Spyderco ClipiTool

[blackram]

Przeurocze brzydale:

http://www.youtube.com/watch?v=zj-8MZvAScg

[Jumbo]

Wyglądają jakoś tak... chińsko?

[ptr]

Z nozyczkami najfajniejszy

[Lisek777]

Wyglądają jakoś tak... chińsko?

Też odniosłem podobne wrażenie. Ot, świecąca blaszka.

[Kubitron]

Te nożyczki z dziurą 

[blackram]

Wersja z drugim ostrzem ząbkowanym to całkiem niezły patent, nożyczki chyba mają niezły zapas mocy (choć same nożyczki z ostrzem to trochę bez sensu). Najbardziej podoba mi się ten ostatni, o ile śrubokręt jest za szeroki do philipsów to chętnie bym go przygarnął i potestował. Klips to duża zaleta. Co do wyglądu to pewnie robione są w Chinach z ichniej stali (jak chyba cała reszta tych w całości metalowych maluchów Spyderco), jednak na pewno nie jest to "blaszka" tylko całkiem konkretne narzędzie, wystarczy spojrzeć na grubość. Mam Kiwi i jak na takie maleństwo to naprawdę dość solidny scyzoryk

[wysuszony]

Wyglądają jakoś tak... chińsko?

Tam też zapewne są produkowane.

[Jumbo]

Tu nawet nie chodzi o to, gdzie są produkowane, bo Spyderco sporo fajnych rzeczy w Chinach trzepie. Mi chodzi o same projekty.

[kosma]

A mnie się podobają, mogli zrobić kurde taki i z otwieraczem i nożyczkami - zajebisty by był.

Jest to imo pierwsza zapowiadająca się ciekawie fuzja scyzoryka z folderem, którą wygląda w miarę użytkowo i jednocześnie projekt nie jest obleśny.

[Lutz]

Wyglądają jakoś tak... chińsko?

Dokładnie taka była moja pierwsza myśl, gdy je zobaczyłem.
Czas pokaże, ale nie sądzę, by się przyjęły. Zwolennicy folderów wybiorą folder bez dodatkowych udziwnień, a zwolennicy scyzoryków, scyzoryk z prawdziwego zdarzenia.

[blackram]

A mnie się podobają, mogli zrobić kurde taki i z otwieraczem i nożyczkami - zajebisty by był.

To samo pomyślałem Tak na marginesie to nie są foldery, mają dziurę ale projekt zasadniczo nie przewiduje jednoręcznego otwierania.

[Lutz]

Tak na marginesie to nie są foldery, mają dziurę ale projekt zasadniczo nie przewiduje jednoręcznego otwierania.

Zdaję sobie z tego sprawę, wielkość tych nożyków sprawia, że otwarcie ich jedną ręką byłoby zapewne możliwe, ale na pewno nie wygodne. W ich przypadku dziura w klindze to tylko element stylistyczny.