Reklama

Pierwsze podejście.

Zaczęty przez lem0n, 09-12-2012, 22:56:18

lem0n

Witam,
Oto mój pierwszy "twór", jeszcze nie skończony ale coś już widać.
Co prawda wypadłem z motyką na słońce zaczynając od takiego rozmiaru ale cóż...

Stal sprężynowa (resor ze stara). Hartowanie olej, temp 880'C przez 30min. Odpuszczanie 2h, temp. 400'C. Po obróbce twardość 45HRC. Rękojeść jawor (utytłany w bejcie). Piny mosiężne.

Co do całości widać mankamenty oraz brak doświadczenia pierwszej produkcji mam tu na myśli spartolony pin mozaikowy, który też tworzyłem pierwszy raz w życiu,  oraz fałszywe ostrze i pięta z których jestem najmniej zadowolony.

Całość jeszcze nie jest skończona. W gruncie rzeczy sam nie wiem jak właściwie wykończyć głownie.

Byłbym bardzo wdzięczny za porady jak i uwagi dotyczące pracy laika.

Pozdrawiam Lem0n.

Słodko gorzka prawda wielu solą jest w oku.

piotrbati

zrób równą satynę i będzie git jak na pierwszy raz


wat93

OC mnie przeraża :kopara: gdzie znalazłeś te temperatury?

czytałeś/oglądałeś Ty COKOLWIEK o nożach?

po pierwsze primo głownie wykańcza się przed klejeniem rękojeści. kształt i sam projekt nawet by przeszedł... piny nie równo rozmieszczone.

wrzuć go w kąt i rób następne ;) jak go kiedyś znajdziesz będziesz miał niezły ubaw :P

Zapraszam!
http://www.wkknives.cba.pl/
https://www.facebook.com/WK.Knives
Cytat: Franek Majcher
Sam uważam ,że najlepszy nóż to ten którego jeszcze nie zrobiłem więc zawsze jest co poprawiać

lem0n

Rękojeść jeszcze nie jest przyklejona więc śmiało można wizualnie poprawić. Piny raczej nie są nierówno rozmieszczone a krzywo wywiercone w rękojeści.
Jaka w takim układzie powinna być odpowiednia temp hartowania takowej stali w takim układzie?

Słodko gorzka prawda wielu solą jest w oku.

Jamall

Hej,

Skoro nie przykleiłeś to masz możliwości. Popraw szlif, połóż satynę na 400 papierem ściernym.

Jeśli masz jak to popraw OC. Włóż nożyk do pieca - jak masz folię inox to super - na 700-710C na godzinę może 1,5 h trzymaj w tej temperaturze.
Studź z piecem. Natępnego dnia podgrzej do 830C i trzymaj min 15-20 min. Wyjmij i w olej 70C jakieś min 40 sek mozesz 3 min. Wyjmij i studz w spokojnym powietrzu do temp pokojeowej. W ciągu 1-2 h do piekarnika na 90 min TEMP!!!! 175C.
I masz 55-56HRC.

Dopieść i przyklej okładki. Potem satynka na płazie i lustro na szlifie i VOILA masz piękny nóż i to SWOJMADE.

J.


RNL

#5

Zbliżony krzywizną do "Arch" NAZIRA i na tym koniec podobieństw ;)

,,Good luck, Mr. Gorsky"

Pozdrawiam wszystkich frustratów z pieczątką :*

wat93

hartowanie jeszcze nie jest takie złe. odpuszczanie przesadziłeś...

zapewne znalazłeś to w jakichś nienożowych źródłach. odpuszczanie resorów czyli zakładam 50hf/hs na nasz użytek robi się zdecydowanie niżej... 180-200*C no może nawet 220* ale na pewno nie 400. oni podają temp. odpuszczania którą stosują w resorach, które muszą być bardziej giętkie (a co za tym idzie są bardziej miękkie)

uwierz mi że nożem o twardości 45hrc dużo nie zdziałasz... apropos. gdzie mierzyłeś twardość?

edit: Jamall mnie wyprzedził ;)

Zapraszam!
http://www.wkknives.cba.pl/
https://www.facebook.com/WK.Knives
Cytat: Franek Majcher
Sam uważam ,że najlepszy nóż to ten którego jeszcze nie zrobiłem więc zawsze jest co poprawiać

lem0n

#7

Jamall, z przyjemnością poczytałbym bym dzieło skąd wziąłeś tak przydatne informacje, mogło by mi się to przydać na przyszłość. Czy mógłbyś mi podać tytuł książki z takimi informacjami?
Twardość mierzona na uczelni, wstępna twardość przed obróbką cieplną wynosiła 40HRC. Nie mylisz się nic a nic, temp odpuszczania była brana z "nie-nożowego" źródła.
O wiele bardziej przypomina mi "Ent'a" pana Leszka znanego na forum jako kezsel

Słodko gorzka prawda wielu solą jest w oku.

Jamall

Cytat: lem0n w 09-12-2012, 23:33:40

Jamall, z przyjemnością poczytałbym bym dzieło skąd wziąłeś tak przydatne informacje, mogło by mi się to przydać na przyszłość. Czy mógłbyś mi podać tytuł książki z takimi informacjami?

Mam szklaną kulę, kota i gałąź z krukiem ;P.
Tak poważnie - czytaj w książce "KNIVES.PL". W "niej" napisane jest bez mała wszystko o wszystkim i jeszcze więcej. Jeśli nie ma, to da się tu wyczytać do kogo zwrócić się z problemem. Koledzy pomogą ;)
Miłej pracy nad projektami.

J.


lem0n

Bynajmniej nie chodzi mi o to że komuś nie wierzę, w końcu macie ogromne doświadczenie, jednak chciałbym mieć jakieś "twarde źródło wiedzy" na którym mógłbym podeprzeć swoje poczynania i pokazać "że tak ma być a nie inaczej, bo TU jest tak napisane".

Słodko gorzka prawda wielu solą jest w oku.

kosiarz

Panowie tutaj doszli do wielu rzeczy metodą prób i błędów. Możesz śmiałoo przyjąć, że te 45 hrc to za mało jak na nóż, szczególnie  takich gabarytach. Gdyby to jeszcze był miecz, to ok, inna sprawa. Ale nóż jednak trochu twardszy by się zdał. A Jamall zapewne skoro tak mówi nie jeden raz sprawdzał i niejeden resor przerobił. I ja resorki zazwyczał odpuszczam od ok 200 st i działają :) 400 to sporo nawet jak na sprężynówkę.

www.stalowypiotr.eu

Cytat: Krug w 17-08-2018, 21:41:39
...za bardzo heteroseksuany kozik zrobiłeś, bardziej kolorowy czeba jakaś tęcza, sysunia w zielonym abo cuś :)

Giedymin

Napisano pare ksiażek o kowalstwie itp. Jednak wiekszość jest po angielsku i na dodatek nie traktuje o polskich gatunkach stali nienozowych, uzywanych na noże. Czytaj forum, tu znajdziesz praktycznie wszystkie informacje na temat tego jak zrobić nóz i jak zrobić go dobrze, z dostępnych materiałów.
Słuchaj sie ludzi z doświadczniem to napewno dobrze na tym wyjdziesz.
Lepszego żródła informormacji nie znajdziesz.
pozdrawiam

Hejo powoli odchodze od robienia nozy zlecenie. Bede robił głównie na sprzedaż. Jak ktoś chce być ma mojej mailing liście to pisać prosze, bedzie powiadomienie o dostepnych nowościach. [email protected]
https://www.facebook.com/Giedyminsbigblades/

lem0n

Tak 45HRC to stanowczo za mało, ponad to jak najbardziej wierzę w słuszność cennych uwag Jamalla w końcu lata doświadczenia robią swoje.
Giedymin trafił w sedno sprawy, chciałbym jakiegoś innego źródła informacji, oczywiście praktyka praktyką i nie zawsze należy postępować wedle danego przypisu z książki ale wartości tabelaryczne i informacje dotyczące postępowania z danym gatunkiem stali pozostają niezmienione. Czuję niedosyt bo wciąż nie wiem dlaczego podano mi takie wartości dla obróbki tej stali a nie inne, i skąd te informacje zostały zaczerpnięte prócz metody prób i błędów.
Jeszcze takie dosyć głupie pytania dotyczące porady Jamalla, do czego potrzebna mi jest folia inox, w jakim celu mam ją nałożyć i gdzie?

Pozdrawiam
lem0n

Słodko gorzka prawda wielu solą jest w oku.

Jamall

Cytat: lem0n w 10-12-2012, 10:34:54

Jeszcze takie dosyć głupie pytania dotyczące porady Jamalla, do czego potrzebna mi jest folia inox, w jakim celu mam ją nałożyć i gdzie?

Jak powiedział jeden profesor nie ma głupich pytań. WYCZYTANE NA FORUM(poprarte doświadczeniem) - stal węglowa ma to do siebie jak każda zreszta stal, że pod wpływem temperatury się wypala. Pytanie co się wypala, a no wągoł.
A co to wypalanie - no cóż to proces utleniania. Więc po kiego folia - a no po to by tego tlenu nie było. Wtedy szansa że się nie wypali wągoł.

Krótko - zwijasz szczelnie cały blank w folię inox prasujesz coby jak najmniej tlenu pozostało w środku.
Zabezpiecza to przed odwęglaniem się stali w wysokich temperaturach. Noż pozostaje w grubości a i mniej pieprzenia ze szlifowaniem.

To można tu przeczytać - TU NA FORUM.

J.