Powitoł
U mnie stara znajoma przyprawiła kolejną ofiarę o zawał serca

Tym razem Mamusia aka Teściowa podnosząc donicę (a mówiłem, że ja to zrobię jak wypiję kawę) natknęła się na:

Chyba już czwarty czy piąty rok już u nas urzęduje?

Tak wyglądała którejś wiosny - wtedy to ja obsrałem zbroję jak spod podnoszonej kupy liści skoczyła mi na buty


Insz inszość - strząsałem z drzewa samolot dzieciarom i wylądowała na mnie gąsienica. Dzieciary lubią takie rzeczy to im pokazałem i spuściłem owada w krzaki. Za 2-3 minuty swędzenie, dalej czerwona wysypka.
Fotki nie robiłem, ale z gęby i opisu to całkiem jak to tałatajstwo - korowódka dębówka:
https://topmejt.co.uk/toksyczne-gasienice-w-uk-te-male-potworki-sa-niebezpieczne-foto-video/Uważajcie na się i podopiecznych.