Reklama

Noże do niczego?

Zaczęty przez kroko, 24-06-2005, 09:50:32

rybak

No własnie.

Tak mnie naszło po wymianie privów z jednym z kolegów - czy wharncliffy (powiedzmy takie, jak Gravitator, Juju, czy inne Yojimbo) to faktycznie "noże do niczego"?

Tak "nieużytkowe", jak american tanto jeszcze half serrated nie daj Boże...?

Ciekawi mnie Wasze zdanie, ale najlepiej oparte na doświadczeniach, bo przemyślenia to ja tez mam swoje ;)

Przemyślenia też moga być, najlepiej w drugiej kolejności ;)

Pozdrawiam.

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

wojtas13

Własnych dośwaidczeń, to pewnie nikt nie będzie miał. Jednak większośc z nas sceptycznie podchodzi do takich wynalazków.

Czy ja to napisałem? Sceptycznie? Do wynalazków?   !dodge

Ze swojej strony dodam, ze podobnym w kształcie (trójkąt o prostej krawędzi tnącej) nożem świetnie struga się ołówki. Tyle własnych doświadczeń.

Osobiście podobają mi się wharncliffy i widzę wiele zastosowań dla takich ostrzy. Tylko niekoniecznie w tym rozmiarze i takiej formie (trójkąt).

Crusader Forge/Trident Knives addict.

Seeker.

www.acousticblades.pl

http://www.facebook.com/profile.php?id=100001627722838

Blacha

JuJu mi sie podoba i kiedyś sobie go kupie
chciałem już ale odstraszył mnei właśnie szlif i kształt klingi

ale kiedyś i tak sobie go kupie
ale chyba tylko do noszenai - może na fajtera sie nadaje taki szlif i klinga ??
bo osoboście nei widze innego zastosowania

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.

lepermessiah

No akurat ten o ktory pytałem nie jest tak do konca "do niczego"  ;)  Mysle ze tak jak wiele nozy Snody"ego zostal zaprojektowany do (jak to kiedys ładnie ujął WAR) studzenia zbyt agresywnych bliznich. Piszac "do niczego" miałem na mysli jego uzytkowosc (a moze raczej jej brak) jako EDC.

A oto ten noz http://www.snodyknives.com/MS_Knives_K01245.htm

Coz poczac ze zawsze mi sie takie noże podobały... Niedługo BM powinno wprowadzic ten model do sprzedazy i jesli bedzie dostepna wersja bez tej kurewskiej powłoki i za rozsadna cene to moze sie na niego skusze.

PS. Ronin tez jest fajny tylko troche za drogi jak na moja kieszen. Za to wykonanie ogladanego egzemplarza mnie powaliło - normalnie jak custom.

Jestem rozsądnym człowiekiem, wiem że lenistwo popłaca


Eugene

Są jak najbardziej wyspecjalizowane. Doskonale się nadają do cięcia skóry, linoleumu, wykładzin... Nazywane są - karapetami. Niektóre są stworzone dla rzeźbienia w drewnie.
<span class='smallblacktext'>[ Redagowany dnia 24.06.2005r.- 15:11 ]</span>

Sukcesów,
Gienek.

Guldan

Cytat: lepermessiah

A oto ten noz http://www.snodyknives.com/MS_Knives_K01245.htm

Coz poczac ze zawsze mi sie takie noże podobały... Niedługo BM powinno wprowadzic ten model do sprzedazy i jesli bedzie dostepna wersja bez tej kurewskiej powłoki i za rozsadna cene to moze sie na niego skusze.

a pan snody jest leniwy i znowu zrobil chisel...  %-6

kiedi

Co prawda ja nie jestem obiektywny   ;) ( wharncliffy mnie fascynują) ale uważam że faktycznie są to noże wyspecjalizowane do cięcia.  

Ja nie knifemaker, ja tylko noże dłubie

Moje pisaniny dla B&A   http://chomikuj.pl/kiedi/B*26A

moja stronka na facebooku: https://www.facebook.com/KiediKnivesAndOthers

Eugene

Cytat: kiedi

Co prawda ja nie jestem obiektywny   ;) ( wharncliffy mnie fascynują) ale uważam że faktycznie są to noże wyspecjalizowane do cięcia.  

Do bardzo specyficznego płytkiego cięcia.

Sukcesów,
Gienek.

rybak

Pomysl na topik przyszedl mi po ponownej lekturze postu beagleboya na Messerforum odnosnie Gravitatora - i obmacaniu tego noza.

beagleboy jest przekonany, ze jedyna wada wharncliffa to problematyczne krojenie czegokolwiek na desce do krojenia - a poza tym ma same zalety.

Czy ciecie lin, tasm, czy innych podobnych rzeczy, kartonu, linoleum, wykladzin itd. o czym juz bylo wspomniane, wharncliff mialby byc lepszy niz noz z brzuszkiem, chocby dlatego, ze nie ma mozliwosci zeslizniecia sie przecinanego materialu po zaokragleniu.

Moje "doswiadczenia" z np. nozami do tapet to tylko potwierdzaja ;)

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

Eugene

Wolę noże z recurve i maksymalnie wydłużoną efektywną krawędzią tnącą. Chociaż ostatni mój nabytek z klingą z parabulatu (ręcznie kutą przez jednego z najlepszych rosyjskich platnerzy Genadyja Prokopenkowa H12MF - analog D2, ze zmienioną poprzez obróbkę cieplną i mechanicną strukturą, t.zw. wave steel a'la wootz) ma trochę podobny kształt ostrza. Jest to tak zw. potrójny klin - pełny szlif, i klin we wszystkich rzutach, - spisuje się rewelacyjnie. Jak na zdjęciu, tylko nakładki na rękojeść ze stabilizowanego mahoniu.

<span class='smallblacktext'>[ Redagowany dnia 24.06.2005r.- 19:53 ]</span>

Sukcesów,
Gienek.

kali

potrójny klin to definicja słowa nóż rozumianego jako narzędzie do cięcia
to offtopik, ale prosiłbym żebyś opowiedział coś więcej o tej stali i ogólnie nożach ze wschodu - niestety reklamy noży z USA przyćmiewają wszystko :( jedyne wschodnie noże szerzej znane w Polsce to japońskie produkty z Seki robione dla Spyderco, Fallknivena, Al Mara itp. może załozysz o tym osobny topik (jeśli masz chęć i czas na pisanie)?

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

Eugene

Cytat: kaligula

potrójny klin to definicja słowa nóż rozumianego jako narzędzie do cięcia
to offtopik, ale prosiłbym żebyś opowiedział coś więcej o tej stali i ogólnie nożach ze wschodu...

Sławiańskie słowo klinga (po rusku - "klinok") wywodzi się od klina. Trochę już pisałem o ruskich nożach na budo. Chętnie odpowiem na wszystkie pytania, na ile będę mógł.

<span class='smallblacktext'>[ Redagowany dnia 24.06.2005r.- 20:40 ]</span>

Sukcesów,
Gienek.

kali

budo... hymmm co zrobic, bede musial sobie poszukac ;)

There are no tactical knives, only tactical minds
FP

Borsoock

Dla mnie wharncliffy jakieś takie...koślawe są. Ale tak napradę najbardziej mnie do nich zniechęciło "A co jak bymmusiał go użyć do zrobienia żarcia". No jak tym czymś szczypiorek drobno posiekać? Nie da się przecież, to naco mi taki nóż ;-) ?


rybak

Borsoock, Ty mnie podpuszczasz, zebym sobie Gravitatora sprawil i zrobil film z siekania szczypiorku...?   8)

Na studiach mialem noz kuchenny - dluzszy czas byl to zreszta moj jedyny  noz kuchenny :D - takiego "wharncliffa" wlasnie. I dalo sie nim robic wszystko.

Zreszta teraz tez cos podobnego mamy w kuchni i moja zona tego najchetniej uzywa - a raczej uzywala zanim ja opanowalem kuchnie z moja sfora ;) - mimo, ze mi sie srednio praktyczny wydawal.

Chyba trzeba bedzie "potestowac".

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

marv

mam w kuchni stary przedwojenny niemiecki nożyk o ostrzu w tym właśnie kształcie zrobionym z jakiejś fajnej węglówki i z drewnianej rękojeścią, i nie mam żadnych problemów z posiekaniem cebulki, szczypiorku, obraniem jabłka itp. powiedziałbym nawet, że to najlepszy nożyk do takiej roboty w mojej kuchni.


Blacha

kwestia jak ustawione ostrze względem rekojeści
bo jak trzymasz nóz w ręce i po położeniu na desce na ddesce leża paluchy a ostrze tuż nad to chujnia
ale jak rekojeść "cofnięta" i leży całą klinga na desce a paluchy po niej nie szurają to wtedy do roboty w kuchn ifajny nożyk
także sam kształt klingi fajny ale rekojeśc "cofnięta" żeby troche była

zamotałem czy ktoś mnei skumał ??
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.

rybak

Ja skumalem ;)

Taki tasaczek musi byc :)

Jakigoś mje Ponie Buoze stwuozył, takigo mje mos... ن
--------------------------------------------------------------
The legacy is more intimidating, than any opposition...

Blacha

cholera - no własnei o to chodziło
a ja tu sie produkowałem tak bardzo ;)

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.

Eugene

Cytat: kaligula

potrójny klin to definicja słowa nóż rozumianego jako narzędzie do cięcia
to offtopik, ale prosiłbym żebyś opowiedział coś więcej o tej stali

Stal najbardziej podobna do Techno-wootz Damascus Steel http://www.angelsword.com/techno_wootz_steel.php

Sukcesów,
Gienek.