Żegnamy Jumbo i Testrala

Reklama

Gerlach 959A. Nowo zakupiony zestaw noży jest tępy.

Zaczęty przez anonim77, 05-02-2013, 13:41:51

anonim77

Witam!
Kupiłam wczoraj komplet noży Gerlach 959A. Noże są tępe. Czy powinno być tak że nowo przyniesione noże ze sklepu trzeba ostrzyć? Spodziewałam się tego że będą ostre, a nie różnią się ostrością od tych co kupiłam za 10zł w biedronce.
Noże zakupiłam w normalnym sklepie, nie przez internet.
Specjalnie musiałam dzisiaj zamawiać ostrzałkę Fiskarsa, jutro dotrze do mnie z nią kurier i zobaczę czy będzie z tych noży pożytek.
Zawiodłam się myślałam, że Gerlach jest dobrą firmą.

Wiadomo nie potrzebuje noży z wysokiej półki, ale chciałam mieć w domu coś bardziej przyzwoitego niż noże po 5-10zł.

Przeszukałam dzisiaj trochę internet i tu jedna osoba miała tak samo:
http://www.nokaut.pl/noze-kuchenne/komplet-5-szt-nozy-kuchennych-gerlach-959a-w-bloku-drewnianym.html


Ostap

Nowy nóż kupiony w sklepie / u producenta powinien być ostry. Jeśli nie jest to nie świadczy dobrze o wytwórcy.


anonim77

A masz jakieś doświadczenie z Gerlachem? często się zdarza że ich noże są tępe? może jakiś podrobiony produkt trafiłam? Wyglądają, ładnie, są ciężkie, loga gerlacha na nożach i stojaku też wyglądają na oryginał.


Ostap

Widziałem kilka w różnych kuchniach (głównie u znajomych). Ostrzyłem też kilka z nich. Samo wykonanie oceniłbym jako dobre/bardzo dobre. Nie zauważyłem tandety czy rażących niedoróbek wizualnych. Niestety nie widziałem nowych noży więc nie potrafie ocenić ich ostrości od razu "po wyjściu z fabryki".

Wątpie żeby to były podróbki. Kupiłaś je pewnie w normalnej (nie po 3 zł / sztuka) cenie i nie widziałem jeszcze podrabianych gerlachów. To że są tępe świadczą po prostu o kontroli jakości firmy. Albo jest to jednorazowa wpadka, albo wszystkie noże przez nich wypuszczane mają taki poziom ostrości - a własciwie jego brak. Co jak juz pisałem wczesniej niezbyt dobrze świadczy o firmie.

To że są tępe absolutnie nie dyskwalifikuje ich jako narzędzia. Po profesjonalnym (umiejętnym naostrzeniu) powinny radzić sobie całkiem dobrze.

Tak w skrócie, to co rózni noże dobre (firmowe, drogie) od chińskich blaszek z biedronki - oprócz jakości wykonania - to tzw "trzymanie ostrości". Czyli to jak długo nóz pozostaje ostry przy wykonywaniu pracy.

Ostrzymy dobry nóż (np firmowy) i słaby nóż (chiński z bazaru) do takiego samego poziomu - bo oba da się tak naostrzyć żeby np. goliły włoski. I zaczynamy pracować nimi w kuchni.

Nóż chiński po 2 dniach pracy będzie wymagał ponownego naostrzenia bo się szybciej stępi.

Dobry nóz po 20 dniach pracy będzie wymagał naostrzenia, bo stepi się wolniej (stal będzie lepsza i lepiej obrobiona)

Oczywiście terminy 2 i 20 dni sa umowne, chodzi o to że może "trzymać" ostrość znacznie dłużej.

Moja rada jest taka - naostrz sama (jeśli potrafisz) albo daj do naostrzenia komuś kto to zrobić umie (czasem robią to profesjonalne zakłady, może którys z forumowiczów w okolicy Ci pomoże, często w większych miastach odbywają się spotkania hobbystów z tego forum)


Prosty

#4

@Ostap jeśli dobrze patrzę na zdjęcie to te noże mają niski wklęsły szlif i krawędź tnącą kończącą się 3 cm przed brodą ?
tak jest robiona tania chińska tandeta,
w stal i jej oc nie wnikam

edit:
w sensie nie piszę że podróbki tylko że tania chińska technologia

anonim77
lepiej byś ulokowała pieniądze zamiast zestawu kupując dwa noże np szefa zwilling z promocji w tesco, i victorinox 5.0833
zestaw takich dwóch zrobi 99% roboty jaka jest do zrobienia w normalnej kuchni. a możliwości cięcia zaproponowanych imo dużo lepsze.

korzystając z tego że już zajrzałaś na forum poczytaj tutaj:
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,104208.0.html
polecane noże wg przedziału cenowego

witaj na forum pozdrawiam :)


anonim77

Dzięki za opinie - już wiem że Gerlacha więcej nie kupię, jak można sobie pozwolić na taką wpadkę. Moja mama właśnie także się przymierza do kupna noży więc jej będę odradzała Gerlacha, lub powiem żeby wzięła ze sobą kartkę i sprawdziła czy ją ładnie przetnie.

Jutro przyjdzie mi ta ostrzałka Fiskarsa, najpierw spróbuję na starych nożach które wcześnie używałam(ich mi nie szkoda), bo też mi się stępiły. Jak dobrze mi pójdzie na starych to i Gerlachy naostrzę, a jak źle to dam mężowi może on lepiej sobie z tym poradzi.

Cytat: Ostap w 05-02-2013, 14:10:50

Wątpie żeby to były podróbki. Kupiłaś je pewnie w normalnej (nie po 3 zł / sztuka) cenie

W normalnej i podobnej jak są na ceneo czy allegro - 128zł.


porcelanowy

Powitoł
Gerlach 991a szef - golił włosy całą KT. Jak poważny problem to reklamacja.

Jak pakowane są noże sprzedawane w zestawach?


Ostap

Zrób tak jak radzi Prosty. Na rynku jest dużo lepszych nozy niż Gerlach w tym przedziale cenowym  :) A te co masz spróbuj naostrzyć o ostrzeniu też jest sporo na forum


anonim77

Cytat: porcelanowy w 05-02-2013, 14:31:13

Powitoł
Jak pakowane są noże sprzedawane w zestawach?

Jest jedno duże pudełko ogólne w które wchodzi następne pudełko, gdzie jest ta podstawka na noże. Jest też drugie małe prostokątne pudełko w którym są poukładane noże, a ostrza są zabezpieczone w takich tekturowych wkładach.


anonim77

Cytat: Ostap w 05-02-2013, 14:32:54

A te co masz spróbuj naostrzyć o ostrzeniu też jest sporo na forum

Nie spróbuje tylko muszę naostrzyć i podejrzewam że będzie w porządku po naostrzeniu. Tylko nie rozumiem jak Gerlach mógł sobie pozwolić na taką wpadkę z nie naostrzonymi nożami.

Z ciekawości jak kiedyś będę miała czas sprawdzę te noże w innych sklepach, czy też są tak tępe.


Sybir

Cytat: anonim77 w 05-02-2013, 15:28:27

Tylko nie rozumiem jak Gerlach mógł sobie pozwolić na taką wpadkę z nie naostrzonymi nożami.

Cóż, długo by mówić, powiem tyle: Gerlach dziś to nie jest już ten sam Gerlach...
Sprzedam

www.laguiole.pl

anonim77

Oczywiście jutro wieczorem zdam relację jak się zachowują po naostrzeniu...teraz nie mam porządnej ostrzałki w domu, mąż mi zawsze szlifierką ostrzył te tanie noże a Gerlacha szkoda mi tym zajechać :D
Mam nadzieje że firma Fiskars robi dobre ostrzałki...przynajmniej ludzie się na ich temat pozytywnie wypowiadają.
Te noże nie mają jakieś super twardej stali bo to X30Cr13 i z tego co wiem to super twarde to nie jest więc pewnie da sobie radę z naostrzeniem.


sawim

Po zakupie ostrzałki Fiskars (zapewne krążkowej), sytuacja absolutnie nie zmieni się - nadal nie będziesz miała w domu "porządnej ostrzałki". Ostrzenie noży na szlifierce to herezja, i wspominanie o tym na forum nożowym to czyn wielkiej odwagi  :P

"Cofnij do tyłu..."

Mikko

Potrenuj na jakimś porysowanym nożu ostrzenia z ręki, np na dnie kubka, może odkryjesz, że masz do tego talent? Bo tak naprawdę ostrzyć też trzeba umieć/nauczyć się i niektórzy tego nie potrafią mając nawet zestaw dla opornych(Spyderco Triangle). ;P

Odnośnik do filmiku o ostrzeniu z ręki na kubku (tak podostrzam domowe kuchenniaki między innymi) http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,31361.msg1184324.html#msg1184324


anonim77

#14
Cytat: sawim w 05-02-2013, 16:19:02

Ostrzenie noży na szlifierce to herezja, i wspominanie o tym na forum nożowym to czyn wielkiej odwagi  :P

Mieszkam na wsi, ostrzenie noży na szlifierce to w każdym domu normalna rzecz tu nikt nie kupuje żadnych specjalnych profesjonalnych ostrzałek do noży :D wogóle żeby ktokolwiek tu kupował jakieś lepsze noże jak 98% ludzi chodzi na targ i tam się zaopatrza w chińszczyznę.
No nic to zdam relację jutro jak to wszystko będzie się sprawowało.


anonim77

Cytat: Mikko w 05-02-2013, 16:31:11

Odnośnik do filmiku o ostrzeniu z ręki na kubku (tak podostrzam domowe kuchenniaki między innymi) http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,31361.msg1184324.html#msg1184324

Wiem o tym, i trzeba ostrzyć także pod odpowiednim kątem :) Już trochę czytałam o prawidłowym ostrzeniu wcześniej.


porcelanowy

Powitoł

Cytat: anonim77 w 05-02-2013, 15:25:12

Jest jedno duże pudełko ogólne w które wchodzi następne pudełko, gdzie jest ta podstawka na noże. Jest też drugie małe prostokątne pudełko w którym są poukładane noże, a ostrza są zabezpieczone w takich tekturowych wkładach.

Tyle dobrze. Obawiałem się, że noże przyjdą luzem włożone do bloku jak to kumpel raz z jakąś tanią firmą miał :) Tu miałoby z czego zrobić się tępe.

Cytat: anonim77 w 05-02-2013, 15:28:27

Tylko nie rozumiem jak Gerlach mógł sobie pozwolić na taką wpadkę z nie naostrzonymi nożami.
Z ciekawości jak kiedyś będę miała czas sprawdzę te noże w innych sklepach, czy też są tak tępe.

Prawda. Tyle że to tania linia ich noży. Te droższe (pełny płaski, stal z większymi liczbami w nazwie ;) ) są zdecydowanie lepiej wykonane i jak już coś to w nie bym celował. Recka krótka szefa którego wspomniałem szykuje się od jakiegoś czasu :)

Cytat: Sybir w 05-02-2013, 15:36:51

Cóż, długo by mówić, powiem tyle: Gerlach dziś to nie jest już ten sam Gerlach...

Nie ten sam gerlach co kiedy? Za komuny, przed wojną (pierwszą/drugą)? Bo z tego co obserwowałem ostatnie 7-9 lat jeśli chodzi o noże kuchenne to dopiero teraz coś się u nich ruszyło in plus, zarówno jeśli chodzi o projekty jak i stal. Wcześniej dłuuuugo tłukli noże z nierdzewki stainless obute w czarny plastik :)


Sybir

Cytat: porcelanowy w 05-02-2013, 17:33:16

Nie ten sam gerlach co kiedy? Za komuny, przed wojną (pierwszą/drugą)? Bo z tego co obserwowałem ostatnie 7-9 lat jeśli chodzi o noże kuchenne to dopiero teraz coś się u nich ruszyło in plus, zarówno jeśli chodzi o projekty jak i stal. Wcześniej dłuuuugo tłukli noże z nierdzewki stainless obute w czarny plastik :)

Ale kontrola jakości wyraźnie że spadła, przynajmniej odkąd zajmuję się nożami, czyli lekko licząc 15 lat. I skoro wielu nożowników (w tym i moja skromna osoba) ma podobne zdanie to coś w tym jest. To że odbijają rynek ostatnio nie zmieniana faktu i jeszcze trochę potrwa, zanim odrobią wizerunkowe wpadki. A takie kwiatki jak opisała koleżanka jeszcze ten moment odwlekają. Takie mam zdanie, można oczywiście się nie zgadzać :)
Sprzedam

www.laguiole.pl

anonim77

Po naostrzeniu ostrzałką Fiskarsa 7002 noże nadają się do użytku i jak najbardziej jestem z nich teraz zadowolona. Nie wiedziałam że ta ostrzałka tak szybko ostrzy noże przejechałam kilka razy na ostrzałce i delikatnie dotknęłam palcem ostrza i się oczywiście krewka zaczęła lać.
Nożem szefa kuchni szybciutko można teraz wszystko ładnie posiekać bez użycia prawie żadnej siły :)


porcelanowy

#19

Powitoł

Cytat: Sybir w 05-02-2013, 21:59:20

Ale kontrola jakości wyraźnie że spadła, przynajmniej odkąd zajmuję się nożami, czyli lekko licząc 15 lat. I skoro wielu nożowników (w tym i moja skromna osoba) ma podobne zdanie to coś w tym jest. To że odbijają rynek ostatnio nie zmieniana faktu i jeszcze trochę potrwa, zanim odrobią wizerunkowe wpadki. A takie kwiatki jak opisała koleżanka jeszcze ten moment odwlekają. Takie mam zdanie, można oczywiście się nie zgadzać :)

Yeap, czytałem wątek o końcu gerlacha wysmarowany tutaj na forum :D Wieści głównie na podstawie spadającej jakości i ostatecznego zaprzestania produkcji składaków i scyzoryków. A prawda jest taka, że nawet za czasów "świetności" nie wytrzymywały konkurencji z vickami (z rusami i chinami już tak) a ostatnio nikt tego nie kupował chyba że przez sentyment.
Tyle że to ułamek tego co produkowali (mam wrażenie że ostatnio po prostu pozbywali się części z magazynu), a główna produkcja to sztućce które trzymają przyzwoity poziom i mam nadzieję że teraz też kuchenniaki w których ostatnio nowości.
Wizerunek? Ja zostawiam celebrytom ;)

Początek recki wspomnianego szefa wkrótce i nie będzie to czysty miód ;)

Edyta: zapomniałem - noże z opisywanej tutaj serii zapewne produkowane poza krajem i do nas przychodzą pewnie zapakowane. Możliwe że gerlach ich nawet nie widzi fizycznie. Tym bardziej polecam w każdym takim przypadku uderzać do gerlacha a nie samemu naprawiać, bo jak nie my ich wychowany to kto? ;) :D