Reklama

Relacje 'spod pilnika'

Zaczęty przez Cronosdragon, 30-10-2010, 01:17:41

Cronosdragon

... Większość nożorobów ma swoje wątki informujące o postępach prac i ja też chcę taki wątek mieć...  :D
Stary (,,moje pierwsze nożydła") raczej nie pasował nazwą :special:
No tym razem bez owijania w bawełnę... :shades:

Bowik :badass:... Na zamówienie... nie przepadam za takimi zwykłymi bazaropodobnymi bowikami... ale nasz klient, nasz pan :I

Odkuwka z łożyska (łh15?)... na rękojeści mają znaleźć się inkrustacje-wzorek trójkąta przeplecionego sercem (zapomniałem nazwy)... Dupka zaklepywana... najbardziej denerwuje mnie to, że nóż byłby fajny gdyby nie jeden ,,mały" szczegół... Piła na grzbiecie :] w dodatku takie zwykłe ząbki nacięte prostopadle do linii grzbietu... ale jak klient wyskoczył z ceną to przestałem narzekać  :D Inkrustacjami bawiłem się dosyć dużo na kawałkach drewna więc to najmniejsze ze zmartwień... najgorsze to znaleźć czas...

Odkuwka taka trochę na odwal ale jak niektórzy noże wycinają z płaskowników (osobiście nic do nich nie mam... po prostu wolę wykuć... raz wyjdzie lepiej raz gorzej) to chyba u mnie nie jest źle...


Bródkes

Jakbyś dał jeszcze ciut lepsze fotki to można by było dyskutować  ;)


HolsKnives


Bródkes ma rację, dobre zdjęcia to podstawa aby Ci w czymś pomóc

killrathi

Cytat: Cronosdragon w 30-10-2010, 01:17:41

Odkuwka taka trochę na odwal ale jak niektórzy noże wycinają z płaskowników (osobiście nic do nich nie mam... po prostu wolę wykuć... raz wyjdzie lepiej raz gorzej) to chyba u mnie nie jest źle...

interesujące podejście... robię na odwal bo inni robią jeszcze bardziej...
bo wycinają z płaskowników  :rotfl: a to szubrawcy  :rotfl:

Cronosdragon

Cytat: killrathi w 30-10-2010, 10:37:39

interesujące podejście... robię na odwal bo inni robią jeszcze bardziej...
bo wycinają z płaskowników  :rotfl: a to szubrawcy  :rotfl:

Nie... to nie tak... może źle to sformułowałem...Akurat TA odkuwka zrobiona jest na odwal i nie powiedziałem/napisałem, że wycinanie z płaskowników to robota na odpierdol... Miałem gorszy dzień i nie miałem ochoty bardziej tego blanka dopracowywać... Znaczy się kucie jest bardziej czasochłonne od wycinania... Chyba, że ktoś kuje płaskowniki i dopiero potem wycina...

A co do zdjęcia to przecież widać obrys blanka... Nie ma ani szlifów, ani niczego co wymagałoby lepszej jakości zdjęć... po prostu płaskownik w kształcie bowie z hidden tangiem... W przekroju jest prostokątny i nie ma dużych bruzd, bo zawsze mimo wszystko staram się by stworzyć dość gładką powierzchnie jeszcze podczas kucia by niepotrzebnie nie zużywać pilnika/ściernic na jej wyrównanie.


Trollsky

odkuwka jest ok, ja najczesciej tez kuje to takiej postaci a potem fleksą zjadam naddatek materiału. Oczywiscie, mozna młoteczkiem, ale wychodze z załozenia ze sredniowiecze sie juz skonczyło i  jest pani flexa pod ręką :)

Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

Cronosdragon

 :D Czym byłby świat bez szlifierki kątowej  :?
Ps: zazwyczaj jeszcze sklepuję szlif i dokładniej kształtuję linie noża, bo po prostu lubię kuć :shy:
W tym wypadku zostawiłem więcej roboty szlifierce i pilnikom.


Trollsky

Cytat: Cronosdragon w 30-10-2010, 16:07:48

:D Czym byłby świat bez szlifierki kątowej  :?

byłby trudniejszym światem  :rotfl:
Ludzie wybaczą Ci wszystko, oprócz tego ze Ci coś wyszło.

Cronosdragon

Tasaczek w sumie gotowy do hartowania... niestety hart dopiero we wtorek  :(  Nie lubię świąt... Człowiek chce coś robić np. w niedzielę, a sąsiedzi się na niego patrzą jak na satanistę, bo przecież ,,należy wstrzymać się od prac niekoniecznych" :badass:

Szlif ,,pełny" chociaż od grzbietu dzieli go jakieś 0,3mm... ale naddatek zostawiam, bo przy robieniu satinu i tak się trochę wyjedzie...
Delikatny tapered tang... dziury i ich fazowanie jak zwykle krzywo... reszta materiałów na zdjęciu (oprócz skóry)


Bródkes

Fajny neck będzie  :)
Co to za drewno?


Cronosdragon

Drewno ta bambus prasowany zakupiony onegdaj w sklepie zwącym się Leroy merlin ;)


Guciek

Ale to nie jest praca niekonieczna, bo to nie jest praca. To czysta przyjemność ;)

Cytat: Kubus Puchatek
Nie do konca wierze w Twoje, czy kogokolwiek tutaj istnienie. Net jest iluzja.
Cytat: Szabas
Nice, very kurwa nice. :D
W Polsce używamy polskich wyrazów!

Cronosdragon


Cronosdragon

Długo nie wstawiałem żadnych zdjęć... trochę się działo w moim warsztacie ostatnio...  Musiałem czekać na akceptację projektu, a przez jakiś czas nie miałem żadnego kontaktu z klientem  :I  Wygląda to tak jakbym się tłumaczył czemu się opierdalam  :shades: ale po części po prostu nie było możliwości kontynuowania pracy  :special:

No to po kolei....

Pułkownik  :)  będzie się kurzył na półce choć mam nadzieję, że zostanie chociaż kilka razy użyty bo zrobiony z ŁH15... Daje radę ze struganiem gwoździ dość dobrze... pilnik befany lekko rysuje.... czyli chyba obróbka dość udana (jak na taką ,,na oko").
Projekt taki poglądowy.... pewnie delikatnie się zmieni... Myślę, że w tygodniu będzie finish  :shades:

i ,,prołdżekt"

Było także kilka kuć i trochę się narobiło  :D  nie wiem kurwa kiedy ja to wszystko obrobię  :mad: chyba dopiero jak będę miał przeprowadzkę warsztatu.....

No i pakiecik..... ŁH15 i 50HS... wiem, że niby ciężko skuć ale raz mi się udało...
Może w końcu zrobię jakiś nóż z damastu... robiłem już X sztabek tylko, że każda mi sie rozpierdalała, bo każdą robiłem ,,na kuciu" czyli bez szlifowania do gołego metalu... teraz zrobiłem sztabkę staranniej i myślę, że się uda  :D
wymiary: 55 x 40 x 30 mm

Jeśli ubytek materiału będzie mniejszy niż o połowę to wyjdzie taki nóż jakiego właśnie planuję wykonać...

sorry za zdjęcia    :shy:


Bródkes

Pakiet warto przeszlifować tak, aby jedna płytka w całości przylegała do drugiej  ;)
Wtedy latwiej się zgrzewa.


killrathi

fajnie...
ale mała prośba - opanuj słownictwo bo czasami aż przykro czytać...


Cronosdragon

#16
Cytat: Bródkes w 18-12-2010, 23:03:25

Pakiet warto przeszlifować tak, aby jedna płytka w całości przylegała do drugiej  ;)
Wtedy latwiej się zgrzewa.

skoro udawało mi się zgrzewać przy znacznie gorzej wyglądających sztabkach to teraz będzie już git... myślę, że przy sypaniu boraksem (tym pierwszym cyklu) się puknie pare razy i będzie idealnie przylegać...   przynajmniej płaskowniczki są ,,czyste"  :)

edit:
Cytat: killrathi w 18-12-2010, 23:06:02

fajnie...
ale mała prośba - opanuj słownictwo bo czasami aż przykro czytać...

wiem.... przesadzam.... przepraszam.... będę się ograniczał z wulgaryzmami....


Cronosdragon

No dobra... Coś tam się powoli wyłania  :) niestety nie do końca po mojej myśli  :special:  No ale i tak jestem jak na razie zadowolony z dotychczasowych efektów pracy... Jutro finish... Pozostało tylko dokończyć szlifowanie dupki (żałuję, że nie zrobiłem tego z grubsza zanim zakleiłem i zaklepałem :frown:) rękojeść trza jeszcze w obrysie wykończyć (brzuszek) no i polerka i inkrustacja z drugiej strony... Ten satin też nie jest tak pikny jak bym tego chciał  :I Ogólnie to wychodzi na to, że potrafię tylko narzekać i nie widzę żadnych prawie zalet mych noży  ;P No ale z czasem się nauczę (i nie tylko ja) robić tak by wszystko było bez niedoróbek... Na razie zaobserwowałem, że każdy następny z moich noży ma mniej rys po grubszych gradacjach więc w końcu nie będzie ich wcale... może już przy następnym  :?
PS: sorry za jakość fotek...




Guciek

Cytat: Cronosdragon w 20-12-2010, 20:48:04

...finish...

Ale nam się pozmieniało. Wydawałoby się, że my piszemy SZ, a nie SH.

A twórca zawsze widzi w swoich nożach kruczki, których nie dostrzeże nikt z używających :D

Cytat: Kubus Puchatek
Nie do konca wierze w Twoje, czy kogokolwiek tutaj istnienie. Net jest iluzja.
Cytat: Szabas
Nice, very kurwa nice. :D
W Polsce używamy polskich wyrazów!

Szony

Wszystko będzie ok, tylko zjedź dupkę i wypoleruj ją potem, jelec też. Może lustro na głowni zamiast satina? Jak się nożyk świeci jak psu jajca, to naprawdę ładnie wygląda ;P


SMF spam blocked by CleanTalk