Prototyp pochewki magnetycznej.

[Tui]

Od lat nosiłem noże w kieszeni w tym małe fixedy. O ile w kieszenie spodni nigdy nóż nie wysunął mi się z krótkiej pochewki to w kieszeni na udach bojówek już tak. Jedynym rozwiązaniem wydawało by się zrobienie kydexu. Wpadłem na pomysł wszycia w pochewkę magnesu neodymowego. Zrobiłem pierwszą od lat pochewkę więc wykonanie i zdobienie nie jest idealne ale ostrze trzyma się pewnie i mimo dość energicznej próby zrzucenia pochewki na ziemię (energicznym ruchem ręki) na razie nie chce spaść. Co prawda moim założeniem było to aby spadał przy silnym wymachu ręką  ale wykonałem ją dość ciasno to może się jeszcze wyrobi.
Mam już kilka pomysłów w głowie na pewne modyfikacje tak aby magnes mocniej trzymał nóż ale może ucierpieć na tym lekko estetyka.
Na razie kilka miesięcy testów w kieszeni jak będą pomyślne to może i na necki pomysł się nada.
Dwie fotki poglądowe, na 2 zdjęciu widać wybrzuszenie skóry z prawej strony tam właśnie jest magnes.

[pawelmomo]

Nie głupi pomysł. Magnes dotyka po wewnętrznej stronie ostrze ?

[marcin90-70]

Pewnie wszyty miedzy kawałki skory.

[Tui]

Od wewnątrz jest cienka skóra, która go oddziela od ostrza. W pierwszej wersji miał być obszyty ale zanim obszyłem zauważyłem że klej trzyma tak mocno magnes ze skórą że nie powinno nic się ruszać i postanowiłem go tak zostawić.  Skórę zewnętrzną (grubszą) pod frezowałem dłutkiem od wewnątrz tak że można powiedzieć że magnes siedzi w gnieździe. Zszyłem tylko skórkę przy wejściu do pochwy od prawej strony a reszta jest obszyta do okoła.