Potrzebna pomoc w identyfikacji klingi wakizashi

[Wędrowycz]

Witam. Na pewno na forum są eksperci w broni japonskiej, Będę wdzięczny o jakąkolwiek informację o tej klinge.
Klinga kuta, grubość 6 mm

meaning of payton girl nearest shell gas station

[jelopano]

A jakiej oceny oczekujesz po takich zdjęciach? Nic na nich nie widać. Stal warstwowa, jednorodna? Hamon jest? Nakago ledwo widać. Raczej bez rdzy??? Mekugi ana wybijane, czy wiercone maszynowo? Nikt na podstawie takich zdjęć nie oceni głowni. Oryginalne wakizashi rzadko wykuwano z bo hi. Mune płaskie? Wygląda na współczesną kopię (do machania), albo skróconą i obrobioną (po złamaniu) część głowni chińskiej podróbki shin gunto typ 95

[Wędrowycz]

Przepraszam,starałem się i próbowałem zrobić jak najlepsze zdjęcie by wszystko było widać.  Już idę i zrobię porządnie zdjęcia, spróbuję przy świetle dziennym.

[Ajron]

Zdjęcia nie muszą być ładne artystycznie, ale wyraźne. Dobre światło, żadnych skosów.

[Wędrowycz]

Starałem się, i tak nic z tego nie wyszło. Chciałem aby zdjęcie było informatywny, ale nie nadajesz się na fotografa.
Moim zdaniem to najlepiej by było wysłać komuś z ekspertów z forumu tu klingu, niech on obejrzę to na żywo i wyrazisz swoją opinię, co to w ogóle jest.

fallout 3 atom annual salary of a forensic anthropologist

[Ajron]

To że taśma czy pudełko dla odniesienia to dobre było. Ale ważnych detali nie było widać.

Patrzę i za cholerę nie wiem, dziwer (kilka rodzajów stali zgrzane po kowalsku) poprawie zgrzany. Zbocze dziwaczne, szlify schludne ale też nieco dziwne, trzpień bardzo dziwny. Otwór cholera wie czy przebity czy starzenie krzywym wiertłem. Ja się nie znam ale to nie Japonia. Raczej jakaś radosna improwizacja. I raczej nie na bazie "chińskiego" gunto.

[jelopano]

Wyrób ze złamanej głowni innego miecza. Bo hi silnie wchodzi na nakago a dalej jest zeszlifowane. Taki "dziwer" to tylko na chińczyku a nie na nihonto. Komuś szkoda było wyrzucić złamany miecz i przerobił na wakizashi. Oczywiście wyrób współczesny, raczej chiński.

[bfxXx]

Z tego co wiem, to Japończycy nie robili z dziweru mieczy.

[Ajron]

Z tego co wiem, to Japończycy nie robili z dziweru mieczy.

Robili, ale tyle razy był przekuwany i składany, że nie ma już wyraźnego wzoru. Za to jest milion legendarnych warstw.

Ale ja jestem głupi, on był złamany przy tangu i szlifowany.

[Krug]

Normalnie takie drogie rzeczy, to oddaje się do ekspertyzy u historyków sztuki z certyfikatem bronioznawczym, a to nie są tanie rzeczy. Ja wiem co to jest, ale za friko nie powiem i chuj. 

[Dżem]

Krug....szukasz sponsora na weekendową flaszkę?

[Krug]

Flaszkę mam. Szukam kogoś z kim wypiję.

[smutna_niespodzianka]

Krug....szukasz sponsora na weekendową flaszkę?

to nie są tanie ekspertyzy, raczej karton flaszek 

[Dżem]

Flaszkę mam. Szukam kogoś z kim wypiję.

O, to jest konkretne podejście do tematu

[Wędrowycz]

Bez problemu. Mogę wysłać komuś z ekspertow, niech to obejrzyj na żywo.

[drazel]

chyba chodzi o to jednak , żeby podjechać . albo najlepiej: zostać podwiezionym i odebranym potem