Ultratech story

[1ukke0hm]

Witajcie,
Z gory przepraszam za ewentualne zasmiecanie forum, ale irytacja w polaczeniu z niedbalstwem nie pozwolila mi znalezc na Waszym forum odpowiedzi na pytanie o oryginalnosc noza. Pare m-cy temu zachorowalem na pierwszego automata, aby wybor nie okazal sie nietrafiony skierowalem sie do jakoby najlepszego producenta, mianowicie MT. Znalazlem dostawce (arizona) no i tu zaczyna sie przygoda. Z korespondecji prowadzonej w jezyku angielskim wynika, ze problem z wysylka jest zerowy. No wiec...zamawiam, place, czekam...dni, tygodnie, zamieniaja sie w m-c. Po wszelkich perypetiach z celnikami niespodziewanie (gdyz w pierwszej wersji noz uznany za bron mial ulec zniszczeniu) otrzymuje przesylke. Euforia ustepuje zdziewieniu...czemu nie ma inskrypcji na ostrzu, gdzie podzial sie "zbijacz szyb". Po kolejnej korespondencji z Panami z Arizona dowiaduje sie, ze "zazwyczaj" ultratechy tego nie posiadaja - OK. Po 3 dniach uzywania odpadaja dwie srubki, arizona twierdzi ze dosle (przez ocean notabene). Teraz na 5 otworzen, 2 nie wypalaja. Czy trafilem podrobke? Czy MT tak nisko upadl? Macie Panowie (Panie?) podobne doswiadczenia?
Sorry za przydlugawy post, mam nadzieje, ze nie przynudzilem nadto. Jesli to jest oryginal, to 1k pln naprawde nie jest go warte...
Pozdrawiam,
Lukasz.

[cubix]

Zdjęcia poprosimy, bez tego ciężko dochodzić... Podróbek krąży sporo, GlassBreakera tudzież oznakowań na ostrzu nie mają wszystkie Ultratechy.

[1ukke0hm]

Dzieki za reakcje, fotki wykonam jutrzejszym popoludniem. Przyjrzalem sie z bliska nozykowi i jest sporo niedopasowan. Jesli MT szczycil sie precyzja, to ta prezentowana tym egzemplarzem zakrawa na zenade, badz tez mam myle wyobrazenie na temat dokladnosci.
Pzdr, L.

[TDK]

Jestem ciekaw tych obiecanych fotek. Nie chce mi się wierzyć, że MT mógłby tak dać ciała. Mój UT odpala zawsze, jest wykonany bardzo solidnie, a odpadnięcia śrubek sobie nie wyobrażam. Może twój ma pękniętą sprężynę lub jest źle złożony 

[zagajnik]

Bardzo oryginalny nick kolega sobie wybrał....

Nie chce mi się wierzyć by po kilku dniach używania odpadały śrubki. Fotki prosimy....

[kali]

Mi się w głowie nie mieści, żeby Arizzon handlował podróbkami :| Czekamy na fotki. A najlepiej wpadnij na zlot do Warszawy, w przyszłą sobotę

[cubix]

Mi się w głowie nie mieści, żeby Arizzon handlował podróbkami :| Czekamy na fotki. A najlepiej wpadnij na zlot do Warszawy, w przyszłą sobotę

Czytajmy dokładniej Koledze chyba chodzi o stan Arizona, z którego pochodzi sprzedawca

[kali]

Po kolejnej korespondencji z Panami z Arizona

ktoś tu nie umie odmieniać ale się trochę pogubiłem w tej historii mogę zwalić to na kaca

[Rybulek]

bez zdjęć i dokładniejszego opisu (skąd, za ile) to się nie wypowiadam 

[jaciek]

szok moje smigaja pieknie i sa idealnie wykonane. czekamy na fotki.
A moze chociaz podaj nazwe modelu, link do stronki interenetowej? Przeciez to chyba nie problem. Pzdr

[apss]

pewnikiem tu :

Arizona

ale ja sie nie wypowiadam ...

[rangy67]

Jest jeszcze jedna możliwość choć mało prawdopodobna(zabrzmi jak z archiwum X)może to celnik znający się na troszkę na nożach kupił chińską podróbkę podmienił i za parę groszy ma fajny oryginalny nożyk???

[Rybulek]

to coś podejrzane jest
jak brał z arizonacustomknives.com(mieszczą się na Florydzie ) to tam wszystko jest ze zdjęciami, nie widział że nie ma koncówy

to chyba jakaś prowokacja jest

[1ukke0hm]

No i witam ponownie, dzis nie chcac grzebac gruszek w popiele udalem sie po stosowny srubokret no i zanim zdazylem wziasc w dlon aparat, noz wygladal juz tak:

Na dalszym planie widac sprezyne, nie wiem czy powinna tak wygladac, ale jest zagieta w dwoch miejscach. Notabene podczas sprzatania auta udalo mi sie odzyskac jedna srubke 
Jeszcze przed ogolna destrukcja sprawdzilem wszystkie pozostale srubki, okazalo sie, ze sa poluzowane. Po dokreceniu ich natomiast noz w ogole juz sie nie chcial otwierac.
Stronka, na ktorej dokonywalem zakupu to http://www.arizonacustomknives.com/
Jesli chodzi o platnosci to nie powiem dokladnie ile, ale cena wahala sie w granicach 230 dolarow.
Przesylka szla ok dwoch m-cy (winny urzad celny, gdyz w programie do sledzenia paczki po dwoch dniach noz byl juz w Europie).
No wiec prosze o ewentualny werdykt co do oryginalnosci przedmiotu.
Pzdr, L.

[TDK]

Zdjęcie ma za słabą ostrość, a szczegóły są zbyt małe, żeby mieć pewność co do oryginalności noża.

[cubix]

Jest to stary Ultratech, na 90% oryginał przy którym ktoś grzebał, skrzywił sprężynkę i nóż nie chciał chodzić - rozwiązał to luzując śrubki, które Tobie się teraz pogubiły... Taka moja diagnoza. Ciężko powiedzieć kto zawinił, taki komis jak ArizonaCustomKnives powinien sprawdzić co skupuje, teoretycznie to oni dali ciała.

[1ukke0hm]

Tutaj fotka po zlozeniu:

Co ciekawe po prawidlowym skreceniu noza klinga wysuwa sie jedynie minimalnie i nawet przy uzyciu sporej sily nie mozna jej wyciagnac do polozenia koncowego. To po czesci tlumaczy, dlaczego srubki byly poluzowane (gdy sa niedokrecone noz otwiera sie i zamyka prawie zawsze).
Zaraz napisze do tego sklepu, zobaczymy co oni teraz na to. Nie wiem, jesli ta firma ma taka renome, to chyba nie oni wyprodukowali ten scyzoryk...

[jaciek]

...a pomyslec ze mialem zamiar tam zrobic wieksze zakupy

[Rybulek]

oryginał na pewno

tak jak Cubix pisał, ktoś w nim grzebał i pokrzywił sprężyne, sama raczej nie mogła się tak skrzywić

ciekawe jak to sklep załatwi 

[Taipan]

Wymiana sprężynki nie rozwiąże problemu?