Reklama

trochę inna pochewka

Zaczęty przez karoll, 02-12-2010, 01:16:21

karoll

Szanowni Panowie!

Przeglądam forum od lat. Najczęściej bywam u Pana Pi. Inna bajka!
Często też wczytuję się w różne porady warsztatowe. Marzę o małym, porządnym palenisku...
Na co dzień działam również w branży metalowej tyle że nieżelaznej...
Jednak z biegiem lat dochodzę do przekonania, że żelazo, pod postacią stali, to najpiękniejszy metal...!
Najbardziej uczłowieczony. Najbardziej żyjący.

Ale ad rem. Proszę o krytyczne i konstruktywne uwagi odnośnie zamieszczonych zdjęc. Jest na nich pochewka do małego nożyka do papieru, ma ledwie 13 cm. Wykonana z czterech różnych gatunków skór - będę wdzięczny za odpowiedź z jakiego zwierza jest ta od spodniej strony. Połączenia klejone, dodatkowo wzmocnione złotymi nitami. Symbol 1/1 złocony czysym złotem płatkowym. To tyle.

To moja pierwsza praca tego typu.

z góry dziękuję za oceny i pozdrawiam !

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us


apss

ciekawe, na pierwszy rzut oka wyglada jak wypasiony spiwor dla Kena (tego od Barbie) - tylko nie zrozum mnie zle - fajnie wyglada i intrygujaco  ;>
pokaz z nozem  i prosze zmniejsz foteczki, bo maja 3,5MB i 3612px × 2033px  a 800x600 spokojnie wystarczy ;)

daj mi bussiaka na dobranoc ;)

sprzedam  noze

karoll

za Kena się absolutnie nie gniewam a nawet cieszę bo właśnie taka idea mi przyświecała - max full wypas & mega lans... :D

zdjęcia dałem duże żeby było wszystko widać...


soballa

#3

Oooo...  :kopara: Panie Karol, patrząc na klimat i dobór materiałów to zdecydowanie powinieneś pogadać z forumowiczem o nicku Micho oraz z Pitmanem :D :shades:

Pochewka faktycznie nietypowa- tutaj najczęściej pierwszym kryterium oceny pochworoba są szwy, a Ty się ich pozbyłeś- zrobiłeś wszystkim niezły numer  ;P Węże, płaszczka, złoto, pokrywane kruszcem literki- ciekawe materiały, a złoto jako takie wykorzystywane jest praktycznie przez tylko jednego makera na tym Forum- na pewno wyjątkowe wejście i start!  :grin:

Sama forma pochewki nie wyróżnia się, wypadałoby zobaczyć co w niej ma mieć domek- ważne jest dobranie ze smakiem formy i materiałów pochwy do noża. Natomiast mając doświadczenia z jubilerką możesz mieć ogromnie ciekawe produkcje!  :grin: Zresztą i Pan Pi zapewne byłby zainteresowany jakąś jubilerską pochewką do jubilerskiego nożyka  ;P

Aha, zdjęcia duże, ale niestety dość... trefne, ciemno jak cholera, niewiele tam widać ;)

Swoją drogą zazdroszczę, jeśli trafnie odgaduję branżę w której działasz- praca z biżuterią, jej tworzenie to niespełnione marzenie!  :frown: :grin:

Gratuluję!

Hartowanie niemal wszystkiego, do 65 cm maks, do 20cm w pionie, "nierdzewki" w folii, marketingowe wymrażanie do -80 ;), selektywne hartowanie też- zapraszam ;)

pitman

Fajna fajna. po kolei co widzę: wąż, płaszczka, od spodu jakaś gadzina jaszczurkowa.

..:: Pitman Custom Sheaths ::..

ag111ga

Fajna!
Tez chetnie zobaczylbym z nozem.

Za cholere nie moge dopatrzyc sie czwartego gatunku skory  :idea:


pitman

4 to "rusztowanie" - pewnie wołowa.

..:: Pitman Custom Sheaths ::..

paps

Elegancka, jak nie lubie złota tak tutaj nie wydaje mi się niczym zdrożnym. Pokaż razem z nożykiem!

The Hawk Family Member

karoll

Bardzo dziękuję za szybkie i miłe, jak mniemam, komentarze!

Co do zastosowanych skór:

- z przodu jest wąż - pełni on oczywiście funkcje estetyczno-reprezentacyjne (wykorzystałem jednak również właściwość łusek, mianowicie pochewka gdy wsuwana jest do kieszeni marynarki wchodzi gładko ale wysunąć się jej samoistnie będzie trudno bo w tym kierunku łuski są "pod włos" ;>)
wąż jest podklejony delikantną cielęcą skórką, mizdrą do wewnątrz

- tył to istotnie gad jakiś - i tu sprostowanie, jest podklejony nie płaszczką a rodzajem nubuk'u, jest on jednak inny niż powszechnie u nas spotykany, przywiozłem go aż z Tunezji, jest niezwykle delikatny i mięsisty, o aksamitnej powierzchni, można na nim pisać palcem

Przyznaję, że świadomie odstąpiłem od wykonania szwów. Przedmiot jest mały, nie mogłem zastosować grubych nici, a z kolei cienka nić miałaby trudności w konfrontacji z wysokimi i twardymi łuskami spodniej strony. Zdecydowałem się więc na nity, i proszę mi uwierzyć, że nie było to rozwiązanie łatwiejsze, bardzo trudno było je przygotować jak i przeprowadzić samą operację nitowania. Parę sztuk powtarzałem. Gdy się przyjrzeć to można zauważyć, że "łby" mają kształt równych krzyży - nie dyponuję teraz odpowiednimi zdjęciami ale takie rozwiązanie wspominam ze zbiorów wschodnich militarii, kołczanów, rzędów końskich jakie podziwiałem zawsze w Muzeum Czartoryskich.

ps

Jaki klej, jakiej firmy, uznajecie za najlepszy?


SMF spam blocked by CleanTalk