Hidden tang, a dokładniej trzpień.

[SWDL]

Witam, potrzebuję opinii jaką długość powinien mieć trzpień. Typ seax, długość (bez trzpienia, jelca i rękojeści) 50cm, grubość 8mm szerokość 5cm. Oprawa poroże lub twarde drewno egzotyczne bez stabilizacji. Stal 50hf przeznaczenie bojowo-bushcraftowy do ciężkich zadań.

[Sulejknives]

Myślę, że 8cm to minimum. Im więcej wejdzie, tym lepiej.

[Opal]

Z tym przeznaczeniem bojowym to na poważnie?

[SWDL]

Z tym przeznaczeniem bojowym to na poważnie?

No wiesz, żeby móc stoczyć walkę na broń białą. Często obozując nam się nudzi więc się pojedynkujemy. Nic poważniejszego się nie stało bo mamy hełmy, maski, kamizelki z balistyką rękawice oraz buty z stóptutami. Najczęściej przedramiona i uda.  Ale tak. Na poważnie.

[Fred]

8 mm grubości wydaje mi sie wartoscią mocno przesadzona dla seaxa. Raczej nie bedzie dobre ani dla masy ani wyważenia, szególnie, jesli zamierzasz tym machac dłużej niz dwie minuty Chyba, ze planujesz mocne taperowanie klingi.

[SWDL]

8 mm grubości wydaje mi sie wartoscią mocno przesadzona dla seaxa. Raczej nie bedzie dobre ani dla masy ani wyważenia, szególnie, jesli zamierzasz tym machac dłużej niz dwie minuty Chyba, ze planujesz mocne taperowanie klingi.

8mm będzie przy samym jelcu dalej będzie cieńszy ale daje sobie takie pole ze względu że mi szczególnie zdarza się krzywo lub za mocno uderzyć i kilka noży ma już niefabryczną rękojeść. Chyba że kolumbia bo ona się złamała mniej więcej w pół. Noi jeszcze strudzina.

[depravedsouls]

Zrobiłbym przez całą długość rękojeści i na końcu zakuty , o hiddenie tu masz

https://m.youtube.com/watch?v=7gJj3sN0TBM