Pomoc w identyfikacji noża

[MatiF6]

Witam, znalazłem takowy nóż i prosiłbym o pomoc w identyfikacji:

http://zapodaj.net/ac0f3b85c67a0.jpg.html

z góry dzięki

[junasz]

Hmmm... robiony na kształt jakoby tradycyjnego noża zbójników spod samiuśkich Tater. Trochę o takich na forum jest, ale jakoś dokopać się teraz nie potrafię. Nic to - inni znajdą stosowne wątki.

[yahol]

Tu i tu

[dar007]

Fotka zrobiona w muzeum tatrzańskim w zakopcu

[junasz]

Ale że "spinki do koszul" to nie wiedziałem. 
Dzięki, wiedziałem, że pomoc nadejdzie.

[RNL]

Ale że "spinki do koszul" to nie wiedziałem. 
Dzięki, wiedziałem, że pomoc nadejdzie.

Bandyckich koszul, pamiętaj.

[Ypoznan]

"Zbójnicki" jako żywo.
Zauważyłem, że noże przedwojenne były, tak jakoś, lepiej i solidniej wykonane i bogatsze jeśli idzie o zdobnictwo, natomiast te z okresu PRL to taka masówka, typu: tanio, szybko, byle dutki z ceprów wycisnąć. Mowa oczywiście o nożach "straganowych", a nie o tych, ktorych na straganach nie uświadczysz (np. drogie rękodzieło Koszarków-Benkowych). Wydaje mi się więc, że ten nóż pochodzi z II połowy XX wieku. Chociaż jeśli idzie o rękojeść to i tak jest to jeden z ładniej wykonanych noży, które widziałem. Głownia z kolei to takie "bzyk, bzyk", dziureczki, półksiężyce, nacięcia i mamy głownie z "tradycyjnym" wzornictwem.

Widziałem już noże, które miały naniesione na głowni takie same zdobienia, i tak się właśnie zastanawiam, czy można na tej podstawie określić, kto je wykonał, wydaje mi się, że tak, że jest jakiś charakterystyczny sposób zdobienia właściwy jednemu twórcy, ale obawiam się, że nie uda nam się dojść kto to był. Niestety.
Większość noży jest bezimienna.

[RNL]

Większość noży jest bezimienna.

Podobnie jak większość górali...Bo nie powiesz mi, że to ma znaczenie, jak się cała wieś nazywa Józef Gąsienica-Byrcyn, cieśla, a jeden optyk.

[Ypoznan]

A pewnie, że ma!
Bo jeden Józef z Gąsieniców Byrcyn znakuje swoje ciesielskie wyroby owczą raciczką, a drugi z Józefów Gąsienica-Byrcyn, raciczką baranią.