Reklama

Miecz z epoki brązu - test

Zaczęty przez Heimdall, 03-06-2014, 10:06:21

Heimdall

Fajna replika i ciekawy test "wytrzymałościowy" (przynajmniej ja nieraz się zastanawiałem, jak brąz znosił "trudy pola walki" :winky: ):


Mikko


collector

coś nie chce mi się wierzyć w ten brąz,myśle że ma nieco więcej dodatków(utwardzaczy)niż oryginalny,nie jestem pewien czy dałoby się tak naostrzyć miecz z brązu w czasach Rzymian (nie ten brąz)by ciął kartki:D co do elastyczności to się zgadza bo były podatne na odkształcenia


kosiarz

Ten brąz, który kiedyś występował, tylko z nazwy był brązem, ale od dzisiejszego brązu znacznie się różnił... wtedy wszystko co żółtawe nazywano brązem... do dziś są przekonania typu: brąz jest historyczny a mosiądz to współczesny wynalazek itd itp. A tymczasem wiele tamtejszych wynalazków z tego jako to oni nazywali "brązu" bardziej składem przypominało dzisiejszy mosiądz niż brąz :)
Do tego oni go utwardzali kuciem na zimno i pewnie jeszcze wiele innych technik mieli aby go nieco ulepszyć :)

www.stalowypiotr.eu

Cytat: Krug w 17-08-2018, 21:41:39
...za bardzo heteroseksuany kozik zrobiłeś, bardziej kolorowy czeba jakaś tęcza, sysunia w zielonym abo cuś :)

Heimdall

Cytat: collector w 03-06-2014, 20:13:47

coś nie chce mi się wierzyć w ten brąz,myśle że ma nieco więcej dodatków(utwardzaczy)niż oryginalny,nie jestem pewien czy dałoby się tak naostrzyć miecz z brązu w czasach Rzymian (nie ten brąz)by ciął kartki:D co do elastyczności to się zgadza bo były podatne na odkształcenia

A co jest niezwykłego w naostrzeniu "by ciął kartki"? Tak samo można naostrzyć miedź, mosiądz, miękkie żelazo a nawet aluminium. Problem jest z utrzymaniem tej ostrości "podczas pracy".

Co do podatności na odkształcenia - w tym kontekście dziwi mnie trochę profil głowni z przewężeniem od strony jelca i szeroką, ciężką częścią środkową. To przewężenie było najsłabsze i pewnie tam najczęściej giął się brązowy miecz. Wydaje mi się, że zdecydowanie wytrzymalszy byłby podobnej długości miecz z szerokką głownią delikatnie zwężającą się od jelca do sztychu + wyraźna grań przez środek. Np tak, jak to robili Chińczycy:


http://asian.sudokuone.com/sword1.htm


kosiarz

Cytat: Heimdall w 03-06-2014, 21:00:10

A co jest niezwykłego w naostrzeniu "by ciął kartki"? Tak samo można naostrzyć miedź, mosiądz, miękkie żelazo a nawet aluminium. Problem jest z utrzymaniem tej ostrości "podczas pracy".

+1 :)

Co do zdolności do odkształcania, to warto też pamiętać iż w czasie epoki brązu najczęstszym uzbrojeniem ochronnym była zapewne skóra plus gęsty zarost :) Zatem te miecze miały głównie za zadanie kaleczenie tkanek miękkich :) Nikt tam w kolczugach ani płytówkach nie biegał. Drewno pewnie rąbali innymi narzędziami. No i te miejsca przewężenia były też zapewne najgrubsze na mieczu (a sam liść/pióro) szersze w wyniku kucia, więc i cieńsze :)
A jak już się wygiął to go prostowali potem. W średniowieczu też regularnie naprawiano pokrzywione miecze, mimo, że już stalowe :)

www.stalowypiotr.eu

Cytat: Krug w 17-08-2018, 21:41:39
...za bardzo heteroseksuany kozik zrobiłeś, bardziej kolorowy czeba jakaś tęcza, sysunia w zielonym abo cuś :)

Somuowski

Na broń to raczej spiżu używali. Tak mi się ze szkoły i Biblii po głowie kołacze.


kosiarz

To miałoby sens bo z tego co pamiętam, spiż najtwardszy z brązów :)

www.stalowypiotr.eu

Cytat: Krug w 17-08-2018, 21:41:39
...za bardzo heteroseksuany kozik zrobiłeś, bardziej kolorowy czeba jakaś tęcza, sysunia w zielonym abo cuś :)

Mikko

A nie było tak, że z tymi mieczami i tak pewnie głównie arystokracja i jej gwardziści chodzili, a cała reszta zapierdzielała z pałkami i dzidami albo z łuku strzelała?


wojtek22

Coś mi się tłucze w głowie o dodatku berylu w narzędziach utwardzających je.
Wydaje mi się, że słyszałem to w programie o obróbce kamienia przez budowniczych piramid.


Heimdall

#10
Cytat: kosiarz w 03-06-2014, 21:10:50

Co do zdolności do odkształcania, to warto też pamiętać iż w czasie epoki brązu najczęstszym uzbrojeniem ochronnym była zapewne skóra plus gęsty zarost :) Zatem te miecze miały głównie za zadanie kaleczenie tkanek miękkich :) Nikt tam w kolczugach ani płytówkach nie biegał.

Były jednak tarcze i ich okucia, musiał się też zdarzać kontakt broń o broń, a i samo przywalenie w czaszkę to spore obciążenie, miękki miecz już o tego mógł się giąć.
Cytat: Mikko w 03-06-2014, 21:45:08

A nie było tak, że z tymi mieczami i tak pewnie głównie arystokracja i jej gwardziści chodzili, a cała reszta zapierdzielała z pałkami i dzidami albo z łuku strzelała?

To w sumie ciekawe zagadnienie - powszechność danej broni w danej epoce. W każdym razie musiało to być zróżnicowane pod względem geograficzno-politycznym. Analogicznie do czasów rzymskich: gladius, pospolity miecz legionisty im dalej na wschód od Renu i na północ od Dunaju tym bardziej staje się "importowaną bronią elitarną" lub równie kosztownym naśladownictwem.

Dżem

Kiedyś oglądałem program  w stylu Pogromcy Mitów, refleksja nad filmem TROYA Z Bradem jakimś.
Podsumowali że to jednak włócznia była najskuteczniejszą bronią tamtych czasów ze względu na nijakość materiału na miecze w tamtych czasach.

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Somuowski

Cytat: Mikko w 03-06-2014, 21:45:08

A nie było tak, że z tymi mieczami i tak pewnie głównie arystokracja i jej gwardziści chodzili, a cała reszta zapierdzielała z pałkami i dzidami albo z łuku strzelała?

Jeszcze są zbroje miękkie jak przeszywanice z tkaniny lnianej czy jedwabnej, kaftany filcowe, zbroje z utwardzonej pszczelim woskiem skóry.
Ruskie biojce w charakterze kamizelek odłamkowo odpornych używali kufajek i watowanych spodni.


kosiarz

:) O tarczach jakoś zupełnie zapomniałem ;p
A tak podbiję bo przecież niedawno dopiero co skończyłem czytać książkę z serii Wielka Historia Polski, tom I od czyli do VII wieku :) I tam sporo o przedmiotach z brązu było :) Naramienniki też mieli ;p I sierpy i siekiery.. a niektóre piekne zaprawdę ;p





www.stalowypiotr.eu

Cytat: Krug w 17-08-2018, 21:41:39
...za bardzo heteroseksuany kozik zrobiłeś, bardziej kolorowy czeba jakaś tęcza, sysunia w zielonym abo cuś :)

Somuowski

Kiedyś w muzeum była wystawa broni i miałem okazje zobaczyć taki miecz z brązu. To co mnie zdziwiło to jego wielkość i dł. rękojeści. Wyglądał jak zabawka dla 12 latka.


cortezjwrz

Panuje takie przekonanie, że w epoce mieczy z brązu w trakcie walki robiono przerwy na prostowanie oręża...
np. tutaj: http://blogowiecze.blogspot.com/2010/12/miecz.html

Kiedyś to w kaczorze donaldzie wyczytałem i mi zapadło w pamięć :D
Ale o prawdziwości tego się nie wypowiadam...

Chok dee

Dżem

Cytat: Somuowski w 04-06-2014, 23:32:13

Kiedyś w muzeum była wystawa broni i miałem okazje zobaczyć taki miecz z brązu. To co mnie zdziwiło to jego wielkość i dł. rękojeści. Wyglądał jak zabawka dla 12 latka.

Wraz ze wzrostem cywilizacji ludzie osiągają coraz większy wzrost. Uwidoczniłem sobie to ostatnio zwiedzając zamek Orawski na Słowacji
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Orawski
Jak zobaczyłem łoże małżeńskie władcy zamku to parsknąłem śmiechem. Niczym łózko dla dzieci. Podobnie z krzesełkami i szatami.
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Somuowski

Cytat: Dżem w 05-06-2014, 08:35:35

Wraz ze wzrostem cywilizacji ludzie osiągają coraz większy wzrost. Uwidoczniłem sobie to ostatnio zwiedzając zamek Orawski na Słowacji
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Orawski
Jak zobaczyłem łoże małżeńskie władcy zamku to parsknąłem śmiechem. Niczym łózko dla dzieci. Podobnie z krzesełkami i szatami.

Mam tego świadomość w średniowieczu średni wzrost to 156 cm. Wystarczy pooglądać oryginalne zbroje czy wyposażenie komnat. W Pszczyńskim pałacu sypialnia tez wygląda pociesznie.
Tylko co ze szkieletami mierzącymi 2-2.5 a nawet więksiejszymi?:)


leif ericsson

Ci trafiali do historii/biblii jako Goliat, ten od Dawida :winky:


Dżem

Widać w przeszłości też trafiali się tacy jak przystojniacy jak Giertych czy Wałujew :)

Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...