Reklama

Multitool Lux-Tools

Zaczęty przez maba, 05-01-2014, 13:33:10

maba

Tak mi się nudziło, to skrobnąłem słów kilka. Miałem wrzucić już wczoraj, ale oczywiście forum padło ;)

Z multitoolami średniej wielkości jest problem, bo właściwie poza Leathermanami z serii Juice, kilkoma Gerberami i Ganzo/Sanrenmu zostają do wyboru tylko niefirmowe chińczyki, z których większość jest wątpliwej jakości.

Niedawno dostałem od Mariusza takiego wesołego marki Lux-Tools, model nieznany. Do kupienia w OBI za 25zł.

Ale jak to bywa z takimi od skośnych, jest sporo podobnych multituli o podobnej konstrukcji - pewnie wszystkie z jednej fabryki, jakość ta sama, a zmienia się tylko logo firmy zamawiającej :D

Technikalia:

  • Długość złożonego: 6,9cm
  • Grubość: 1,8cm
  • Waga: 90g
  • Długość głowni: 3,5cm

Z wyglądu całkiem ładny, powłoka niebieska, wstawki z plastiku. Tylko jakość wykonania i wykończenia typowo chińska.

Narzędzi dość sporo, bo aż 8 - po cztery w każdym ramieniu. Znajdziemy tutaj: ostrze, pilnik, piłkę, otwieracz do puszek, do butelek, philips i dwa płaskie wkrętaki.

Są niewielkie i bardziej imitują prawdziwe niż nimi są - wprawdzie działają i zrobią co trzeba, ale jak się łatwo domyślić komfort i jakość pracy mizerny, taka niskobudżetowa, po prostu :P

Co jeszcze?
Sprężyna dość kiepsko je trzyma w pozycji rozłożonej, płaskie wkrętaki na starcie mają zaokrąglone końcówki, więc należy je przejechać pilnikiem, KT złożonej klingi dotyka plastiku w środku, a końcówki szczypców trochę niesymetryczne.

Natomiast ma trzy duże plusy:
  • Ogólny rozmiar - coś pomiędzy LM PS4 a Juice, czyli nie przesadnie mały, ani za duży - taki dość kompaktowy, lekki i wygodny.
  • Multiool nie jest nitowany lecz skręcony torxami 8. Przyszedł dość luźny, a że tego nie lubię, to sobie elegancko dokręciłem.
  • Sprężynujące szczypce - mechanizm to prosta sprężynka, obawiam się o wytrzymałość ale na razie działa i spełnia swoją rolę.

Ogólnie jak za tą cenę to całkiem fajny i sprytny multitul.
Super dla mieszczucha jako wsparcie noża, jako backup albo do damskiej torebki. Przyda się do drobnych, niewymagających zadań, a jeśli zajdzie taka potrzeba, to nie szkoda go nadużyć.. i kupić następny.

Ja wrzuciłem do plecaka - kiedyś może się przydać :kosunia:

PST, Waiter, Lux-tools, Escort:


matze

Przy sporadycznym  uzywaniu bez ekscesów powinien sie sprawdzic. Sprezynka nie podoba mi sie, ale powiedzmy, ze czas pokaze. Kombinerki troche za malo szpiczaste, wole zdecydowanie te z mojego Wave'a. Robiles juz jakies testy praktyczne?

Stal jest stalą i zachowuje się jak stal.

maba

Ostrze tnie, przecinak działa, wkrętaki też, chociaż philips kiepski i tylko do mniejszych śrubek. Brakuje większego płaskiego, bo dwa są podobnej wielkości ~4mm. Pilnik nada się do pazurów, choć trochę ostry.

Piłki nie używałem, bo aż tak szalony nie jestem ;P
Jeszcze muszę dorwać jakąś puszkę i butelkę, ale z tym u mnie trudniej. Te otwieracze takie malutkie, że nie wróżę nic dobrego.

Ogólnie narzędzia raczej do awaryjnych sytuacji niż do codziennego, częstego używania :D

Przyjdzie Mariusz to napisze coś więcej - ponoć Lux fajniejszy niż Sanrenmu T04. Inni używacze niech też się ujawnią i skrobną kilka słów :kosunia:


SlavaSvarog

Nie mam zaufanie do sprężynujących kombinerek w Chińskich multitoola'ach. W większości te sprężyny padały dość szybko, co oczywiście nie powodowało, że kombinerki były od razu do wyrzucenia. takie małe OT

HAIL MASTER QUORTHON!

Bogi naszych Praojców
Czekając świtu śnią...

matze

Cytat: maba w 05-01-2014, 13:54:26

(...)
Ogólnie narzędzia raczej do awaryjnych sytuacji niż do codziennego, częstego używania :D
(...)

No tak... To cos w stylu "lepiej kiepski nóz niz calkiem bez noza". Ale za ta kase? Jezeli wszystko dziala to uzywac i niczym sie nie przejmowac. Badz nie badz jest lekki, bo mój Wave razem z magazynkiem bitów juz 300g przekracza. Ta pilka chyba troche za krótka jest, wydaje mi sie. Listewki na latawiec by poszly ale galez w lesie...
Stal jest stalą i zachowuje się jak stal.

grochu

Mam nadzieję, że autor wątku się nie obrazi  ;>

Maluszka można było kupić w Castoramie ( nie wiem, jak z jego dostępnością obecnie ) w cenie poniżej 20 zł.
Wymiary:
- długość złożonego - 70 mm
- długość rozłożonego - 110 mm
- grubość - 15 mm
- szerokość - 26 mm
- waga - ok. 87g.
Narzędzia: nożyk - około 4 cm długości, dziwne ostrze - najprawdopodobniej do otwierania paczek lub zdejmowania izolacji, śrubokręt płaski, dwustronny pilnik, otwieracz do butelek ze śrubokrętem płaskim, kółko, śrubokręt krzyżakowy i nożyczki.
Kilka zdjęć:




Jak widać, maluch nie ma lekkiego życia - używany tam, gdzie szkoda mi Sidekicka.

Plusy:
- mały,
- lekki,
- w miarę dobre przecinaki,
- fajny, agresywny pilniczek.
Minusy:
- ostrze główne bardzo kiepskiej jakości ( jak z resztą w większości chińszczyzny ) - bardzo szybko się tępi,
- ostrze do paczek bardzo ciężko otworzyć i można się przy tym nieźle pociąć,
- ciężka obsługa nożyczek,
- multitool dość szybko stracił swoją zwartą konstrukcję i zaczął się"ruszać" na boki.

smv

Leathermana z jego gwarancją można spokojnie używać do dowolnej pracy :)


maba

No, dlatego Juice kosztuje przynajmniej 250zł, a nie 25zł jak ten.. i na pewno nie jest 10x lepszy :D