Długość ostrza

[robert3195]

Witam nie dawno kiedy machałem sobie na dworzu zaczepił mnie koleś. Chciał zobaczyć motyla po prostu wykonał jedno z podstawowych otwarć i powiedział coś o tym że jego ostrze przekracza szerokośc dłoni i powinienem z nim uważać. Z tąd też moje pytanie jaka jest dopuszczala długość ostrza, bo sam słyszałem o szerkosći dłoni, ale jak zapytałem się taty który jest po prawie to powiedział, że to bzdura i że jest jakaś ustalona długość tylko nie pamięta jaka. No i wolałbym tak wrazie czego wiedzieć bo zawsze jakaś uprzejma babcia może zadzwonić bo nie zbyt mile widzianych panów

[yetisize]

Nie ma ograniczenia dopuszczalnej długości ostrza w polskim prawie.

Czego nie wolno:

USTAWA
z dnia 21 maja 1999 r.
o broni i amunicji.

Art. 4. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:

1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową,

2) broń pneumatyczną,

3) miotacze gazu obezwładniającego,

4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:

a) broń białą w postaci:

- ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,

- kastetów i nunczaków,

- pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,

- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,

b) broń cięciwową w postaci kusz,

c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.

[dE]

Podepnę się pod temat.
Coś takiego, że nóż w miejscach publicznych jest dozwolony bez zezwolenia z ostrzem do 10 cm
bo powyżej jest uznawany jako broń biała i wymaga pozwolenia - to zgodne z prawem ??

[default]

fascynujace. zwyczajowo na forum pytanie poprzedza odpowiedz.
tu mamy ten nieczesty przypadek, gdy odpowiedz poprzedzila pytanie ...

[dE]

fascynujace. zwyczajowo na forum pytanie poprzedza odpowiedz.
tu mamy ten nieczesty przypadek, gdy odpowiedz poprzedzila pytanie ...

Jest zbyt późno i nie nadążam 
Jeszcze raz powoli poproszę.

[Irek_W]

Podepnę się pod temat.
Coś takiego, że nóż w miejscach publicznych jest dozwolony bez zezwolenia z ostrzem do 10 cm
bo powyżej jest uznawany jako broń biała i wymaga pozwolenia - to zgodne z prawem ??

z tego co się orientuję to można chodzić po mieście nawet z maczetą 
i nikt nie powinien się przyczepić o ile nie będziesz nikomu grozić itp.

[default]

 rozumiem ze o to pytasz?

Nie ma ograniczenia dopuszczalnej długości ostrza w polskim prawie.

nie ma nic o 10 cm, szerokosci dloni, ani innego konkretnego wymiaru od ktorego ostrze zaczyna byc "be".
ludzie mysla ze tak jest, bo o ile kojarze to dawno dawno temu faktycznie istnial taki zapis, wiec nasi dziadkowie taka wersje pamietaja.

[dE]

rozumiem ze o to pytasz?

nie ma nic o 10 cm, szerokosci dloni, ani innego konkretnego wymiaru od ktorego ostrze zaczyna byc "be".
ludzie mysla ze tak jest, bo o ile kojarze to dawno dawno temu faktycznie istnial taki zapis, wiec nasi dziadkowie taka wersje pamietaja.

aaa waśnie    tak mi się kojarzy ... z lat 90 tych

[Mario]

Z dupy chyba a nie z lat 90. 

Poszukać się nie chce żadnemu, przeczytać tylko takie pierdolenie farmazonów.

[Mikko]

Witam nie dawno kiedy machałem sobie na dworzu zaczepił mnie koleś. Chciał zobaczyć motyla po prostu wykonał jedno z podstawowych otwarć i powiedział coś o tym że jego ostrze przekracza szerokośc dłoni i powinienem z nim uważać. Z tąd też moje pytanie jaka jest dopuszczala długość ostrza, bo sam słyszałem o szerkosći dłoni, ale jak zapytałem się taty, który jest po prawie to powiedział, że to bzdura i że jest jakaś ustalona długość tylko nie pamięta jaka. No i wolałbym tak wrazie czego wiedzieć bo zawsze jakaś uprzejma babcia może zadzwonić bo nie zbyt mile widzianych panów

Błędy największe pogrubione - tutaj piszemy poprawnie po polsku. Zamiast machać motylkiem idź poćwiczyć język polski, bo rok szkolny się zaczął. Za machanie motylkiem publicznie policjanci i tak mogą zaprosić do radiowozu, by potem tata prawnik musiał Cię z komendy odebrać.

PS Nie polecam dawania noża obcym, bo chcą sobie obejrzeć. Kiedyś w końcu, w najlepszym wypadku ktoś Ci nożyk zabierze, a jak będziesz się stawiać, to w gębę z łokcia dostaniesz, a w najgorszym przypadku tym nożykiem w bebechy.