Reklama

tanto ale troche nowoczesniejsze

Zaczęty przez 3,14, 29-12-2006, 19:55:24

3,14

Witam
A oto moj ostatni w ty roku nozyk.Wyskrobany z jednego kawałka stali n9e,hartowany selektywnie,polerka na lustro.
ostrze długosci 11 cm.Rękojesc 9 cm.Na rękojesci micarta mojej produkcji a na niej płaszczka.Niebawem dojdzie pochewka z kydexu:)

NIe posrednicze w kontaktach z Papsem:)
The Hawk Family Supplier

WIERZE W MIŁOSC OD PIERWSZEGO WŁOZENIA:D

ROZBIERANIE SIE W MIEJSCACH PUBLICZNYCH TO PRAWDZIWA MĘSKA PRZYGODA!

pecado

#1

Kształt, który hamerykanie nazywają "traditional tanto" ;-)

Tym niemniej - świetnie wyszło. Takie żądełko. Polerka i hammon (jeśli dobrze widzę) pięknie się komponują.
Nie do końca "moje klimaty", ale wykonanie, styl - bez zarzutu (taki eufemizm ;-) ).

Jaka jest grubość klingi? Sprawia wrażenie grubaska na fotce od grzbietu

/edzia
Na drugiej fotce jest jakaś linia, przy piórze - poprzeczna do linii grzbietu.
To odbicie/skaza/ślad po hartowaniu?

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee
PGK swoich i świadków nie zostawia.

XkondorX

The true rebels always walk alone anyway.

3,14

Zrobiłem micarte i musiałem ja gdzies zamontowac to zrobiłem ostrze:P ktore szczerze mowiąc tez nie jest w moim guscie :cheesey: mialem poprostu ochote na jakies kanciaste klimaty.A co do grubosci to pod micką ma 6 mm i zaraz za nia zaczyna się zwęzac ku sztychowi

NIe posrednicze w kontaktach z Papsem:)
The Hawk Family Supplier

WIERZE W MIŁOSC OD PIERWSZEGO WŁOZENIA:D

ROZBIERANIE SIE W MIEJSCACH PUBLICZNYCH TO PRAWDZIWA MĘSKA PRZYGODA!

Bayer

Hammon jest super.
Kształt akurat w moim guście.
Podoba mi się.

Jutro to dziś, tyle że jutro.

Traper

Pozdrawiam Waldek

Kotwic

Intrygujące dzieło.
Bardzo podoba mi się klinga, bo i kształt nietuzinkowy i starannie wykonanie widać. A hammon dodaje subtelnego smaczku.  :/
Nie podoba mi się natomiast kształt rękojeści, bo jest taki "geometryczny" i kanciasty. :frown:  Jak dla mnie, to trochę nietrafione rozwiązanie.  :frown:
Ale to moja opinia. :cheesey:

Pilnikami noże tworzę.

Dom już mam, synów też, drzew już posadziłem wiele. Pochłonęła mnie praca, wobec czego brak mi czasu na robienie noży, fotografowanie i wędkowanie.
8/20

Trollsky

no i swietnie lezy w rece mimo malego rozmiaru, bardzo intrygujacy  no i swietnie wykonany :)

Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

kroko

Linia noża i wykonanie super,ciekawi mnie ta raja na micarcie,czy mi sie wydaje czy ją frezowałeś przed wklejeniem?


3,14

masz racje kroko,micarte potraktowałem dłutem aby płaszczka ładnie się w niej schowała.mimo to czuc ją pod ręką i daje bardzo pewny uchwyt.fajnie ze wam się podoba:)choc ja sam mam mieszane uczucia:P

NIe posrednicze w kontaktach z Papsem:)
The Hawk Family Supplier

WIERZE W MIŁOSC OD PIERWSZEGO WŁOZENIA:D

ROZBIERANIE SIE W MIEJSCACH PUBLICZNYCH TO PRAWDZIWA MĘSKA PRZYGODA!

upj

Nożyk fajny!!!  rozwiązanie z rayą bardzo mi leży bo sam takie robiłem . Przy tak wysokim szlifie powinien ładnie rozkrawać !!! To o czym mówiłeś Pecado to chyba yokote , zaznaczenie początku  płaszczyzny  kisaki ale wtedy "brzuszek"  ostrza  troszkę uciekł . Jakby okładeczki były z rogu to byłoby mniam !!!Takie moje zboczenie, lubie naturalne materiały!!! Czy próbowałeś przyciemnić ostrze nugui ? troszke mi nie pasuje spolerowana ość shinogi !!!
Jak już Ci całkiem obrzydziłem  :shades: to możesz we mnie rzucić ale TYM nożykiem  :cheesey:


Lothian

Nożyk z pewnością ciekawy, ale za bardzo hm... eklektyczny? ;) Całość sprawia wrażenie nieprzemyślane stylowo. Lubię noże w jednym stylu, a przynajmniej posiadającym jeden wiodący.

"I nastąpiła walka na niebie" (Ap 12, 7)
"A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków."
(Ap 20, 10)

mbieniek

Pewnie się narażę, ale co mi tam. Napisze jak mi się kojarzy.

Płaszczka, kształt rękojeści i tanto z zarysowanym hammonem powodują, ze patrząc z daleka mam wrażenie oglądania kustoma od microtecha (w wersji fixed) :)

A ostrze przepiękne oczywiście.

m.


Campo

Uwielbiam tanta  :slini:, ŚLICZNY NOŻYK

Przestałem o nich myśleć taką naturę mam...

Blacha

piękny

coś nowego i fajne połączenie materiałów i styli

genialny wybitnie, kultura jednak i chwilowo pusty portfel każa nie pytać o dostępnosć i cene ...

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.

GrafRamolo

Bardzo ładny nożyk. Podoba mi sie bardzo, jest udanym połączeniem tradycjyjnego krztałtu i nowoczesnego. Widziałem duzo nie udanych podejść zaadoptowania japońskiego ostrza na potrzeby noza ale to bardzo do mie przemawia. Jedna uwaga jaka mam to taka iz powinienes przezocic sie na szlifowanie na kamieniach. Ma to taka zalete ze duzo lepiej mozna kontrolowac plaszczyzny i linie pomiedzy nimi no i oczywiscie lepiej wydobywa efekty kucia. Jesli dobrze widze chciales zrobic yokote? ciutke moim zdaniem powinna byc blizej czubka.

www.daisho.pl broń Japońska/oprawy
www.reidojo.com Forum broni Japońskiej

mariuszs

Przepraszam Cię Stary ale moim zdaniem jest okropny. Nie mogę go zlokalizować. Cechy noża japońskiego gdzieś się zagubiły, europejskości brak, tak na prawdę nie wiem co to jest. Ni to japońskie, hamon, kissaki, yokote, niby europejskie(naszokulturowe) ale gdzieśzagubione. Mi się nie podoba. Kupa pracy fakt i tyle. Sens użycia samegawa jakoś mi umknął. I jakoś tak w ogóle.....


Mat S

A jeśli ktoś mniej dba o takie "ideologie", a chce nożyka na eleganckie okazje (do czarnego garniaka), po wyciągnięciu którego w każdym towarzystwie poopadają kopary i zacznie się nerwowość i ślinotok, to już dalej nie musi szukać. Mną ta koska targnęła parę razy o biurko po wyświetleniu fotek. Wspaniała. O cenę nie pytam, tylko idę szlifować resor na jej kształt i podobieństwo - czyli "zrobie se podróbkie" ;) ale takich materiałów na rękojeść to raczej nie wrzucę... Spoko spoko, przy moim doświadczeniu i sposobie pracy efekt będzie daleki od zamierzonego, co nie znaczy że całkiem zły. Czasem mi po prostu wychodzi ...inaczej?  :dodge:


mariuszs

może mi tak objaśnisz te "ideologie" ale tak wiesz, zrozumiale bo po paru przeciągnięcia zgrubieniem szyjnym po biurku możesz mieć problemy. Jeżeli nosisz tzw garniak i dostajesz ślinotoku, nerwowości i opadu kopary na widok noża to facet rada, gaarniak do szafy a na siebie pampers, śliniaczek (mam po dzieciach wię masz jak znalazł) i herbatka rumiankowa na uspokojenie. Zauważyłem że na tym forum powtarza się podobna sytuacja co na poprzednim: wszyscy pieją, gdy pojawia się choćby śladowa krytyka jej śladem pojawiają się takie teksty.


Pitt

Cytat: mariuszs w 12-01-2007, 22:20:52

może mi tak objaśnisz te "ideologie" ale tak wiesz, zrozumiale bo po paru przeciągnięcia zgrubieniem szyjnym po biurku możesz mieć problemy. Jeżeli nosisz tzw garniak i dostajesz ślinotoku, nerwowości i opadu kopary na widok noża to facet rada, gaarniak do szafy a na siebie pampers, śliniaczek (mam po dzieciach wię masz jak znalazł) i herbatka rumiankowa na uspokojenie. Zauważyłem że na tym forum powtarza się podobna sytuacja co na poprzednim: wszyscy pieją, gdy pojawia się choćby śladowa krytyka jej śladem pojawiają się takie teksty.

Nie cisną Cię slipki za bardzo?

Pitt

Uwaga - nieogarniam paczkomatów, wysyłam tylko DPD