Noz jest po pierwszych testach terenowych. Na ognisku spisal sie bardzo dobrze. Bylo ciecie, ostrzenie patykow, korowanie i rabanie mniejszych szczap. Wywazenie jest calkiem ok. Agresja ciecia tez bez zarzutu. Grubosc ostrza daje dosc duza pewnosc, ale nie przesadzalem, bo jest dosc wysoko zahartowany (o ile pamietam 62HRC). Niby jest wymrazany, ale ja nie mam zamiaru robic testow az do zniszczenia. Jedyna rzecz, ktora bedzie wymagala poprawy to rekojesc, ktora jest tylko skrecona i po dluzszym rabaniu szczap lekko rozjechaly sie okladziny (ok. 0,5mm). Ja tego nie zauwazylem, ale koledzy juz tak. Sadze, ze tasma dwustronna lub w ostatecznosci klej zalatwia sprawe.
Co do fotek, to Jumbo zrobil pare na ognisku i wkleilem je juz do pierwszego posta.