no dobra, ale po co ten syf na ostrzu? Projekt fajny, szlify fajne, satyna nędzna, ale ujdzie, płazy porysowany zasyfione i na odwal się
EDZIA: bo widzę że drugi wrzuciłeś - zielony.
Zostawiać rdzę na prezentowanym nożu to moim zdaniem dyskwalifikacja... Z mniejszych mankamentów, to szlif chyba jechałeś krawędzią pasa, bo wydaje się jakbyś doły na szlifie zostawił, albo płozę masz nierówną...
Edziea 2: Trochę się przyjrzałem i w sumie to wszystko tu jest niedoszlifowane i niechlujne... zarówno rękojeść jak i ostrze...
Cały czas sie ucze

to mój 7 nóż albo ktoryś tam dalej.
Ten syf zostawiłem celowo, bo tak chciałem i tak mi sie podobało, wiem że nie do kazdego trafia ale przyjmę każdą krytyke, bo i na tym mi zależy.
Z tą rdzą masz racje, z tym że to nie rdza a nalot ktory wyszedł z opoźnieniem po paru dniach od chlorkowania, zauważyłem dopiero jak noz wrócił od fotografa. Kłuje w oczy widze.
Też sie teraz przyjrzałem, w sumie to masz racje, wszystko jest jakieś chujowe

Dzięki wielkie za krytyke, bo na tym mi głównie zależy, pozdrawiam!
