Żegnamy Jumbo i Testrala

Reklama

MELON CO STAL CHRZCIŁ

Zaczęty przez melonmelon, 29-04-2014, 14:12:25

melonmelon

Czy melon "chrzci stal"?
W czasie ostatniego miesiąca zgłosiło się do mnie trzech userów, którzy kupili od mnie stal O1 w płaskowniku 6x57x100.
Wszyscy nie hartowali sami, wysłali (jak się okazało) do jednego hartownika.
Podobno nie udało się zahartować nożyków z mojej stali stosując wytyczne zalecane do stali O1.
Troszku faktów:
- w zeszłym roku sprowadziłem i sprzedałem tej stali 55kg (jeden płaskownik długi na metr to 2,7kg),
- ta stal przychodzi podpisana moim nazwiskiem, na ateście jest moje nazwisko, od kilku lat mam to samo, sprawdzone źródełko,
- jeden z userów reklamujących wcześniej hartował u trolskiego, bez uwag,
- PAN HARTOWNIK STWIERDZIŁ, ŻE NIE DA SIĘ TEJ STALI ZAHARTOWAĆ JAK O1, PRAWDOPODOBNIE TO INNA STAL JEST, ŻE NIBY SPRZEDAJĘ NP. NZ3 JAKO O1
- jeden z userów nie miał już tej stali, z której dłubał
- pozostali dwaj mieli jeszcze ścinki dające się zidentyfikować jako moja stal - szerokość 57mm, farba.
Ponieważ jest to nietypowy sposób zgłaszania reklamacji (zwykle to na kupującym ciąży ciężar udowodnienia błędu, sprzedający nie musi udowadniać, że nie jest garbaty) zaproponowałem:
1. Sprawdzam skład chemiczny próbek, publikuję wsiem i wobec.
2. W przypadku złej dla mnie diagnozy (inna stal) zwracam kasę za kupioną stal, przesyłki, płacę za analizę chemiczną.
3. W przypadku, kiedy jednak jest to stal O1, reklamujący pokrywa koszt badania składu chemicznego, jak się później rozliczy z hartownikiem, wali mnie.
Żaden z dwóch userów nie poszedł na taki układ.
Zaproponowałem więc:
1. Sprawdzam skład chemiczny i go publikuję.
2. W przypadku złej stali nie zwracam za stal i przesyłki, user pozostaje ze świadomością, że kupił złą stal.
Na ten układ poszedł jeden user, drugi stwierdził, że postoi obok, popatrzy jak się bronię (NIE DAJĄC MI ORĘŻA DO RĘKI!!).
Sprawdzono skład chemiczny w rdzeniu i na powierzchni próbki (wycinka z płaskownika), by rozwiać ewentualne zarzuty odnośnie odwęglenia stali.
Poniżej wycinek (istotne składniki, nie mam całej normy) składu chemicznego wg ASTM dla stali O1.

c=0,85-1%
Mn=1-1,4%
Si=mniej lub równe 0,5%
Cr=0,4-0,6%
W=0,4-0,7%
V=mniej lub równe 0,3%

Poniżej są skany z badania próbek z rdzenia i z powierzchni. Oryginały u mnie do wglądu.
Dla userów nie czytających na co dzień tego typu analiz: interesuje nas linijka śred.
Nie znam wielkości błędu pomiarowego urządzenia. Nie jest to ideał, ale winno wystarczyć.

Sami Państwo proszę stwierdzić, czy to stal O1.
Wnioski sami wyciągacie.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy "chrzciłem stal".
Swej flustracji dałem upust tu:
http://forum.knives.pl/index.php?topic=103840.45
problem miał : HERMAN, JAMALL (ale się okazało, że jednak umiał), 3,14 i jeszcze jeden z młotkiem.
W końcu zahartował to Pan Mietek z miasta łodzi (noże łódzkie).

OKAZAŁO SIĘ, ŻE STAL WRĘCZONA TO JEDNAK NZ3 (JAK OBIECAŁEM), POMIMO SUGESTII, PODMIANY GATUNKÓW PRZEZ MNIE.

Nie jestem od rozwiązywania problemów hartowników, makerów itd. Ja mam dostarczyć stal, sprawdzoną, pewną. Tylko za to pobieram wynagrodzenie.

WKURWIA MNIE, JAK KTOŚ NIE POTRAFIĄC ZROBIĆ PEWNEJ RZECZY ZRZUCA WINĘ NA DOSTAWCĘ, SAM BĘDĄC NIEPOKALANĄ DZIEWICĄ.
JESZCZE BARDZIEJ MNIE WKURWIA, ŻE NIE NAPISZE TEGO TU, TYLKO PUSZCZA POCZTĄ PANTOFLOWĄ, NIE DAJĄC MI POLA DO OBRONY.
IRYTUJĄCE JEST, ŻE KTOŚ ZGŁASZA PROBLEM, ALE NIE KCE POMÓC GO ROZWIĄZAĆ.

Danych userów nie podaję, będą kcieli, sali zdejmą przyłbicę i się pochwalą (wyprostują moją wersję).
Proponuję w tym wątku pisać jak ktoś ma zastrzeżenia do towaru oferowanego przez mnie.
NIE MAM SIĘ CZEGO WSTYDZIĆ I NIE MAM POWODU BY UKRYWAĆ JAKIEKOLWIEK FAKTY ZWIĄZANE ZE SPRZEDAWANYM PRZEZ MNIE TOWAREM.

Proponuję tu pisać userom niezadowolonym z powodu mojej garbatości, tfu towaru przez mnie oferowanego, przynajmniej będę miał pole by się bronić.

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

melonmelon

takie dostałem pw
"Cześć  :)

Od jakiegoś czasu chodzą słuchy że O1 od Ciebie to nz3, i w sumie dziś się to potwierdziło , ponieważ XXXXXXX hartował Mój blank tak jak się O1 hartuje i wyszło że ma 34hrc czy jakoś tak ,martwi mnie to strasznie dlatego że czuje się oszukany .
Zrobiłem z tej stali kilka noży , i proszę powiedz mi co będzie jak się fama rozejdzie i wszyscy będą chcieli zwrotu pieniędzy za te noże ?????
Zamierzasz to jakoś załatwić ?

Pozdrawiam "

Kto Panowie jeszcze rozpuszcza wici, że hujową stal sprzedaję?
Komu mam jeszcze dziękować?
Nie wstydzić się, mieliście odwagę szeptać do uszek kolegom, pierdolnijcie na ogólnym forum.

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

WAR

Witaj w klubie, zaraz Ci ktoś napisze (jak się odważy), że "za darmo tego nie robisz, więc nie rób z siebie dziewicy orleańskiej".

There are good atheists and bad atheists. There are good believers and bad believers. A cunt is a cunt and no god has ever changed that.

melonmelon

#3

Niech pisze.
Ale głośno i wyraźnie. Najlepiej DUŻYMI KOLOROWYMI LITERAMI, by NIE zginęło zdanie jego.
Bym wiedział komu się kłaniać i komu ręki nie podawać.

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

Krug

34HRC!? Na zwykły pszyk w oleju   zahartowałem  "melonową" O1 na 62-3HRC...

Krug-Noże.

Nie odpowiadam na PW? Pisz Pan: krugknivesmalpagmailcom
Na pohybel odchodom bolszewickich odchodów!
***** *******. :)
Śmiesznie jak jebacy popierają jebanych. :)
TRZYNASTU SPARTAN ŻYJE! WOT CHUJNIA.

Brr...

Tak.
Najlepiej jako wyrocznię uznać pana XXXXXXX, który to hartował blank tak jak się O1 hartuje i wyszło że ma 34hrc.

Widziałem zawodników w dużym zakładzie, co to 30 lat hartują, co z tego jak jedną stal i jedną temperaturą, którą zresztą wyznaczył im kiedyś technolog. Nie mają zielonego pojęcia o tym co i kiedy się w stali dzieje, a jak spier...lą to oczywiście stal była nie teges, a jak się coś zasugeruje, że może proces OC by poprawić to już w ogóle burza.

Mam dość dobry elektryczny piec muflowy (PEM 22/87) i zgłaszam się na ochotnika by w nim przeprowadzić OC melonowego O1 wg tego jak należy (sposobem Melonowym) i według przepisu Pana hartownika XXXXX.
Sam poniosę koszty wykonania prób i sprawdzenia na twardościomierzu.

Rzucać kalumnie za plecami, to każdy potrafi. Za podniesioną przyłbicę Melonowi gratuluję.

PS. Ja potrafię stal na 240HB "zahartować" taki jestem kozak  :rotfl: :rotfl: :rotfl:


mArcoki

Mogę zlecić test Twojej o1 i upublicznić go, wtedy nie będzie żadnych wątpliwości. Jeżeli któryś user co ma jeszcze tę stal może użyczyć nieodpłatnie do pomiaru to ja mogę taki pomiar wykonać. Z tym, że musi to być konkretny płaskownik co do którego były wątpliwości.

Słyszałem o tym zamieszaniu i sam z ciekawości chciałbym sprawdzić ile w tym prawdy bo osobiście nie miałem styczności z tą stalą, ale nigdy nie miałem zastrzeżeń odnośnie stali od Ciebie.

Pozdro


Barni

jeśli dobrze pamiętam to blank dla Yachoo który hartowałem ok rok temu był z O1 od Melona powyżej 60 HRC wyszło bez problemu najmniejszego. pozostaje pytanie czy to jakas poważna hartownia z poważnym panem hartownikiem czy "a wrzuci sie z byle jakim wsadem jak wyjdzie to dobrze, jak nie zwalimy na stal"

"Kolejny przedmiot wprawia w lot, gwałtowny mojej ręki ruch na trajektori lotu ściana, a wciąż jest tyle do rozjebania"
---------
--------
Poroże jelenia z różą kupie!!!

steevee

Pewnie jestem jednym z tych userów. Pytałem na PW o koszta owych badań Bo prawdopodobnie mam jeszcze kawał tej O1 i można było sprawdzić ale odpowiedzi nie dostałem. Jedynie wcześniej musiałbym posłać do hartu próbkę do jakiegoś hartownika X żeby zobaczyć czy będzie z nią problem.

Miałem kilka płaskowników O1 od Melona i jedne wychodziły ok a inne niekoniecznie.

melonmelon

Krug, nie jeden kawałek dostałaś tej stali, hartujesz w palenisku, bez pieca wyjebolotycznego z regulatorem kosmicznym - czyli da się jak się kce.
Brr, śmieją się ludzie w wątku o promowaniu knifemakingu z pana co na dotyk stal rozpoznaje; tu pan rozpoznaje stal po tym jak się u niego hartuje (nie wykonując próby Metcalfa).
Problemem nie jest, że stali nie da się zahartować (nie mogę kontrolować każdego hartownika, co moją stal dostaje, ja mam zagwarantować skład chemiczny=możliwość bezproblemowego hartowania), problemem jest robienie mi za plecami koło dupy, że OSZUKUJĘ LUDZI. (można to pod oszustwo podciągnąć). Problemem jest to, że swoją co najmniej niekompetencję (rutynę) maskuje się pomówieniami innej osoby.
Okazuje się, że akcja trwa od dość (dostałem jakieś pw, meile) dawna, niestety nikt nie kce rzucić nickiem, nazwiskiem.
Barni to jednoosobowa hartownia.
Steevee: z twojej wypowiedzi zrozumiałem, że nie masz już tej stali, mój błąd.
Marcoki zaproponował próbę, wyślij 2-3 sztuki Marcokiemu, będzie próba ślepa.

Jedna osoba podniosła przyłbicę, jak jeszcze kilka pójdzie do góry, może się trochu rozjaśni.

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

Jamall

No to na temat wkurwiania Melona.

To ja hartowałem te noże.

1. Gepard Chester - dostał NZ3 i O2 - hartownik poległ - Jamall dał radę.

2. Steevee - przysyła 3 noże wykonane rzekomo z tej samej stali - hartowane w TYM SAMYM CZASIE I CHŁODZONE w tym samym oleju.
dwa twarde jeden miękki. Może skurwiel uparty i mnie nie lubi. Więc do pieca i zmiękczanie. Hartowanie z 900C i proszę 57 HRC choć z 810C dawało 35 HRC.

3. KonradW - hartowanie z O1 Melona - dało 55 HRC - poprosiłem o próbki - hart z 810C - 61 HRC. TOOO O1.

4. Szesz - O1 przysane - hartowane 2x z 810C wynik 35 HRC.

5. Jamall dostał od Melona O1 - hart z 820C - 63 HRC.

6. Jamall dostał kawałek O1 Melona od Steeveego - zrobił nóż 820C - 62 HRC.

7. Jamall dostał 3 próbki od Steveego - hartował z 815C - 2 twarde jedna KUPA.

CHUJ może się nie znam na hartowaniu, bo co ja jedynie ze 400 noży zahartowałem z 10 rożnych gatunków stali.
I KURWA poległem na NAJPROSTSZEJ do zahartowania stali O1 od Melona.

No to, żem kurwa dziewica.

I nie mów, że pocztą pantoflową - w tej sprawie dzwoniłem do Ciebie z 10 x na przestrzeni ostatniego roku.
Wiedziałeś o tym od początku od pierwszego noża Tomka.

Jeśli uważasz, że nie mogła zdarzyć się pomyłka w logistyce - Huta, hurtownik, pośrednik, dostawca, piwnica Melona - to na pewno masz rację i wina leży po mojej stronie.

Ponieważ nie umiem hartować proszę NIE PRZYSYŁAĆ DO MNIE STALI O1 od Melona i sprawa załatwiona.
Na forum jest dużo lepszych ode mnie hartowników - w teorii i praktyce.

To w zasadzie tyle. Wnioski wyciągnijcie sami.

W końcu racja jak dupa - każdy ma swoją.

J.


steevee

I żeby było jasne, bo stali jeszcze od Ciebie trochu chciałbym mieć.

Nikogo o nic nie oskarżałem i nie miałem żadnych roszczeń. Chciałem tylko wiedzieć co za stal dostałem.

Mi chodzi o to żeby najpierw sprawdzić czy to ta problematyczna O1 i potem zajrzeć jaki ma skład bo w przeciwnym przypadku to nie ma o czym mówić(chyba że teraz to ja coś nie do końca zrozumiałem).

Pozdrawiam


Jamall

Dla wyjaśnienia i PODKREŚLENIA na CZERWONO.

Nie twierdzę, że Melon nie sprzedaje O1.

WIĘCEJ - TWIERDZĘ, że sprzedaje ZAJEBISTĄ O1, ale jest też margines błędu we wszystkim co robimy...

Ja w przypadku noży Sesza, Steeveego usunąłem go do zera, zanim podniosłem temat innej stali niż oferowana.

Na mój pusty inżynierski łeb - jak coś robione jest w tym samym czasie i tych samych warunkach a daje inny efekt to materiał wsadowy musi się różnić od siebie.

Pzdr,

J.

P.S. Bez urazy Pawle - i tak Cie lubię, nawet jeśli twierdzisz, że się nie mylisz ;), a może właśnie dlatego.


melonmelon

Witam drugą przyłbicę.
Co ciekawe, stal przyszła w dość długich kawałkach, została pocięta przez mła, miała ten sam numer wytopu wydrukowany. Tak więc logistyka raczej działa.
To co Jamall do mnie dzwoni to jedno, to co ludziom opowiada na ucho to drugie.
"2. Steevee - przysyła 3 noże wykonane rzekomo z tej samej stali - hartowane w TYM SAMYM CZASIE I CHŁODZONE w tym samym oleju.
dwa twarde jeden miękki.
" Steevee czy te noże z jednego kawałka stali były?
"7. Jamall dostał 3 próbki od Steveego - hartował z 815C - 2 twarde jedna KUPA."  Steevee czy te próbki były z jednego kawałka stali?
Steevee zdradź proszę tajemnicę,
"Miałem kilka płaskowników O1 od Melona i jedne wychodziły ok a inne niekoniecznie."
kto hartował te niekoniecznie?
Jest na obrazku namiar na spektrometr, każdy może sobie sprawdzić skład chemiczny i wtedy wypominki robić.
Nie mogę każdego kontrolować, sprawdzać czy:
- potrafi kolor żarzenia rozpoznać,
- czy termopara oszukuje,
- czy potrafi mierzyć czas austenityzacji,
- czy potrafi mierzyć czas grzania do austenityzacji
- czy nie ma oleju za zimnego
itd, itd.
Jak się nie zgadza skład chemiczny, przyjmuję na klatę, jak się nie zgadza hartowanie dobrego składu chemicznego - reklamacja i koszty nie do mnie proszę.
Trzeba sobie uświadomić, że sprawdzenie składu chemicznego to pewien koszt jest, a ja nie mogę co kwilę wydawać kasy, bo komuś się źle psiukło.
Rzucanie gównem to jedno, sprawdzanie siebie to drugie. Ja też gównem rzucam, ale staram się sprawdzić najpierw się.
Czekam dalej na userów co mieli problem z hartowaniem O1 od mnie, gdzie, kiedy i u kogo.
Na razie wygląda to na mecz do jednej bramki, nie mają inni problemów?

"Na mój pusty inżynierski łeb - jak coś robione jest w tym samym czasie i tych samych warunkach a daje inny efekt to materiał wsadowy musi się różnić od siebie." Czy pusty to nie wiem, ale tu się właśnie troszku mylisz, trzy takie same kawałki stali da się w tym samym czasie i procesie różnie zahartować.
Znaczy się ja potrafię, innym się udaje.

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

mArcoki

Dodam tylko, że nie rzucajcie się za bardzo do mnie na badania, bo też mam ograniczone możliwości. Będzie próbka z którą był problem, wezmę sprawdzę opublikuję. Możecie nawet zrobić prowokację dając fizycznie takie same próbki i nie mówiąc co to za stal co by nie było, że staję po czyjejś stronie.

Moje zdanie jest takie, że Melona sprzedaje bardzo dobry towar, a Jamal całkiem sprawnie hartuje powierzoną mu stal. Obaj panowie mają spore doświadczenie w tym co robią.


melonmelon

Problemem jest PR.
Inaczej brzmi:
Nie potrafię zahartować tej stali w sposób powtarzalny, sprawdziłem wsio, nie da się. KONIEC
Nie mogę tej stali zahartować, zrobiłem wsio co się da, zahartowałem 400 noży, stal pewnie jest ciulowa.
Niby wynik ten sam, ale jakoś przekaz inny.
Znam min. 2 ludzi (na tym forum) którzy potrafią to co Jamall zrobił, min. jednego gościa który zrobił to samo co Jamall w ilości hurtowej ze stalą O1 (nie do mnie stal).

pozdro

Nie ma mnie, w Łodzi siedzę.
Zapraszam na blog o obróbce cieplnej http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/

kluczyki robię, gitarki, mogę skrzypce

DORADZTWO W ZAGADNIENIACH OBRÓBKI CIEPLNEJ STALI I NIE TYLKO

steevee

Stal miałem w kilku metrowych płaskownikach. Ciąłem różne blanki, jak brakło cm na dany projekt to ciąłem z następnego i z jeszcze następnego... Tak więc stal się pomieszała. Płaskowników miałem bodajże 5. Dwa z moich noży które hartował Adam i ten nóż który robił sam ze stali którą mu wysłałem były cięte z jednego metra. Jedna próbka była też z metra z którego  Adam dostał kawałek na nóż. Pozostałe dwie próbki były z dwóch różnych płaskowników. Tyle zdołałem ustalić. Reszta to już kogel-mogel którego nie ogarne.


harvester88

Ja w ogóle nie rozumiem o co jest cała afera...
Tak, słyszałem o sprawie, często gadam z Adamem przez gg. I jakoś to co mówił nie wywołało u mnie myśli: "ooo, to melon chujowa stal sprzedaje, chyba już nic u niego nie kupie". Z resztą Jamall nigdy nie napisał że coś ze stalą jest nie tak. Ot najwidoczniej zdarzyła się pomyłka, nie mogła się zdarzyć? Wszystkie płaskowniki miały nadruk? Przeca mylić się jest rzeczą ludzką. Żadne badania spektrometrem nie wyjaśniają sprawy bo drogi  Melonie, nie zbadałeś całego swojego składziku tylko to co wiedziałeś że jest O1 więc nie jest to żadnym dowodem, z resztą Ty dowodzić niczego nie musisz.
Jedyne co mogłoby wyjaśnić sprawę ale niestety jest zapewne nierealne do wykonania to zbadać spektrometrem konkretne noże steeve'ego które miały być z O1 ale O1 to najwyraźniej nie było.

Tak więc, dla mnie posądzanie Jamalla o robienie złego PRu jest przesadą, ja tego tak nie odebrałem - z jego relacji wynika tylko to że dostał noże do zahartowania ze stali "od melona" opisanej jako O1, ale niektóre z nich okazały się najwyraźniej nie być z O1. Ktoś gdzieś pomylił płaskola i tyle - czy to jest czarny PR??


Konrad KW

 No to burza się zrobiła...
Kupiłem stal u Melona, hartował Jamall. Nie znam się tak na OC ani na składach chemicznych stali żeby naukowo się rozpisywać. Z punktu widzenia (mojego) ciągle początkującego makera ważne jest żeby nóż, który wysyłam do hartowania i za to płacę był zahartowany lepiej niż sam bym to zrobił. Dlatego jestem za tym aby sprawdzić twardość po robocie i żeby było czarne na białym co wyszło. Jeśli otrzymuję noże z twardością 51 i 52 hrc ze stali, którą hartuje się na ponad 60 to jestem w szoku. Oczywiście co wtedy robię: piszę, dzwonię do hartownika żeby rozwikłać zagadkę. Z rozmowy wynika, że o błędzie nie ma mowy, proces OC przeprowadzony jak trzeba. Wniosek: albo ze stalą coś nie tak albo stal inna niż miała być. Zagadka nie rozwiązana. Piszę, dzwonię do sprzedawcy stali z problemem. Tu słyszę, że nie ma mowy o pomyłce – stal sprawdzona. Dalej zagadka nie rozwiązana i 50% na 50% słusznych racji. Z mojego punktu widzenia jestem w dupie bo ani nie będzie noży ani z resztą stali nie wiem co zrobić... Mam naprzeciwko dwa autorytety, których argumentami nie przebiję.
Wziąłem nożydło i zacząłem szlifować. Przejechałem drobnym pilnikiem – drze, papier ścierny- oporów strasznych nie ma, nacisnąłem KT  wywija bez problemów czyli fakt, twardość słabiutka.
Jamall dostał próbkę do ponownego hartowania i o dziwo wyszło mu 60-61 hrc czyli super, pomiar wykonany po zdarciu warstwy materiału. Może tu jest pies pogrzebany?
Wziąłem nożydło i dalej zdzieram. Cofnąłem Kt o jakieś 3mm, zdarłem do ostrego i... hmm zaczyna się twardo, nacisnąłem KT o imadło nie wygina, czyli wychodzi na to, że chyba się dokopałem do właściwej twardości. Obym się nie mylił i moje odczucia były właściwe bo drugiego noża się nie tykałem. Co by nie mówić w porównaniu do innych hartowanych noży, aż tyle zdzierać nie musiałem a pilnik aż gwizdał po przeciągnięciu.
Co wyszło z próbki Melona sami widzicie.
Śmiem teraz twierdzić, że Melon sprzedał dobrą stal a Jamall zahartował jak trzeba tylko z mierzeniem twardości lipa.
Jaka warstwa odwęglonej powierzchni po hartowaniu jest standardem na O1 niech się mądrzy wypowiedzą bo ja takiej wiedzy nie posiadam. Nie wnikam też w proces technologiczny OC aby było dobrze. Całe to zamieszanie to wynik dociekań konsumenta(ów) po prostu.
Pozdrawiam.


graf

Chwila, to te badania twardości były wykonywane na płazach po OC co do której Jamal wprost pisze że ochrony przez odwęgleniem nie oferuje?
Bo w takim wypadku zupełnie nie rozumiem skąd się zarzuty co do rodzaju stali pojawiły.

Najlepsze polskie noże do rzucania
http://grafknives.pl
Polub na FB
https://facebook.com/grafknives