Mora news

[ordo]

Mnie zaciekawiła w tym informacja, że ponad 70% sprzedaży idzie za granicę.
Czyli 10 mln Szwedów odpowiada za prawie 30% sprzedanych na świecie Morek.

[Zwirek]

Wiesz, Lego kiedyś też dumnie podkreślało, że klocki są "Made in Denmark".
Oby w przypadku Mory było inaczej, może noże nadal będą ze Szwecji.

 w punkt 

[Vigo]

Bo we Szwecji Mory, to się kupuje na wiaderka podobno. 

[mercano]

W wiaderkach są wyeksponowane, a kupuje jak kto chce.
Ale faktem jest, że w Szwecji ostrzenie Mory to dość abstrakcyjna czynność - stępioną odrzuca się do kubła na odpady i bierze się z wiaderka następną.

[bronuś67]

Chińczyków bym się nie czepiał.
Ostatnio bardzo poprawili jakość w niektórych dziedzinach.
Korony np robią bardzo mocne.

[mercano]

Srogi dyshonor to był już wtedy, gdy EKA i Fiskars, mniej lub bardziej otwarcie, pokumały się z Chińczykami.
Jeśli do tego zacnego towarzystwa dołączy jeszcze Mora, to niechybnie nastąpi koniec świata. 

[gribshift]

Ale im by się to serio opłacało? No umówmy się, że mory są w większości tanie jak barszcz. Przenosić linię na drugi koniec świata, dostać po opinii, stracić możliwość bajdurzenia o tradycji. Ale to takie gdybanie moje, może i polecą po bandzie.

[gribshift]

Na noze.pl info o wyglądzie basica na 2021 rok. Nigdzie indziej nie znalazłem nawet wzmianki. Zdjęcia zdesaturowane, bo jako niedostępny, spodziewana dostawa.




Jeśli to oficjalne, to nawet ładna.

[GarbatyAnioł]

Mdły do wyrzygu

[gribshift]

Docelowo powinien być taki odcień chyba:

[GarbatyAnioł]

Też ohydny

[gregg13]

Docelowo powinien być taki odcień chyba:
(Obrazek został usunięty z cytatu.)

Mdły... 

[bronuś67]

Fajny kolorek.

[LordDisneyland]

Chyba powinni to nazwać "Virus Edition", bo kolorek przypomina lamperie w szpitalach

[gribshift]

Kurde jacy wybredni. Jak dla mnie taki kolor jest git, zresztą większość już pozajmowanych, bo trochę tych mor limitowanych z różnych względów było. Chociaż np. biały byłby lepszy, to fakt.

[v21]

Chyba powinni to nazwać "Virus Edition", bo kolorek przypomina lamperie w szpitalach

Faktycznie, dobre skojarzenie   
Może nie jest najładniejsza, ale w kolekcji takie pastelowe wybryki nabierają uroku.
Najważniejsze, że szarego nie żałowali i jest liczba 21 w edycji. Dla samego rocznika ją kupię.
Z pewnością, będzie to ostatnia Mora czasów względnej wolności

[Zwirek]

oj tam marudzicie, po prostu ktos narobił w Szwecji za duzo plastiku w tym kolorze...nawet IKEA się załapała ( dawniej to była taka fajna zielona miska)



żeby nie było offtop - sa kwasne, nawet bardzo 

[pebeo]

Barwa "mint" czyli miętowa znajdzie uznanie w oczach gości latających po lasach w plamiastych mundurkach. Wizualnie jest dużo bardziej "taktyczna" niż wersje standardowe. 

[cosinus]

... No umówmy się, że mory są w większości tanie jak barszcz. ...

Zauważyliście, że praktycznie WSZYSTKIE NOWE *) atrakcyjne modele wcale nie są tanie?
Może nie wszystkie kosztują jak Garberg ~399zł, ale 120-220zł to już powszechność.
To już nie jest odwieczne 30-50zł


*) oprócz odgrzewanych kotletów

[yeti65]

Podstawowe noże dalej kosztują 30-40 zł. Te nowe, nie sprzedają się(i nie są produkowane)w takich ilościach jak te podstawowe (Companion, seria Pro, Basic), więc i cena musi być wyższa.
Nikt nie lubi dokładać do interesu. Swoje dodaje również inflacja i słabość złotówki.
 Ja ostatnią morkę jaką kupiłem, to ta nowa Classic nr2. Dałem za nią koło 85zł i to chyba trafiłem okazję, bo teraz nie widzę ich poniżej stówki.
edit:Przed chwilą sprawdziłem na allegro i 89 kosztuje zwykła czerwona ochra, a te z tangiem przez całą rękojeść dochodzą do 130