Wystawa Bratysława 2007

[upj]

Jako że nie udało mi się "załapać" na Wystawę w Pradze skorzystałem z możliwości uczestniczenia w Wystawie w Bratysławie . Pojechałem tam z moim Młodszym żeby nie być na stałe przykutym do stolika . Cała wystawa to troszkę maraton wyjazd z Warszawy o 19.25 w piątek, przyjazd do Bratysławy na 9.30 natępnego dnia . Pociąg miał opóźnienia preszło 3 godziny !!! Wystawa rozpoczynała się o 9.00 . Szybciutko taksówką po targach z kierowcą ( umówina zapłata 300 Sk okazała się na miejscu 380 Sk....!!! ) dotarliśmy na miejsce . Stolik z numerem czekał ! Nauczony wystawą w Brnie zabrałem jakieś elementy dekoracji i dobrze bo stolik goły i wesoły ... Spotkałem sporo znajomych , z Brna , twarzy i noży !!!
Troszkę zdjęć:

Alfred Marek  Organizator Wystawy

mój stolik

mój pomocnik

MÓJ FAWORYT WYSTAWY .....

i jego prace

reszta fotek ....

Wystawa skończyła się o 16.00 . Dzięki uprzejmości Stafana Alberta, który zamówił nam taksówkę tym razem za tą samą odległość zapłaciliśmy 98 Ks...!!! czyli średnia za oba kursy juz nie była taka duża ...
Do odjazdu pociągu zostało nam troszke czasu  ( odjazd 21.03 .... ) więc obojuczeni szpejami wystawowymi "z buta" zwiedzaliśmy okolice .
Bratysława to bardzo czyste miasto i trafiliśmy na ładną pogodę ...

Starówka, a raczej jej obrzeża, bo nie bardzo był czas i możliwość na zwiedzanie z torbami urolkliwa i bardzo czysta ....

Wyjazd z Bratysławy sobota, o czasie 21.03, a w Warszawie z półgodzinnym opóźnieniem o 8.15 w niedzielę ....
zamknę wątek żeby łatwiej było ogladać a wpisy ( ewentualne ) w temacie "Bratysława 2007 dyskusja "
mam nadzieję że nie za bardzo sie szarogęszę