Moje nożyki... dwa typowo użytkowe majchry

[pid__]

Cześć
Jestem Kuba lat szesnaście nożami zajmuję się od 2 lat (tak na poważniej). Po wizycie na zlocie (było super) postanowiłem się przełamać i opublikować efekty swojej pracy. Noże przedstawiam w kolejności chronologicznej od 1 roku wstecz do dziś.

1) Stal sprężynowa ze starej sprężyny samochodowej.
Dokładnych danych nie pamiętam. Przepraszam za jakość fotek ale wtedy nie przykładałem do tego większej wagi.






2) Nóż składany z NCV1 czarnego dębu i mosiądzu (moje ulubione materiały) robiony w sylwestra Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie popsuł jednego bloczka tego jakże szlachetnego drewna (uczę się na błędach zbyt często). Do dopracowania wyjście szlifu.







3) Pierwsza próba zgrzania laminatu, wyszło nieźle. Materiału to stal konstrukcyjna+NCV1 (moja ulubiona) Cz dąb, jakieś ładne drewno którego nazwy nie znam, mosiądz.







4) Kuty nóż kabłączkowy, pierwszy który wypolerowałem na lustro. Stal sprężynowa.









5) Poprzednie noże robiłem tylko kątówką, te i kolejne są zrobione na taśmówce od Dedry (tej małej)
NCV1+orzech+mosiądz/aluminium. W zamyśle miały to być noże do lasu na pierwszym miał być szlif 3/4 ale dopiero ogarniałem użycie taśmówki wyszedł pełny płaski . Na drugim lepiej ale ciut nierówno. Ogólnie jestem zadowolony.







6) Pierwsze próby zrobienia skandynawa, wyszedł trochę zbyt pękaty do poprawy. Materiał to NCV1 + stal konstrukcyjna, mosiądz, orzech.







7) Nóż robiony aby sprawdzić swoje umiejętności  . NCV1, Cz dąb i mosiądz. Namęczyłem się ale warto było  satysfakcja po pracy bezcenna.









8 ) Zgrzewane stare żelazo kiedyś był to element drewnianego mostu na zamku Grodziec ma ok 200 lat, rdzeń z NCV1 . Na rękojeści mosiądz, cz dąb i zebrano.







To by było na tyle. Jak narazie największy problem mam z równym wyjście szlifu, szlifami (nie są do końca równe) i spasowaniem gardy (muszę kupić te małe pilniczki).

[Sulejknives]

Naprawdę niezłe początki. Zaczynasz od laminatów - to robi wrażenie.

[asik007]

Kto Ci to hartuje?

[pawelmomo]

Strach pomyśleć co będzie dalej 
Super noże!

[Calot]

Serio masz szesnaście lat? Świetny start! Z ciekawości: wiesz co to PID?

Pokombinuj bardziej z liniami, bo o ile w kabłączkach i skandynawach masz spoko rękojeści, o tyle w tych z pełnym trzpieniem, to wygląda trochę jak kij od miotły podcięty z jednej strony, a friction wygląda jak klocek.

@pawelmomo Czujesz oddech puukko-konkurencji na karku?

[JaguaR]

Całkiem całkiem udany ten start. Powodzenia w dalszych realizacjach.

[pid__]

Kto Ci to hartuje?

Hartuje sam używając paleniska gazowego. Wychodzi całkiem nieźle przynajmniej jak na moje amatorskie oko  Raz jak robiłem kuchenniaka to wysłałem do hartowania.

Pokombinuj bardziej z liniami, bo o ile w kabłączkach i skandynawach masz spoko rękojeści, o tyle w tych z pełnym trzpieniem, to wygląda trochę jak kij od miotły podcięty z jednej strony, a friction wygląda jak klocek.

Dzięki wielkie za krytykę na pewno poprawie to w następnych nożach.

Serio masz szesnaście lat? Świetny start! Z ciekawości: wiesz co to PID?

Tak mam 16. Nie wiem co to pid i jak się spytałeś to nie wiem czy chcę wiedzieć
Dzięki wszystkim za pozytywne komentarze. To motywuje.

[Calot]

Rysuj dużo, macaj dużo, oglądaj dużo i dojdziesz do fajnych rozwiązań. Jeśli chcesz, to możemy Ci spróbować coś tam podpowiedzieć, jeśli wrzucisz szkic tu czy do "Projektować każdy może...".

PID to regulator, po nicku myślałem że jesteś starym automatykiem z miłością do zawodu. :-P

[marcin90-70]

Rysuj dużo, macaj dużo, oglądaj dużo i dojdziesz do fajnych rozwiązań. Jeśli chcesz, to możemy Ci spróbować coś tam podpowiedzieć, jeśli wrzucisz szkic tu czy do "Projektować każdy może...".

PID to regulator, po nicku myślałem że jesteś starym automatykiem z miłością do zawodu. :-P

...albo zapalenie miednicy mniejszej ;p
Fajne noże...

[jackdaniels11]

Początki zacne
Niecierpliwie czekam na kolejne prace.
Brawo Ty

[pawelmomo]

@pawelmomo Czujesz oddech puukko-konkurencji na karku?

@Calot ...nie , nie czuję , poprostu się poddaję i popatrzę sobie , skoro przez tyle lat nie uzyskałem należytego poziomu to znaczy że błądzę 

[pid__]

Taki nożyk zrobiłem na zamówienie jakiś czas temu. Miał być do strugania patyków. Grubość to 2mm, stal NCV1, na rękojeści jabłoń i mosiądz, szlif pełny wypukły.

[Barton_]

...Kuba lat szesnaście nożami zajmuję się od 2 lat...

Czyli są wśród młodych ludzie, którzy mają pasję, charakter i pomysł na przyszłość.
Gratki.

[NKJ Stachu]

bardzo fajne! kibicuję

[pid__]

Cytat: pid__ w 24-10-2017, 21:00:24

    ...Kuba lat szesnaście nożami zajmuję się od 2 lat...

Czyli są wśród młodych ludzie, którzy mają pasję, charakter i pomysł na przyszłość.
Gratki.

Są znam jeszcze trzech co zaczynają zabawę z nożami a kolega z klasy od roku uczy się rusznikarstwa
Jeszcze raz dzięki za pozytywne komentarze

[pid__]

Taki prosty nożyk zrobiłem do pracy w drewnie.
Stal to standardowo NCV1, szlif pełny płaski, satyna P400+biała pasta polerska. Na rękojeści podouk, czarny dąb, mosiądz. Rękojeść pokryta znanym klejem szybkoschnącym.
Wymiary 8cm ostrego, rękojeść 13cm (chyba trochę za dużo)
Niestety muszę popracować nad spasowaniem blank-rękojeść, mimo pilników iglaków i pomocy młotka nie udało się osiągnąć dobrego spasowania (nie mam aż tak cienkich pilników aby dobrze dopasować szlif pełny). Noi niestety wyszła mała szparka między dębem a paduk więc wyszło trochę kleju.
Konstruktywna krytyka mile widziana.

[kątowy]

Ładnie wyszedł , rękojeść mogłaby być krótsza z 2.5-2cm (ale to już wiesz)
Jakąś pochewkę może planujesz?

Miło oglądać prace kogoś z swojego rocznika(a jak swojego imiennika to już w ogóle    ). Jeszcze parę osób w tym wieku i odzyskam wiarę w to pokolenie 

[Madrian]

Do ostatniego nożyka dorzucę łyżeczkę dziegciu.
Zdecydowanie za krótko szlifowałeś docelowo P400.
Zostały bardzo brzydkie rysy po wcześniejszym ziarnie.

Widać to dobrze na drugim zdjęciu.
Nie wiem, jak to wyszło na pozostałych nożykach z matem, bo zdjęcia są pod nieodpowiednim kątem do ekspozycji niedokładności.
Ale na tym ostatnim nożyku, na drugim zdjęciu, widać to dobrze.

Pamiętaj, że zawsze szlifujemy wyższą gradacją, aż całkowicie znikną ślady po poprzedniej.
Wiem, że to jest bardzo żmudna robota i często nie widać końca. Gdyż ciągle widać jakieś ryski, szczególnie przy pracy z papierami wysokich gradacji, zbierającymi mało materiału.
Ale kluczem jest tu cierpliwość.
Przy P400, powierzchnia powinna być już prawie lustrzana. A przynajmniej pod światło - jednolita. Widoczne ryski jak na drugim zdjęciu, świadczą po prostu od zbyt szybkim zaprzestaniu szlifowania.
Gdy tak się robi, im wyższą gradację weźmiemy tym bardziej widoczne są niedoróbki. Płaskie, wyrównane powierzchnie zaczynają świecić, a rysy zostają.

Przy polerowaniu, po prostu trzymałeś przy tarczy aż zrobiło się lustro i nie widać było defektów.
Ale już przy pracy ręcznej, za szybko odpuściłeś.
Przydałoby się tu jeszcze z jakieś półgodzinki pracy papierem wodnym na stronę.

Cała reszta naprawdę ładna i porządnie zrobiona. Tylko ta jedna niedokładność i świadectwo pośpiechu, psuje obraz całości.

[pid__]

Dzięki wielkie za krytykę
Co do papierkowania to satynuje na zmianę ukośnie i równolegle do ostrza aż znikną poprzednie rysy. Zdjęcie trochę przekłamuje w rzeczywistości rysy są mniejsze. Nie wiem dlaczego powstały ale pewnie masz racje następnym razem poświęcę więcej czasu. Satynowanie to jedna z moich ulubionych czynności przy robieniu noża... serio .

Co do pochwy to nie planuje. Dzięki za dobre słowo.

[Krzysztofon]

Kibicuję, a praktycy niech doradzają ..
Fajnie, że są ludzie w tym wieku zajmujący się choć częściowo rzeczywistością niewirtualną