Marcin, od niektórych oczekiwać ,,dziękuję" to mniej więcej to samo, co oczekiwać upałów na Antarktydzie... Zresztą nie o to chodzi. Nie dlatego to robiłem. Oczywiście lepiej by było, by mi nie przeszkadzano, ale wszystkiego mieć nie można. Miałem po prostu nadzieję, że makerzy robiący myśliwki będą mieli możliwość porównać swoje prace i się czegoś nauczyć. Jestem myśliwym i to co widzę przy pasie niektórych kolegów przyprawia mnie o odruch wymiotny. Chciałem trochę to zmienić.. Faktem jest jednak, że do forum nie dorosłem. Niektórych dalej nie rozumiem. Może to wina wieku, nie wiem, ale jest to wielce prawdopodobne...
Jeśli chodzi o konkurs, to chciałem trochę rozruszać środowisko makerów i środowisko myśliwych. Fajnie, że ze strony redakcji dostałem wielkie podziękowania. Nie byli także zachwyceni, że kończymy przygodę gazety z forum i z konkursem, oczywiście. Pragnę dodać, że z Waszej strony też spotkało mnie wiele przyjemności... Dzięki!!! Może ktoś czuje się na siłach zrobić konkurs, w którym wszyscy będą nagrodzeni? Ja odpadam.
Ale Koledzy jest jedna rzecz, która do końca moich dni napawa mnie zadowoleniem, a mianowicie to, że poznałem wielu Kolegów z forum. Z wieloma z Was mam kontakt. Dlatego warto było coś dla Was zrobić!!! Mam nadzieję, że wielu z Was trochę pomogłem, bo taki był zamysł. Zdaję sobie sprawę, że wiele rzeczy spaprałem, mogłem zrobić to inaczej...Sorry!
Mam nadzieję, że spotkamy się wszyscy na spotkaniu u Meteo z waszymi żonami, kochankami i dziećmi z prawego i nieprawego łoża. Będzie tak samo fajnie i luzacko jak na poprzednich spotkaniach.Nie mam żadnych wątpliwości. Będzie hucznie, dosłownie i w przenośni. Do zobaczenia! Ja będę!!!
Łysy, mój imienniku, daj spokój.Dlaczego ogłaszasz wszem i wobec największą tajemnicę? No dobra, przyznam się bez bicia.. Były ,,gratyfikacje". Mniej więcej na poziomie odpraw menedżerskich.. Każdy orze jak może....