Reklama

Sanere.

Zaczęty przez Silurus, 19-02-2007, 09:40:07

Silurus

Wiajcie.

Nóż przedstawiony w tym wątku powstał w wyniku pracy nad ergonomią.
Może on budzic różne wrażenia... jest jednak genialny w pracy.

wymiary:
ov. 209
gr. klingi 3,3
wysokość klingi 30
dł. klingi 100
Stal VCV1
58 hrc
rekojeść Teak
pin własny.

Sami zobaczcie:

Również nie został zwymiarowany... Fota zbiorowa...

Pozdrawiam.
Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

pecado

Zaniedbałem Cię ostatnio Silurusie, ale w biegu mignęły mi Twoje ostatnie trzy prace (przepraszam). Przy tej jednak jakby mi ktoś cugli ściągnął. No jestem kurcze oszołomiony... Cudowny, kapitalny pomysł (wykonanie wiadomo - świetne ;-) ).
Niesztampowe rozwiązanie, ale imponujące podejście do zagadnień ergonomii. Znając Twoje "skrzywienie" na tym punkcie już tylko patrząc na fotki mogę sobie wyobrazić jak to leży w dłoni...

Brawo!

pozdrawiam
pecado
Fanklub Taktycznej Rusałki |#| Barankom mówię moje stanowcze nie :mad:
hokka hey hadree hadree succomee succomee

Silurus

Jak zawsze jesteś łaskawy...
Myślę, że eksperyment ów wyjdzie na korzyść przyszłemu użytkownikowi. Jest tu świeży design i archaiczne materiały. Całość jednak ładnie i stylowo komponuje się w udany (tak myślę) produkt.

Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

Ripper

Odrobinę mało Silirusowe, ale i tak chwyta za pewne mejsce, i nie pozwala spokojnie przejść obok.

Free men own guns. Slaves don't.
Ponad 1/3 życia w tym grajdołku :}

Silurus

Styl mało silurusowy to fakt... ale wykończenie jak najbardziej.... ;)

Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

simon

#5

o!!! Silurus! to jest wlasnie noz dla mnie!!!*

*w poprzednim topicu pytales co nie tak z tamtym nozem... http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,50960.msg149501.html#msg149501

Jestem żonaty 8D i mam syna!!!
Aambeld pokazał nóż (swój) ;P

Akme

#6

No... coz ja widze. Piekne noze! Cudne. Twoj outdoorowy styl rozpoznawalny jest z daleka a jednak jest w nich cos nowego.
Cos jak stare wino w beczce rozcienczone lekko mlodym smakiem nowego szczepu ;)

Prawde zatem mowiles w Babooshce :D Gratuluje :)

Szwoleżer Crew - KNAK - Łoś Tracker Team

"Nam nad głowami rosną chmury, kłęby, dymy, grzyby, obłoki...
I jeszcze widzimy kontury rzeczy, kolorów boki"

rotpin

Trochę inny niż ostatnie trzy ale dla mnie o niebo ładniejszy i w dodatku rękojeść która wygląda na bardzo wygodną. A poziom wykonania, no cóż normalny czyli jak zwykle bardzo, bardzo wysoki.


Trollsky

ale to musi lezec w prawicy .... najladniejszy z Twoich nozy  jak dla mnie kolego.

i zdjecia tez ciekawsze  niz w poprzednich :)

Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

Tuco

Ergonomia powala. Ale zupełnie nie w Twoim stylu. Porzednie jakoś bardziej mi leżały.
A gdzie hartowałeś ?

T.

"Życie nie jest romansem" powiedziała małpa gdy ją pies za ogon spod szafy wyciągał...

plitkin

Silurus: bardzo udany projekt!
Mam wprawione oko: juz widze, jaki on wygodni w "kuchni polowej" pod namiotem. Chyba tam jego miesce?!

Podaj parametry.

Przynies kiedys pomacac!


Silurus

#11

Witajcie.

plitkin

Kuchnia... teren... myślę, że jak najbardziej. Ale ze względu na dosyć wyszukaną formę i styl nie mam śmiałości dedykować go tak wprost do garów   
Dzięki za słowa (dobre słowa).

Tuco

To właśnie ona była głównym determinantem przy powstawaniu tego projektu. Styl zaś zachowałem w wykończeniu, przynajmniej tak mniemam  .
Pozostałe moje noże są w zasadzie klasyczne, cieszę się, że Ci się podobają.
Myślę jednak, że należy poszukiwać. Zamkniecie się na etapie nawet najbardziej udanego projektu nie wróży nic dobrego na drodze poszukiwań nożowej nirwany. Należy sprawdzać, szukać, próbować... i stąd właśnie taka forma.
Mam tyle projektów nie zrealizowanych... z pewnością jeszcze nie raz zaskoczę cię pozytywnie. Przynajmniej spróbuję... 

Obróbka ciepla została zrealizowana w Instytucie Mechaniki Precyzyjnej. Scieżkę tę przetarł Kubek, ja wykorzystałem jeno (dzięki Kubek).

Trollsky

Leży genialnie...
Zauważ, że dopiero tak wyszukana forma skłoniła cię do dosyć arbitralnego stwierdzenia, że ten jest the best.
Każdego z nas w danym czasie, co innego urzeka.
Przeto staram się mieć szeroki wachlarz projektów, aby i tak  wytrawny użytkownik mógł w końcu stwierdzić jak ww.

A zdjęcia przy dziennym świetle, to odbiło się jak sam widzisz na jakości.
Dzięki za pozytywne przyjęcie tej niecodziennej konstrukcji.

rotpin

Trochę? Miałem odczucie, że jest on z innej bajki.
Cieszę się ze nikt nie stwierdził, że jest do niczego... (może z grzeczności?  )
Dziękuję ci.

Akme

Odnośnie nowego szczepu masz rację.
Odnośnie nowych projektów... niestety Sanere nie zalicza się do tej grupy...
Jest on ostatni z grypy siedmiu, którą zacząłem jeszcze w zeszłym roku. Jednak czas, czy tez jego brak spowodował tak dużą odległość między rozpoczęciem a zakończeniem serii.

Nowe są inne. Czy lepsze mam nadzieję, że tak (osobiście podobają mi się niezwykle  ). Mam nadzieję, że wam też nie będą obojętne.

A skoro zaczepiłeś mnie to wyjawię rąbka tajemnicy...
Mam zamiar wznowić serię Rosomak, w kilku wersjach: clip point, drop, standard oraz specjal.
Oraz rozwinąć perską linię... jest ty parę takich, że już sam nie mogę się doczekać. Różne wielkości, szlify...ah...
Dziękuję ci.

simon

Kurczę... taki aplauz, że aż sam się nie spodziewałem... Muszę uwzględnić dawkę niecodzienności w swoich projektach. Taki Maakesh mimo ze jest dobrym klasycznym nożem nie wzbudził tylu pozytywnych wydźwięków, mimo ze był początkowo z powłoką, co wydawało mi się skutkować będzie głosami (jakimiś) a tu cisza, (choć sam wiem, że to po prostu dobry nóż, a takie nie wzbudzają już żywych dyskusji).

Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowa. Dzięki nim zdobywam odwagę, aby zapuszczać się na obszary, o których uprzednio nie myślałem.

Pozdrawiam Silurus.

Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

plitkin

Silurus: gadaj co chcesz, ale ja widze, ze ten noz idealnie w kuchni by sie sprawowal. Nie domowej, tylko polowej (bo w domowej idealne sa kucheniaki).

Wznawiam prosbe o parametry. No i zdjecie w reku?


simon

Tej ! gosciiu, no daje te wymiary i powiedz moze jaka stal...please!!!

a nozyk no wspanialy!

Jestem żonaty 8D i mam syna!!!
Aambeld pokazał nóż (swój) ;P

Silurus

Niestety nie mam kiedy go mierzyć...
Ale uzupełnię...
Stal to NCV1, 58 HRC.

Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

simon

tak myslalem , stal ogolnie spoko i sporo sie w niej narobilem, ale ma jeden mankament... zaraz sama z siebie sie oksyduje.... robi sie na filet albo jakis inny kolor przy np zetknieciu z ziemniakiem, w sumie jedyne co wymyslilem to mozna potraktowac  kwaskiem cytrynowym- lekko sciemnieje i bedzie mniej reagowala... najlepies sie pobaw na jakis odpadkach :)

Jestem żonaty 8D i mam syna!!!
Aambeld pokazał nóż (swój) ;P

Silurus

Cytat: simon w 20-02-2007, 14:05:37

najlepies sie pobaw na jakis odpadkach :)

NIe bedę zabawiał się odpadkami, czy też w odpadkach (jakkolwiek to brzmi)  :P

Tak na poważnie to był to ostatni kawałek NCV1. Teraz przesiadam się na D2.

Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

simon

Jestem żonaty 8D i mam syna!!!
Aambeld pokazał nóż (swój) ;P

Petro

ten nożyk najbardziej podoba mi sie z całej Twojej produkcji

piekna linia i ta rekojeść
Pozdro

A z miecza twego żyć będziesz, i bratu twemu będziesz służył...

Silurus

Cieszę się.
Jak sam widzisz jest to zupełnie nowa linia...
Myślę że jest przez to ciekawa.

Trudno powiedzieć dlaczego, ale ofiara hipnotycznie urzekającego majestatu pustyni, kosmicznej pustki i martwej ciszy, tak głębokiej, że słychać własny oddech i bicie serca, nie ma innego wyboru: nie oprze się wyzwaniu i w poszukiwaniu absolutu dodającego życiu smaku, zawsze tam wróci.

Traper

Ergonomię widać, i użytkowośc super, wlasnie do polowej kuchni byłby idealny jak sądzę.
Pozdrawiam Waldek.

Pozdrawiam Waldek