Żegnamy Jumbo i Testrala

Reklama

Ubezpieczenie noża

Zaczęty przez Skorpio, 08-03-2013, 21:03:03

Skorpio

Witam.
Intryguje mnie temat ubezpieczania noży. Mianowice posiadamy piękne, drogie oraz unikatowe noże. Czy można je ubezpieczyć od zguby, kradzieży i zniszczenia np. na wskutek pożaru. Robił to ktoś Was?
Pozdrawiam


LUCYFER

Pewnie można.
Pochwalisz się?

Wzywam posłańców przeznaczenia! - niech uderzą z ponurym zachwytem w ofiarę, którą wybrałem. Milczący jest ten ptak, co żywi się mózgiem tego, co mnie prześladuje, a jego  agonia niech odbędzie się w skomleniu i bólu, i niech będzie to ostrzeżeniem dla tych, co mego jestestwa nienawidzą...

dumaeg

Wszystko można ubezpieczyć, tylko o ile nie jesteś właściciel kolekcji broni historycznej, będzie to po pierwsze drogie, po drugie wątpię czy odzyskał byś całą kwotę na którą kolekcja była ubezpieczona w razie jakiegoś zdarzenia.
Wszystko zależy od tego jakie środki zabezpieczające posiadasz.


katz

No ja głupi myślałem, że wszystko zależy od treści umowy miedzy ubezpieczonym, a ubezpieczającym.

Skóry różne: http://katzs-leathers.tumblr.com
Sprzedam

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia.

dumaeg

Na pewno będzie można ubezpieczyć od kradzieży, pewnie też od pewnych rodzajów zniszczenia np. na wskutek zalania kolekcji, pożaru. Z takimi ubezpieczeniami kolekcji spotkałem się.
Jeśli zaś kolekcja ma być przewożona to stawki rosną.
I tu, jeśli sam przewozisz zaczynają się schody, gdyż trzeba udowodnić, że przedmiot przewożony został skradziony, a nie zgubiony. 


gdi

A jakby tak szwagra, albo sąsiada wziąć do pomocy?
To już nie trzeba by było udowadniać?


brony_

Cytat: gdi w 09-03-2013, 11:48:05

A jakby tak szwagra, albo sąsiada wziąć do pomocy?
To już nie trzeba by było udowadniać?

Jedynie teściową ;)
K O Ł O B R Z E G   ---> www.rezydencja.fajnewczasy.com

dumaeg

gdi z tego co mojemu znajomemu powiedzieli na ten temat w PZU to tylko papier z policji stwierdzający, że przedmiot został skradziony mógłby coś dać. Znając życie ubezpieczyciel i tak jakiś kruczek np. nieprawidłowy dozór i przewożenie, by znalazł aby nie wypłacić lub znacznie zmniejszyć odszkodowanie.


Skorpio

A co jesli zgubimy nóż, ktoś go znajdzie i nie odda. Czy jest to kradzież?


gdi

Nie, to jest pierdołowatość właściciela.

Ten papier z policji komplikuje sprawę - czyli najlepiej jakby ten szwagier przy okazji był z resortu  :grin:


dumaeg

#10

 Na to ci nie odpowiem dokładnie prawnikiem nie jestem.
Jeśli rzecz jest porzucona, czyli znalazłeś ją na śmietniku lub złomowisku, to na pewnych warunkach nabywasz praw do niej.
W przypadku zaś rzeczy znalezionych możesz być posądzony o ich przywłaszczenie, zwłaszcza jeśli chodzi o przedmioty o znacznej wartości.
Co zaś dotyczy skarbów i podobnych http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=14975
Podchodząc zdroworozsądkowo do tej sprawy jeśli przedmiot znaleziony jest wartości nie przekraczający 250zł, nie ma cech charakterystycznych pozwalających na odnalezienie właściciela,  to można go sobie zatrzymać lub oddać bo biura rzeczy znalezionych, opcja dla tych bardziej praworządnych.

EOT bo to już inny temat.


Tazz

Ja swego czasu ubezpieczając mieszkanie dopisałem takie coś, za konsultacją oczywiście, że w mieszkaniu znajduje się kolekcja broni białej o łącznej wartości.... Podpowiedziano mi żeby zrobić na wszelki wypadek zdjęcia też. Być może w przypadku pożaru lub kradzieży można by coś kasy odzyskać. Z ubezpieczeniem konkretnych noży, z którymi wychodzimy z chaty nie słyszałem ale pewnie się da tylko cena może być zaporowa.

... Kto jest najlepszym szermierzem na świecie?
- Nie mam pojęcia.
- Nigdy nie znałeś takiego?
- Znałem wielu, którzy się za takich uważali.
- Chciałabym wiedzieć... kim tacy szermierze są. I gdzie są.
- Gdzie są, to ja wiem.
- Ha! Więc gdzie?
- Na cmentarzach

dumaeg

#12
Cytat: Tazz w 09-03-2013, 12:16:48

Ja swego czasu ubezpieczając mieszkanie dopisałem takie coś, za konsultacją oczywiście, że w mieszkaniu znajduje się kolekcja broni białej o łącznej wartości.... Podpowiedziano mi żeby zrobić na wszelki wypadek zdjęcia też. Być może w przypadku pożaru lub kradzieży można by coś kasy odzyskać. Z ubezpieczeniem konkretnych noży, z którymi wychodzimy z chaty nie słyszałem ale pewnie się da tylko cena może być zaporowa.

Osobiście wydaje mi się, iż to trochę mało i wątpię aby same zdjęcia wystarczyły gdyby np. kradzież się zdarzyła. Samo zdjęcie nie jest dowodem na posiadanie przedmiotu, gdyż może on być tylko pożyczony od znajomych.  :winky:
Ubezpieczenia działają z założenia dobrze, tylko wtedy gdy nic się nie zdarzyło. Gdy jednak dojdzie do kradzież to się okazuje, że zdjęcia przedmiotów i ich szacunkowa wartość nic nie znaczą bez dowodów zakupu.


Tazz

Niestety chyba masz rację. W naszym przypadku, to jeszcze trudniejsza sprawa, bo dużo noży kupuje się na forumowym bazarku i nie ma żadnego dowodu zakupu.

... Kto jest najlepszym szermierzem na świecie?
- Nie mam pojęcia.
- Nigdy nie znałeś takiego?
- Znałem wielu, którzy się za takich uważali.
- Chciałabym wiedzieć... kim tacy szermierze są. I gdzie są.
- Gdzie są, to ja wiem.
- Ha! Więc gdzie?
- Na cmentarzach

Vercengetoryx

Cytat: Skorpio w 08-03-2013, 21:03:03

Witam.
Intryguje mnie temat ubezpieczania noży. Mianowice posiadamy piękne, drogie oraz unikatowe noże. Czy można je ubezpieczyć od zguby, kradzieży i zniszczenia np. na wskutek pożaru. Robił to ktoś Was?
Pozdrawiam

Zadzwon do kilku ubezpieczycieli z pytaniem, czy sprzedaja niestandardowe ubezpieczenia.
Zaplacisz za rzeczoznawce oraz dopieprza Ci kosmiczna stawke (bo ryzyko rzadkie i trudnomierzalne).
Taniej Cie wyniesie ognioodporny sejf.
edyta: ewentualnie skrytka bankowa.

Rufus

Proponuję wizyte w makdolnaldzie. Tam (USA), zdaje się ktoś dostał milion debilarów za oparzenie warg kawą(nie było info, że kawa gorąca a woda mokra). Kompetentnych specjalistów/doradców mają. Chociaż zakładam, że w mniej totalitarnych państwach (Bolanda) po prostu ubezpieczyciele posrają się ze śmiechu, w kontekście tytułowych myśli.


marcin90-70

Cytat: jakut w 09-06-2022, 08:59:46

Może noża nie ubezpieczysz, ale pracowników swojej pracowni nożowniczej już możesz:
https://www.medipakiet.pl/blog/benefity-pracownicze-jak-wybrac-najlepsze/

Jeśli chodzi o tematykę ubezpieczenia noża...
Niektóre firmy oferują ubezpieczenia sprzętu budowlanego (czyli w sumie sprzętu służącego do pracy) w sytuacjach gdy:
a) Twoje maszyny lub sprzęt budowlany zniszczy ogień, powódź, wiatr lub inne zdarzenie, np. deszcz nawalny, grad, uderzenie pioruna czy obsunięcie się ziemi,
b) złodzieje włamią się na zabezpieczony plac budowy i ukradną sprzęt budowlany, np. rusztowanie, kontenery czy sprzęt spawalniczy,
c) maszyna na placu budowy ulegnie wypadkowi, np. wpadnie do wykopu lub zderzy się z inną maszyną,
d) ktoś  odbierze Ci maszynę lub jej część (dojdzie do rabunku),
e) ktoś albo coś zniszczy lub uszkodzi Twój sprzęt budowlany lub maszyny.

Gdyby nóż służył ci jako narzędzie pracy to... Może ktoś by się na to zgodził, lecz stawki ubezpieczeń w stosunku do ceny noża (nawet takiego za 1k zł) są raczej niewymierne.

Złota lopata 4u
Sprzedam:
http://forum.knives.pl/index.php/topic,148745.0.html

Naprawiam wszelakie noże. Wegliki klade. Ostrze i dopieszczam.

Mój FB
https://m.facebook.com/KnifeHospital/

KnifeHospital-moje prace

CanisLupus

Zgłaszałem tego śmieciarza. Widać przecież że to nie user, tylko rozsyłacz linków. Ale jak widać nic nie pomogło.

Why do we fall sir? So that we can learn to pick ourselves up.
-AP (Batman Begins) :D