Reklama

Forumowiec 2013/2014 - urzekła mnie twoja histeria ;)

Zaczęty przez porcelanowy, 27-04-2014, 20:57:17

porcelanowy

Powitoł
Wiele negatywnych emocji związanych jest z nożem forumowym 2013/2014, projektem który nasza lokalna ostoja cierpliwości i niezłomny społecznik Ypoznan doprowadził prawie do końca (czemu prawie: tu jest wszystko >> KLIK << :winky: ). Jasiu, ja nadal dumam  :shy:

Może czas zmazać z Forumowca 13/14 grzech pierworodny i potraktować go jako nóż, rzecz którą to forum się zajmuje :) Zachęcam do wrzucania wszelkich rodzajów aktywności jakich dane było mu zażyć. Wszelkie testy, zadania, opinie, fotki, filmiki mile widziane :) Trochę tego już do ludzi dotarło, więc materiał powinien zebrać się spory.
Niech Nóż Ten łączu forumową brać...blablabla... ku chwale... na pohybel... :D

Filmy/fotki "spsucia" już są, tutaj: Nóż forumowy 2013- dziennik z destrukcji. Ale jeśli ktoś krasztest sobie przeprowadzi to też obejrzę :D

Ja w na razie ograniczę się do nędznego sprawdzianu balkonowo-kuchennego. Pogoda w sobotę kiepska, a w niedzielę był obiadek u teściów :winky: więc siedzę w mieście. Jak machnę pochwę i zabiorę go na wieś to dorzucę więcej.

NAJSAMPRZÓD:
Nóż bardzo mi się podoba i projektem, i wykonaniem. Kilka baboli które już opisywano: fałszywka ciut niesymetryczna, KT do poprawy, satyna ładna ale przytarta w dwóch miejscach (dziwne podejście Soballi do wysyłki :winky: ) z wyjściem nad którym można by dłużej posiedzieć, i chyba tyle. Wgniecenie/odprysk drewna na dupce - nie wiem w sumie kiedy się pojawiło.

Szedł na spotkanie Centusi więc od razu dostał pochwę :winky:

 

W dłoni krótkiej a szerokiej siedzi na styk jeśli chodzi o długość rękojeści. Nad przyszlifowaniem garba się zastanawiam, ale o tym później:

Patent na linkę - podoba mi się. Rzadko używam a tak i jest możliwość troczenia i dziurka nie psuje estetyki dupki :winky:

TESTUJEMY:
Jak pisałem, test terenowy jeszcze przed nami. Zabrałem więc Forumowca na małe struganko na balkon. Przed przeciągnąłem nóż kilkanaście razy na stronę po białych turnboxa. Po tym golił włosy bez najmniejszego problemu całą KT.

Skórowanie drewna na procę - nie jest to jakaś wielka robota dla noża, ale pozwoli jako tako rozeznać czy rękojeść jest wygodna a cały nóż poręczny przy drobniejszych pracach. Na pierwszy ogień akacja(*) z dosyć grubą korą:

     

Pierwsze drewno nie zrobiło na nożu żadnego wrażenia, więc skończyło się na trzech: dalej golił całą KT. Morka, duży wenger, czasem nawet D2 w BM stryker potrafią przestać golić po pierwszej procce. Po trzech Forumowiec nadal golił, jeśli gorzej niż na początku to niezauważalnie. Duży plus.

Długie wióry wymagające przyłożenia siły struga się dobrze, rękojeść na tyle pewna w chwycie że i małe wiórki da się robić (hint dla miłośników krzesania :winky: Grzbiet przy rękojeści też na tyle ostry że z krzesiwa lecą iskry). Gorzej jak trzeba podłubać gdzieś w zakamarku czy chwycić bliżej czubka za ostrze. Wtedy gruba i stosunkowo szeroka klinga nie pomaga. Wydatny brzuszek i mocny ale niezbyt szpiczasty czubek.
Rękojeść jak pisałem daje pewne oparcie i mimo zagiętej dupki da się przesuwać chwyt według potrzeb. Natomiast przy krótkich paluszkach i mięsistej dłoni mocno zastanawiam się czy nie pocienić jej na garbie, albo chociaż bardziej wyoblić. Na początku roboty fajnie blokowało się na tym chwyt, ale po czasie uskok zaczął uwierać w dłoń i miałem wrażenie że ręka zaczyna mi cierpnąć.


Zobaczy się jeszcze po cięższych testach:

Po zabawach balkonowych na satynie nie pojawiły się żadne większe rysy czy obtarcia:

Na samym końcu mała robótka przy obiedzie :winky: Walka ze zwiędłymi ziemniakami przypominała parkowanie dostawczego busa pod blokiem ale dało radę. Porównywałem nierdzewkę gerlacha pociągniętą po białych turnboxa i czasem zdarzało się jej poślizgnąć na miękkim ziemniaku. Forumowiec ładnie wgryzał się w materiał. Podoba mi się ten wungiel :)

Wybaczcie że tylko tyle. Wywiozłem całe zbędne drewno z domu na wyraźne ŻYCZENIE Żony Marii i nawet porąbać czego nie było :) Może po długim weekendzie przybędzie wrażeń to wrzucę.

Na razie ładnie zadekował się wśród Złomków :)

C.D.N. :D

(*) Tak, wiem jak się nazywa to drzewo :winky: BTW, całkiem ładnie wybarwione drewno.


maba

Dzięki za kilka słów i zdjęć. Od początku zastanawiałem się czy ta zwężona dupka działa - bo wygląda strasznie :D
Tak samo początek KT, gdzie z czasem trzeba będzie podpiłować próg.

I w logo nie podoba mi się "knife" skoro na dole jest już "knives" - słabo to wygląda. Ale to już szczegół.

Poza tym wygląda na niezły nóż, w miarę ładny i ma super kształt. Fajnie, że w końcu się udało!


Mario

Dzięki za prezentację jego możliwości.
W sumie nieźle wygląda i widać, że fajnie się spisuje.


porcelanowy

Powitoł
@maba - przewężenie jest spoko, to karb uwiera :winky: Jakby ten nóż miał notcha to bym go nie wziął. Bez kitu, nienawidzę tego udziwnienia. Osobiście mocno żałuje, że nie ma w logu "Nóż", ale odpadłem finansowo przed tworzeniem loga więc się nie wtrącałem :)
@Mario - to początek mam nadzieję :)

Szyje się pochwa - nic wymyślnego, ot slipek:

Machnąłem też niezamierzony test na nierdzewność. Skończyła mi się folia pakunkowa i musiałem improwizować przy formowaniu ze zwykłą reklamówką no i po nocce w wilgotnym pojawiło się to:

Po ostrej stronie myjki:

Po cifie - gdybym potarł dłużej to by nie było śladu:

I to by było tyle fotek. Córka przypieprzyła aparatem o podłogę i trzeba zbierać na nowego kompakta :)


maba

Z notchem w pełni się zgadzam - teraz jest lepiej.

A rdza.. Fuuj :D


Mario


Darkson

Cytat: maba w 27-04-2014, 21:16:13

...I w logo nie podoba mi się "knife" skoro na dole jest już "knives" - słabo to wygląda. Ale to już szczegół.
...

Do przeżycia moim zdaniem. Trochę to rzeczywiście zwraca uwagę i przyznam się że drapałem się w głowę, po co tam naćkane w liczbach... ale tak się złożyło że to "nóż forum NOŻE.PL"

Fajny opis- dzięki.

Nie ma złej pogody... są tylko źle ubrani.

Mattia

Witam,
fajny opis i zdjęcia. Nóż też może się podobać, szkoda, że akurat wówczas brakowało mi gotówki. @ porcelanowy - w skórzanej pochwie powinien wyglądać dobrze.
Pozdrawiam


porcelanowy

Powitoł
No ubrany wyglada też fajnie :winky:


http://forum.knives.pl/index.php/topic,69733.msg1588704.html#msg1588704

Pany, tyle było kwękania na długi okres realizacji projektu, a wygląda na to, że tylko ja i pochworoby coś z tym nożem robią  ;>
Jest tak czy nie jest tak? :D


lajon

Ja go mam, trochę faktycznie zalatuje rybą.
Na dzień dzisiejszy cieszę się "maniem" i trzymaniem w rączce (przechowywaniem w pochwie Made in Swarzedz) , jak się dorobi pochewki i będę go nosił i używał to coś dopiszę.

Są służby, które potrafią zlikwidować człowieka bez śladu. My nie wiemy wszystkiego

porcelanowy

#10

Powitoł
To sem ja. Znowu :winky:

Tym razem kilka dni na działce.
Nie lubię wydumanych testów... OK, za bardzo wydumanych testów :winky: a rano robiąc śniadanie zauważyłem że nie ma czym jajeczniczki zamieszać więc postanowiłem zrobić szpatułkę :D
Żeby nie było łatwo znalazłem wysuszoną i dosyć twardą gałąź jesionową. Pozyskanie drewna przez rąbanie - da się, ale przydaje się sznurek (wybaczcie brak super taktycznego parakordu. Jedyne co miałem to nie taktyczny sznurek do bielizny) bo chwyt trzeba przesunąć maksymalnie do tyłu, o tak:

Nie ta długość klingi, ale przy odrobinie bobrzego samozaparcia da się.
Sznurek przewlekało się dosyć upierdliwie szczególnie że końcówka się rozwarstwiała. Nie wiem jak otwór w na tangu zarobiony jest od środka ale dupka wyszlifowana jest na gładko i tam sznurek lekko zaczął się przecierać. Nie powinno być problemu przy parakordzie, ale na bawełnianym było widać.

Kawał drewna okazał się naprawdę twardy, ale niestety rdzeń był spróchniały więc pozwoliłem sobie tylko pobatonować dla czystej zabawy (więcej destrukcji w linku z pierwszego posta wątku). Palik niby cienki ale twardy, a na zgrubieniu wyjątkowo twardy (coś a'la czeczota) więc napieprzałem zdrowo. Na ostatniej miniaturze widać, że pod uderzeniami drewno wbiło się na dobre 6cm w ziemię :)
         

Przed zabawami KT z oporami goliła. Po zabawach nie goliła ale została czysta i bez wybłyszczeń co mnie pozytywnie zaskoczyło.
   
Białe plamy na drugiej fotce to drewno które zostało na płazach KT a nie wybłyszczenia.

Ostatecznie skończyło się na szpatułce z brzozy :)

Ostrości zostało na tyle, że drewno strugało się bardzo przyjemnie a KT brała tyle drewna ile się chciało.

Dobra wiadomość dla biegających boso po porannej rosie i zbierających wilgoć ze skarpetek sarwajwalowców: strużyny na rozpałkę dzięki pewnemu chwytowi robi się jakie chce, a grzbiet klingi przy rękojeści krzesze iskry aż miło nawet z mojego nędznego zużytego krzesiwa USArmy :)
   

Po skończonej robocie Forumowiec nadal robi robotę ;>

Na koniec trza zadbać o narzędzie - to na przodzie klingi to smugi wikolu :)

Po niezbyt mocnym przepucowaniu myjką i cifem:

Lubię go coraz bardziej :D

Dexameth

Dzięki za czytanko :). Nie pij kurna tego wojaka bo to trucizna jest.

Zawsze jest gdzieś piękny poranek , nawet w dniu naszej śmierci .

xionc

Klonazepamowi Alkoholowi i wyrokom dożywocia w Sztumie mówię stanowcze być może

porcelanowy

Powitoł
Według zamówienia i Makera ;) O1 z selektem.

@Dex - najlepsze z tanich. Trucizna to je każdy alkohol :)


kosma

Kurde jakoś mi umknął ten tekst. Podziękował !


Kozak

Cytat: porcelanowy w 08-07-2014, 23:05:36

Powitoł
Według zamówienia i Makera ;) O1 z selektem.

Selekt jest "na papierze" - na gotowym nożu go nie ma.

soballa

Wszystkie noże wykonane w ramach projektu "Forumowiec" zostały zahartowane selektywnie. Nie jest to selektywne hartowanie a'la noże japońskie, raczej tzw. edge quench, na większości noży dało się zaobserwować delikatnie linię na mniej więcej tej wysokości.

Wyjątkiem mógł być jeden nóż, który hartowany był przed położeniem szlifów. Nóż Janusza ma w pełni widoczny klasyczny selekt po glince.

Mam nadzieję, że noże sprawią Wam jeszcze trochę frajdy, mimo wszystko. Pozdrawiam.

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

Kozak

Na moim żadnego selektywnego hartowania po podtrawieniu chlorkiem nie widać więc wierzę w to co napisałeś powyżej jak w prawie wszystkie Twoje wypowiedzi z ostatniego roku - kolejne bajania mitomana.
Oszukałeś wielokrotnie bardzo wiele osób na tym forum i zanim ja zaufam w Twoje słowa wiele wody w Warcie upłynie.


demon

Dzięki za tekst i foty - piękny nożyk ! Kur...

Chwilowo nie mam czasu. Takie tam, różne...

Tu wrzucić jakiś mądry / szokujący cytat - najlepiej po angielsku lub po łacinie, ewentualnie nazwę zespołu o którym nikt nie słyszał.

Glaca

#19

O proszę, to na Forumowcu jest selekt :)

Ja na swoim niczego nie wypatrzyłem. Może metoda robienia była jakaś trefna?

Edyta

I jeszcze pytanie.
Jaki jest sens kładzenia selekta w takiej formie jak pokazał Sobala?

W takim układzie grzbiet jest twardy, a z tego co się orientuję selekt powinien dać większą odporność właśnie w tym miejscu. np. przed pęknięciem podczas batonowania itp.

Mylę się?



MAJSTER ===>