Na początku listopada Jula wprowadziła do sprzedaży zamienniki specjalistycznych Mor pod marką własną Meec, pod którą sprzedawane są głównie elektronarzędzia produkcji chińskiej. Meec Safe (po 16 zł) na miejsce Morakniv Safe Pro (po 40 zł), Meec Rep po 16 zł na miejsce Morakniv Rep (po 50 zł, przecenione na 30 zł). W innych sklepach zauważalne są obniżki droższych modeli Mora, a podwyżki podstawowych. Niechlubny rekordzista - Wojskowe Przedsiębiorstwo Handlowe - życzy sobie za zwykły Basic 546 aż 40 zł.
Odnośnie zmiany na stanowisku CEO. Też jestem ciekaw, co to zmieni. Może wprowadzą do oferty scyzoryki (tak, jak Victorinox noże ze stałą głownią)?

"increased momentum in our international expansion", "streamlining of manufacturing and logistics" - mam nadzieję, że nie oznacza to przeniesienia produkcji do Chin, gdzie pan Burtus był na stażu i gdzie m.in. działa jego firma doradcza.