Tradycyjne/regionalne noże i scyzoryki świata

[slayers dance]

Coś z polskiego podwórka:

Pracownia Artystyczna Metaloplastyki M.Z.Z. SZULC ŁÓDŹ



I coś z nepalskiego:

Kupiony w ostatnim kramiku przed szlakiem na Annapurnę.

[mpt]

Od bratanków:

Maskara Revesz

[gregg13]

Co Ci powiedzieć...

Szkoda że nie mój 


Podoba mi się 

[Thorbacz]

U góry Taramundi Antonia Diaz Bermudeza z Hiszpanii poniżej austriacki Trattenbacher z trochę inną puncą niż większość na tym forum.

[mpt]

Co Ci powiedzieć...

Szkoda że nie mój 

Podoba mi się 

Dla Ciebie to chyba lepsza wersja 22 cm

U góry Taramundi Antonia Diaz Bermudeza z Hiszpanii poniżej austriacki Trattenbacher z trochę inną puncą niż większość na tym forum.
...

Fajne są takie z historią użytkową

Coś z polskiego podwórka:
...
Pracownia Artystyczna Metaloplastyki M.Z.Z. SZULC ŁÓDŹ

I coś z nepalskiego:
...
Kupiony w ostatnim kramiku przed szlakiem na Annapurnę.

A to mi umknęło - akurat fixy to nie moja bajka, ale na regionalne "rozwiązania" zawsze miło popatrzeć

[7Antek]

Dorwałem francuza.
Tarry Lawigne.
złożony 125 mm. ostrego 110 mm.
na rękojeści róg bawoli, kiedyś inkrustowany masą perłową (dwa kawałki nawet się ostały)
O marce znalazłem tylko, że zarejestrowana przez Pierre Tarry-Levigne w 1883 r. w Thiers.
Znalazłem tez stary katalog, niestety nie mam informacji z którego roku.
Teraz mam dylemat, robić w ładne drewienko z zachowaniem oryginalnych pinów, czy zostawić tak jak jest.... 

[gregg13]

Oooo, prawilny rozmiar 

Piękny nożyk 



A gdyby tak wstawić wstawki np. z jasnego drewna w brakujące miejsca 

Taki se luźny pomysł...

[Opal]

Dorwałem francuza.
Tarry Lawigne.
złożony 125 mm. ostrego 110 mm.
na rękojeści róg bawoli, kiedyś inkrustowany masą perłową (dwa kawałki nawet się ostały)
O marce znalazłem tylko, że zarejestrowana przez Pierre Tarry-Levigne w 1883 r. w Thiers.
Znalazłem tez stary katalog, niestety nie mam informacji z którego roku.
Teraz mam dylemat, robić w ładne drewienko z zachowaniem oryginalnych pinów, czy zostawić tak jak jest.... 
(Obrazek został usunięty z cytatu.)
(Obrazek został usunięty z cytatu.)

A jak wygląda druga okładka? Jeśli nie znacznie gorzej niż ta, to zdecydowanie zostaw to drewienko. Uzupełnij ubytki i inkrustację, wyszlifuj i będzie klasa.

[D J G-D]

Dorwałem francuza.
Tarry Lawigne.
(...)
Teraz mam dylemat, robić w ładne drewienko z zachowaniem oryginalnych pinów, czy zostawić tak jak jest.... 
(...)

Gratulacje! 
Drewienko?  przecież i tak nie będziesz go "EDCować".... ja bym starał się doprowadzić go do oryginalnego wyglądu. O ile druga okładka rogowa nie jest bardzo połamana.
Masę perłową można znaleźć na pchlich targach (np. stare szkatułki miały wykładane nią płycinę wieczka)

[7Antek]

Okładziny są mocno skurczone, druga jest w gorszym stanie.
Sęk w tym, że lubię drewno.

[D J G-D]

  kurde, tego się obawiałem- pęknięcia i odkształcenia.
Ja starałbym się odtworzyć oryginał. No ale skoro lubisz drewno.... to kto Ci zabroni? 
Trzymam kciuki za renowację, w sumie drewienko też można "postarzyć" (np. szczotkowaniem) i efekt może być bardzo fajny

[gregg13]

Okładziny są mocno skurczone, druga jest w gorszym stanie.
Sęk w tym, że lubię drewno.
(Obrazek został usunięty z cytatu.)

A to zmienia postać rzeczy...

Sam również lubię drewno,
głóg bym tu widział 

[kin241]

Noże z Uzbekistanu. Film niestety po rosyjsku ale warto obejrzeć.

[rybak]

Ale fajne, dzieki.

A rosyjski w wiekszosci prosty dosc, jak to u Azjatow, to pewnie nawet jak ktos po lebkach ogarnia tylko, to tez da rade.

[mark]

Super filmik, wielkie dzięki. Z przyjemnością oglądnąłem.
W podstawówce uczyłem się rosyjskiego i mimo tych kilkudziesięciu lat, powiedzmy że w 2/3 wszystko zrozumiałem 

[jchelm]

Mialem takiego uzbeckiego Pchaka w rece (tradycyjny wzor - czarna raczka z kolorowymi kolami w srodku). W rzeczywistosci wyglada to duzo gorzej niz na filmie. Nie moglem uwierzyc, ale pochwa to jakby siatka z Lidla tylko czarna - gniecie sie, zostawia slady po gnieceniu, jest bardzo cienka, nie trzyma formy i sprawia wrazenie byle jakiej. Sam noz czesto jest na przyzwoitej ruskiej stali weglowej shx-15 (0,95% wegla). Raczka niestety w rzeczywistosci tez wyglada troche tandetnie, jakby z plastiku.

Nie chodzi o krytyke ich narodowych nozy, ale raczej o wrazenia YouTube vs. rzeczywistosc. Zamierzalem taki nabyc, nawiazalem kontakt z gosciem w Uzbekistanie co sprzedaje, ale sprawa utknela przez wirusa z Wuhan (nie dalo sie wyslac paczki z Uzbekistanu). Potem zobaczylem ten noz i juz go nie chcialem nabyc.

[Marcinos]

Fajne noże, ale żeby mieć naprawdę dobrze wykonanego, trzeba by sobie samodzielnie oprawić klingę.

Stal, to podobno to samo, co nasza ŁH 15, tyle, że to jest kute i hartowane na 40-45 HRC
Na dużym mrozie, może i ma to sens - w naszych warunkach, raczej do podziwiania w gablotce.

[jchelm]

W Uzbekistanie temperatura bardzo rzadko spada ponizej zera w zimie - klimat jest podobny do Grecji, w lecie nawet cieplej - do 40-50 stopni. Niskie hartowanie na pewno nie jest z powodu klimatu. Te noze uzywane sa na ogol w kuchni - w kazdym gospodarstwie maja taki noz - w kuchni. Kucharze w restauracjach uzbeckich tez takich uzywaja.

Moze miekkosc wynika z bardzo czestego przyostrzania - bez specjalistycznych przyrzadow/ czy nawet kamieni (noz o noz). Pracujac stala weglowa w jedzeniu (w szczegolnosci cebula, pomidor, jablko, etc) - bardzo szybko sie oksyduje krawedz i traci ostrosc. Kuchnia uzbecka ma bardzo duzo warzyw w swoim menu (klimat pozwala na to) - w przeciwienstwie do jakuckiej - gdzie samo mieso.

Po namysle mam jednak duze watpliwosci ze robia je na 40-45HRC - czy jestes tego pewien? Mam jeden jakucki na 65g (0,65% wegla - na jakucki mroz) i on jest zahartowany chyba na ok 46 HRC. Hartowanie stali z 0,95% wegla w ceiply klimat ma maly sens na 40-45 HRC.

Tak przy okazji.... Kiedys nawet rozmawialem z jednym kowalem jakuckim i powiedzialem, ze shx-15 jest lepsza niz SK5 (raczej tylko dla mnie jak sie okazalo) - on wtedy powiedzial, ze raczej nie, bo Shx-15 na mrozie jest bardziej krucha niz SK5 - dlatego malo robi z Shx-15 a czesto z SK5.

[Marcinos]

Ciekawe, nie wiedziałem o tym.
Niewykluczone, że hartują i wyżej tą stal.

Szukałem kiedyś takiej klingi o podobnym kształcie, żeby sobie oprawić i znalazłem w tym sklepie:
https://wilkodaw.pl/pl/p/%D0%A8%D0%A515-kroj-pczak-uzbecki-1-/874
Nie podano, gdzie dokładnie kuli te głownie, ale jest to raczej rosyjska robota.

Są też gotowe noże, różnych producentów ze wschodu - nawet z głowniami z bułatu:
https://wilkodaw.pl/pl/c/Noze-typu-pczak/49

Tutaj parę ciekawych modeli:
https://best-pl.designuspro.com/luchshie-nozhi-pchak/

[jchelm]

Dzieki za linka. Te noze wygladaja na robione w Uzbekistanie, oryginalne, to ich wzornictwo - pewnie sciagane z tamtad. Samemu sciagac tego chyba nie ma sensu. Ceny wychodzily mi podobnie z logistyka do Polski, moze minimalnie taniej.

Hartowanie na 45HRC dlatego ze surowe, przed ostrzeniem. Po naostrzeniu pewnie potrzebne drugie hartowanie na twardziej samej krawedzi. Tak mi sie wydaje, ale za malo wiem na temat kucia nozy zeby wiedziec na pewno, wiec "zgaduje".