Reklama

Nóż do kotłowni c.o.

Zaczęty przez Guliwer, 03-05-2014, 11:56:46

Guliwer

Witam!

Dzisiaj zrobiło się zimno, na dworze 8 stopni, prognozy mówią, że kilka dni będzie chłodnych, zatem rano poszedłem napalić w piecu c.o.
Oczywiście z nożem, kolejnym. Dzisiaj ze składanym Bushmenem CS.
W piwnicy jest kilka siekier, w tym 2 świetne wg mnie Fiskarsy, ale do pocięcia tektury i nastrugania drobnych drewienek i wiór potrzebny nóż.
Czego ja tam już nie znosiłem. Od Mory, przez latającego CSa, po maczety. Fiksy i foldery, małe i duże, cienkie i grube.
I tak naprawdę nie mam jeszcze idealnego noża do przygotowania podpałki. A Wy?
pzdr :)
Guliwer
"Nożownicy wierzyli, że dusza - to nóż wbity w ciało.
Zmusza je do przeżywania nieustannego bólu zwanego życiem.
Ożywia ciało i zarazem je zabija".
Olga Tokarczuk, "Dom dzienny, dom nocny"

InQuizitor

Ale fajny temat :D

Masz talent do zakładania wątków!


Mattia

Witam,
ostatnio przygotowywałem podpałkę (szczapy i wiórki) Trenerem Gerlacha (nie było problemów z batonowaniem). Wcześniej używałem Bushcrafta Tlima - też było dobrze. Zdarzało mi się używać Skandynawów (wiórki, małe szczapki, tektura) i też nie miałem problemów. Zazwyczaj używam tego co akurat mam pod ręką.
Pozdrawiam


gdi

Cytat: Guliwer w 03-05-2014, 11:56:46

Witam!

Dzisiaj zrobiło się zimno, na dworze 8 stopni, prognozy mówią, że kilka dni będzie chłodnych, zatem rano poszedłem napalić w piecu c.o.
Oczywiście z nożem, kolejnym. Dzisiaj ze składanym Bushmenem CS.
W piwnicy jest kilka siekier, w tym 2 świetne wg mnie Fiskarsy, ale do pocięcia tektury i nastrugania drobnych drewienek i wiór potrzebny nóż.
Czego ja tam już nie znosiłem. Od Mory, przez latającego CSa, po maczety. Fiksy i foldery, małe i duże, cienkie i grube.
I tak naprawdę nie mam jeszcze idealnego noża do przygotowania podpałki. A Wy?
pzdr :)
Guliwer
Próbowałeś rozpałki w płynie?
Nie ma za co.

CLEVER

Cytat: Guliwer w 03-05-2014, 11:56:46

Witam!

Dzisiaj zrobiło się zimno, na dworze 8 stopni, prognozy mówią, że kilka dni będzie chłodnych, zatem rano poszedłem napalić w piecu c.o.
Oczywiście z nożem, kolejnym. Dzisiaj ze składanym Bushmenem CS.
W piwnicy jest kilka siekier, w tym 2 świetne wg mnie Fiskarsy, ale do pocięcia tektury i nastrugania drobnych drewienek i wiór potrzebny nóż.
Czego ja tam już nie znosiłem. Od Mory, przez latającego CSa, po maczety. Fiksy i foldery, małe i duże, cienkie i grube.
I tak naprawdę nie mam jeszcze idealnego noża do przygotowania podpałki. A Wy?
pzdr :)
Guliwer
Ja zawsze myślałem do tych zadań użyć coś takiego na plus:
bardzo ładnej równej wielkości podpałka
świetna stal
kompaktowe wymiary idealne na EDC , nie widoczny w kieszeni
fakturowana rękojeść , zapewnia pewny chwyt
nie wielkie koszty zakupu
same plusy polecam........................
bazarek
mam/miałem
LEPIEJ MIEĆ LWA NA CZELE ARMII OWIEC, NIŻ OWCĘ NA CZELE ARMII LWÓW.

depravedsouls

mała siekierka,ewentualnie kup sentinela z ząbkami.

Czasy inne - pomidorka nie tnie , oj a 500 stów dałem . Tam się żyło nożem i nikt nie biadolił . Orcanus

lcoolmarko85

Narąbać sobie siekierką cienkich drewienek, lub wytłoczki od jajek, gazety (tylko nie kolorowe), podpałka i do przodu. Na ch... używać do tych czynności noża xD. Biwak tak.


kohan5

Miotaczem ognia? Podobno najszybciej.. Tylko zachowaj pewną odległość..


przemekspce

Fajny wątek :D Jeśli mogę coś polecić to tekturę drzesz na kawałki rękami, papier pognieciesz a drzewo na małe szczypki porąbiesz spokojnie małym toporkiem i pali się. Nie wiem po co te noże, wióry itd. a parę ładnych lat palę w piecu c.o.

:heart: Spydie :heart:

Moja galeria

Dudu

Zawsze używałem szyszek i kory brzozowej ale rozpalałem tak w piecach kaflowych  :D


LUCYFER

Jak pies nie ma co robić to jaja sobie liże...

Wzywam posłańców przeznaczenia! - niech uderzą z ponurym zachwytem w ofiarę, którą wybrałem. Milczący jest ten ptak, co żywi się mózgiem tego, co mnie prześladuje, a jego  agonia niech odbędzie się w skomleniu i bólu, i niech będzie to ostrzeżeniem dla tych, co mego jestestwa nienawidzą...

Guliwer

Cytat: gdi w 03-05-2014, 12:28:25

Próbowałeś rozpałki w płynie?
Nie ma za co.

Podpałki w płynie mogą być niebezpieczne do rozpalania w piecu c.o. zwłaszcza te zawierające substancje lotne, jak np. alkohole. Pary alkoholu mogą spowodować wybuch, pożar, poparzenia itp. Poza tym płynna podpałka, nawet w żelu może ściekać do popielnika.
Zatem nie polecaj w necie takiego sposobu rozpalania pieca, bo to nie jest grill ogrodowy.  :idea:
"Nożownicy wierzyli, że dusza - to nóż wbity w ciało.
Zmusza je do przeżywania nieustannego bólu zwanego życiem.
Ożywia ciało i zarazem je zabija".
Olga Tokarczuk, "Dom dzienny, dom nocny"

gerard36856

Mój błysk przebije ciemności, moja jasność mroki rozproszy.

jamesbond

Cytat: Guliwer w 03-05-2014, 13:38:54

Podpałki w płynie mogą być niebezpieczne dlkohole. Pary alkoholu mogą spowodować wybuch, pożar, poparzenia itp. Poza tym płynna podpałka, nawet w żelu może ściekać do popielnika.
Zatem nie polecaj w necie takiego sposobu rozpalania pieca, bo to nie jest grill ogrodowy.  :idea:

A Ty nie pisz glupot o blokadach folderow w internecie. Proste. Albo jeszcze lepiej. Nie zakladaj tak bezcelowych watkow. Noz ma to do siebie, ze z reguly nie ma ograniczenia "rozpalac tylko w lesie" "rozpalac tylko w kotlowni". I nie wdawaj sie w polemiki, bo przegrywasz je z kretesem i po prostu żal czytac.

EDC: PM2 + DC4 + Climber/Soldat + Seiko OM + SC600 MK II
Tactical Redneck Club! ;>
CytatW tak głębokiej dupie nie byliśmy od czasu wprowadzenia wsparcia dla IE8.

Guliwer

Cytat: jamesbond w 03-05-2014, 13:49:19

I nie wdawaj sie w polemiki, bo przegrywasz je z kretesem i po prostu żal czytac.

Ja tu widzę jak na dłoni tych, którzy chcą koniecznie "wygrywać" dyskusje. Ale po co  :question:  Startujesz na (p)osła, czy cóś takiego  :question:   :rotfl:
"Nożownicy wierzyli, że dusza - to nóż wbity w ciało.
Zmusza je do przeżywania nieustannego bólu zwanego życiem.
Ożywia ciało i zarazem je zabija".
Olga Tokarczuk, "Dom dzienny, dom nocny"

porcelanowy

Powitoł
Nie Misiu. Mamy już tu tak, że forumowicze starają się wziąć część roboty modów na siebie i np. dają do zrozumienia że jakieś wątki są bez sensu a ich zakładacze marnują przestrzeń ;)
Nóż do kotłowni... problem taki że niby?

Za niedługo trzeba będzie w necie uczyć jak nie szczać sobie na buty podczas załatwiania potrzeby.