nowy.
5) Framelock zapada dość głęboko. Jak się trochę popracuje nożem, blokada potrafi się zaklinować i trzeba użyć siły, żeby uwolnić ostrze.
Edzia: Bym zapomniał 6) Rękojeść jest wygodna i wprost przykleja się do ręki. Przynajmniej mojej. Od razu uprzedzam: Myję ręce!

[SlavaSvarog]

Super folder poluje na takiego

[jedenasty]

Serio ta rampa jest tak ostra? Czytałem że właśnie jest dosyć łagodna w porównaniu do innych ZT

Z opinią, że ostrość po wyjęciu z pudełka jest średnia, też się często spotykałem.

Dzięki za foty i opis, nóż podoba mi sie coraz bardziej 

[mstcs]

Serio ta rampa jest tak ostra? Czytałem że właśnie jest dosyć łagodna w porównaniu do innych ZT

Nie jest "ostra", jest wręcz bardzo dobrze wykonana! Nie ma tam jednej ostrej krawędzi. Ale jak siłujesz się z flipperem i paznokieć wpadnie do nacięcia... To po otwarciu przejedzie po pozostałych nacięciach. Także jak widać sama rampa nie jest problemem, dopiero w połączeniu z twardą sprężyną się nim staje. W otwartym nożu nie przeszkadza i dobrze spełnia swoje zadanie. Przy zamkniętym... Po prostu trzeba uważać i kłaść palucha na flipperze pod pewnym kątem. Oczywiście istnieje prawdopodobieństwo, że to operator jest pierdołą i nikt inny na świecie nie ma takich problemów

Dzięki za foty i opis, nóż podoba mi sie coraz bardziej 

Gdyby nie to, że 0566 to poważne narzędzie a nie codzienne klikadełko, nosiłbym go znacznie częściej. Ale i tak jest jednym z moich ulubionych.

edyta: byk