Pierwszy nożyk

[PiotrekU]

Witam wszystkich,

jakiś czas temu wszedłem w dział knifemaking, zobaczyłem co tu robicie i zapałałem chęcią wystrugania własnego nożyka, ot prostego hunterka.
Wymiary to 21cm w tym 10cm klingi. Stal nie mam pojęcia jaka, płaskownik znaleziony przy warsztacie 5mm. Rozgrzana do ok. 650 stopni i hartowana w spalonym oleju silnikowym. Odpuszczanie w piekarniku 90minut w 180 stopniach, także hartowanie raczej na czuja. Jako nitów użyłem zwykłych śrub.

Rękojeść ze dębowego polana znalezionego w drewutni. Rękojeść bejcowana ciemnym dębem następnie natarta wigilijną świeczką Caritasu   po czym wygrzana w piekarniku dosłownie 2 minuty w 80 stopniach. I to chyba tyle

Uploaded with ImageShack.com

Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com
PS: Strugałem pilnikiem topexa więc miejcie litość.

[Jamall]

Stal nie mam pojęcia jaka, płaskownik znaleziony przy warsztacie 5mm. Rozgrzana do ok. 650 stopni i hartowana w spalonym oleju silnikowym. Odpuszczanie w piekarniku 90minut w 180 stopniach, także hartowanie raczej na czuja.

Nie dość że na 99% procent wystrugałeś nóż z blachy konstrukcyjnej to jeszcze ją odprężyłeś zamiast zahartować.
Fajny kozik do kopert.

Kup płaskownik z odpowiedniej stali i zanim zaczniesz hartować przeczytaj choć jeden post na ten temat.

Co do samego noża - następnym razem więcej pracy mniej entuzjazmu.
To naprawdę brzydki nóż. Tego nie poprawiaj bo szkoda pracy, jeśli Ci się spodobało robienie noży - zrób następny lepiej.

Trenu, szlifuj, pracuj. PYTAJ jak nie wiesz to pomaga zaoszczędzić energię.

PZDR,

J.

[Mifau]

Wg mnie nie taki zły jak na pierwszy. Stal do niczego raczej.
Sam napewno widzisz co zrobiłeś źle, działaj dalej.

[Cineck]

Też uważam że jak na pierwszy raz to nie jest tak źle, drewno ładnie wyszło, stal... No coż.

[PiotrekU]

To naprawdę brzydki nóż. Tego nie poprawiaj bo szkoda pracy, jeśli Ci się spodobało robienie noży - zrób następny lepiej.

Trenu, szlifuj, pracuj. PYTAJ jak nie wiesz to pomaga zaoszczędzić energię.

PZDR,

J.

Co do brzydoty noża, owszem zakłuło

[rolo129]

Jeżeli chciałeś nierównie otwory pod piny, za duże w stosunku do pinów, krzywe wyjścia szlifów i brak wykończeniówki, to naprawdę, chylę czoła. Aczkolwiek nie czepiam się pierwszy nożyk jak najbardziej. Następny zrób z porządnej stali, za 15 zł dostaniesz dobry kawałek. W końcu nie ma sensu rzeźbić w gównie

BTW. jak wsiąkniesz, to masz przesrane

[PiotrekU]

Jeżeli chciałeś nierównie otwory pod piny, za duże w stosunku do pinów, krzywe wyjścia szlifów i brak wykończeniówki, to naprawdę, chylę czoła. Aczkolwiek nie czepiam się pierwszy nożyk jak najbardziej. Następny zrób z porządnej stali, za 15 zł dostaniesz dobry kawałek. W końcu nie ma sensu rzeźbić w gównie

BTW. jak wsiąkniesz, to masz przesrane

z tymi nierównymi otworami pod piny do nie dokonca tak, po prostu w jednej klepce podczas wiercenia ruszyłem wiertarką, przez co otwór sie rozszerzył, a na nową okładzine nie miałem materiału. Dzięki za rade.

[junasz]

Ta świeczka z Caritasu trochę rękojeści pomogła.    Jako i naród już rzekł był - działaj dalej... bo jak na pierwszy to znacznie on piękniejszy od wieeelu "pierwszych" tutaj prezentowanych.

[PiotrekU]

a i dzieci skorzystały, świeczka do nabycia w najbliższej zakrystii
Dziękuje wszystkim za opinie pochlebne i te mniej, z rad skorzystam.

[malkontent]

Nigdy nie zaczynaj robić pierwszego noża jeżeli nie zamierzasz zrobić drugiego.