Chorutek

[Pitt]

Się mi dzieciako pochorowało....

[Szabas]

Fajna ta fota Pitt.

Zdrówka dla Hani.

[paproch]

Dla mnie profeska. Uroczo córeczka wyszła i ma taką "wiele wyrażającą" minkę, taką mądrą no. Nadawła by się fota do artykułu w prasie branżowej.

[amper]

Pitt - ty się normalnie marnujesz.
Olej ten handel i zostań pro fotografem.

[Pitt]

Pitt - ty się normalnie marnujesz.
Olej ten handel i zostań pro fotografem.

Taaa... z leciwą 350-tką, kitowym obiektywem, Sigmą 70-300, 50-tką od Zenitha i FenixemL1D w roli lampy błyskowej. Tak krawiec kraje, jak mu materii staje...

[maba]

Sztuczno-mydlana ta skóra, ale ja się nie znam, może tak ma być (dla mnie większość studyjnych jest 'sztuczna')

i FenixemL1D w roli lampy błyskowej.

Jak? Czym rozpraszasz?

[Pitt]

Sztuczno-mydlana ta skóra, ale ja się nie znam, może tak ma być (dla mnie większość studyjnych jest 'sztuczna')
Jak? Czym rozpraszasz?

To 'mydło' to celowo.
A rozpraszam papierem śniadaniowym.

[maba]

Chyba, że tak

A latarka to faktycznie fajny patent na doświetlenie - ostatnio przydała mi się np. przy foceniu konkursowych "kropelek".

[W. Irving]

Taaa... z leciwą 350-tką, kitowym obiektywem, Sigmą 70-300, 50-tką od Zenitha i FenixemL1D w roli lampy błyskowej. Tak krawiec kraje, jak mu materii staje...

taaa Pitt. To ty chyba nie wiesz co mówisz. Aparat jest potrzebny fotografowi (fotografikowi) tylko po to, aby innym pokazać ten obraz, który już ma w głowie (to podobno powiedział Witold Dederko).
Nie ważne czym zdjęcie jest zrobione tylko jak i co na tym zdjęciu jest.

Pozdrawiam
Tomek

P.S.
A zdjęcie b. ładne.

P.P.S.
teraz fotorafia umarła. Goście, których zdjęcia są publikowane w renomowanyc czasopismach, lub zbierają laury na wystawach fotorafii, to nap*ą setki tysięcy klatek i potem jedną/dwie/trzy wybierają i wysyłają - tak to każdy potrafi 

P.P.P.S.
No. Może to co wyżej - to nie wszystkich fotografujących dotyczy 

[harufa]

W. Irwing

+1

A doświetlenie latarką zamiast lampą tylko na plus wyszło...
głębi nabrało dzięki doświetleniu z boku.
Swoją drogą śliczna ta twoja dziecinka .

[ptr]

Pitt, piekne zdjecie slicznej coreczki!

Uwielbiam swiatlo zastane z okna.

teraz fotorafia umarła. Goście, których zdjęcia są publikowane w renomowanyc czasopismach, lub zbierają laury na wystawach fotorafii, to nap*ą setki tysięcy klatek i potem jedną/dwie/trzy wybierają i wysyłają - tak to każdy potrafi 

To przekonanie jest bardzo popularne, ale niestety calkowicie nieuzasadnione.
Zeby zrobic dobre zdjecie, nie wystarczy "natrzaskac" klatek, to nie takie proste
Ktos bez pojecia i talentu moze sobie i milion zdjec natrzaskac i tak g.... mu z tego wyjdzie.

[Pitt]

Pitt, piekne zdjecie slicznej coreczki!

Bardzo serdecznie w imieniu Hani i swoim Ci dziękuję.

Uwielbiam swiatlo zastane z okna.

+ bajek na MiniMini.

[W. Irving]

Pitt, piekne zdjecie slicznej coreczki!

Uwielbiam swiatlo zastane z okna.

To przekonanie jest bardzo popularne, ale niestety calkowicie nieuzasadnione.
Zeby zrobic dobre zdjecie, nie wystarczy "natrzaskac" klatek, to nie takie proste
Ktos bez pojecia i talentu moze sobie i milion zdjec natrzaskac i tak g.... mu z tego wyjdzie.

ptr - zupełnie w innym kontekście pisałem  o  tym "trzaskaniu". Kiedyś od momentu "trzaśnięcia" do zobaczenia efektu mijały minuty (jak miałeś własne lab./ciemnię w kibelku lub piwnicy) albo godziny/dni. Dodatkowo materiały były relatywnie drogie. Teraz fotografia cyfrowa zapewnia "beskosztowe" oglądanie efektu praktycznie w chwili zrobienia zdjęcia. To bardzo ułatwia, ale nie wszystkim "robienie" zdjęć.
W tzw. "moich" czasach z wakacji/wypraw przywoziło się slajdy/zdjęcia i organizowało "pokazy" dla przyjaciół/znajomych. Na ogół mówiłem wtedy, że zapomniałem gaz zamknąć w domu (no nie zawsze, ale kilka razy mi się zdarzyło to powiedzieć tym co już pokazali "ekstra" zdjęcia). Teraz tacy fotograficzni "grafomani" prezentują pokazy typu:

"stary mam 589 zdjęć z ......... tu wpisać nazwę kraju/miasta".....

o takich "fotografach" pisałem.

pzdr
Tomek