Ale moim zdaniem warto i w związku z tym kolejne noże też takie będą (w zdecydowanej większości). Przynajmniej do momentu, kiedy kupię frezarkę i będę mógł zrealizować mój kolejny projekt 
Co nadeszło szybciej, niż mi się zdawało.
Na razie tylko zajawka, reszta wieczorem jak skończę rękojeść

Przygotowania do klejenia:
![]()
Następnym razem, jak będę chciał polerować M2, to się 2 razy zastanowię:
![]()
To po jednej 10 cm głowni

A 'bez wyjścia' też będą. Jeden już wyszlifowany. Tylko muszę kupić papier ścierny, bo połowa zapasów 'wyszła' i brakuje dwóch gradacji.
Są ładne zdjęcia, to pokażę i tu:
Nóż na II rundę 'Wyzwania':
http://forum.knives.pl/index.php/topic,171394.0.htmlhttp://forum.knives.pl/index.php/topic,172991.0.htmlMimo paru małych baboli jestem naprawdę zadowolony. Nazwa to pierwsze skojarzenie, jakie miałem po skończeniu rękojeści i zdjęciu osłony z ostrza.
#7 Green HornetStal: HSS-DMo5 (znana również jako M2 lub SW7M) szlifowana w twardym
Długość: 21,5 cm (w tym 10,5 cm klingi)
Grubość: 2,4 mm
Szerokość klingi: 25 mm (rękojeść max 27 mm)
Rękojeść: zielona micarta bawełniana, pin 3 mm i rurka 8 mm z włókna węglowego
Krawędź tnąca cieniutka - suwmiarka pokazała 0,18 mm
Masa: równe 80 g
Całość polerowana
Zdjęcia (pierwsze 4 po kliknięciu w większym rozmiarze):
![]()
![]()
![]()