Reklama

CRKT Fossil - słów kilka różnej maści + zdjęcia

Zaczęty przez ednyfed, 01-01-2015, 17:50:34

ednyfed

Cztery lata trwająca już choroba nożowa - jest naprawdę ciężko by coś wzbudziło entuzjazm. W tym roku Mikołaj się jednak o to postarał. Oto więc opis (bez zadęcia, zbędnego pierdolenia i owijania w bawełnę) noża CRKT Fossil.
Projekty Flavio Ikomy, co tu dużo ukrywać, potrafią przykuwać uwagę. Dotyczy to zarówno customów jak i ich produkcyjnych wersji wychodzących spod szyldu CRKT. Ciekawym nożem był już CRKT Sampa. Problemem (po oględzinach) okazała się długość mocno wyprofilowanej rękojeści. Była po prostu zbyt krótka.
Ucieszyłem się więc na wieść o tym, że CRKT postanowiło wypuścić  pełnowymiarowe, produkcyjne wersje customa Ikomy - modelu Avenger. Nawet mniejszy, z głownią o długości 3,5 cala (macany na ostatnim Zlocie) leżał w dłoni całkiem nieźle. Do mnie trafiła większa wersja - jebany potwór, przypominający prehistoryczną rybę, wyposażony w 10-centymetrową głownię.

Pierwsze wrażenia po ujrzeniu go na oczy - masywny, wykonany poprawnie, nietypowy design.
Masywny - 174 gramy czuć w kieszeni. Otwarty liczy sobie 22,5 cm.
Wykonany poprawnie - na pierwszy rzut oka ciężko się do czegoś przyczepić. Choć pewne mankamenty wykonania są i owszem. Przede wszystkim typowo chińskie wyjście kt. Zamiast powiększyć notch lub odpuścić majstrowanie, nadgorliwy pracownik postanowił spieprzyć początek kt. W efekcie, na pierwszych 3 milimetrach długości przypomina ona tę z siekier.

Drugą wadą kosmetyczną są milimetrowe nierówności przy wyprowadzeniu fałszywki.
Zasadniczo - źle nie jest (większe problemy spotykałem już w nożach robionych też poza Chinami).
Nietypowy design - organiczny, intrygujący (jak wszystkie Flavio Ikomy).
Kształt głowni to 'cholera go wie'. Więc przyjmijmy, że jest to zmodyfikowany drop-point (z jakimiś naleciałościami spear-pointa). Głownia liczy sobie 10,2 cm. (przy czym kt. liczy sobie 9,3 cm.) i ma grubość 3,75 mm. Szlif - głęboki wklęsły.  Mamy tu też charakterystyczny dla projektanta podłużny otwór służący do otwierania noża (ikbs + mocny detent sprawiają, że otwieranie przy pomocy płetwy jest dużo wygodniejsze).
Nóż wyposażony jest także w pseudofałszywkę.

Na grzbiecie bardzo (!) dobre podcięcia pod kciuk. Drobne, skuteczne, ale nieraniące skóry - kojarzą mi się z podcięciami, które widziałem w fixedach PCK.

Stal głowni to niestety 8Cr13Mov. W przypadku tak fajnego projektu to grzech porównywalny z mariażem 8Cr13Mov z tytanem.
Smaczkiem jest wykończenie głowni - na płazach mamy satin poziomy. Na szlifie i fałszywce satin pionowy. Daje to ciekawy efekt wizualny.

Rękojeść to dwa solidne, 'młotkowane'  kęsy stali wyposażone w dwie nakładki z dwukolorowego G10 (pomarańczowo-czarne)oraz prosty backspacer z zytelu. Toxic na g10 wykonany bez zarzutu - żadnych farfocli, wszystko ładnie obrobione (w tym aspekcie  ludzie z Bucka czy Kershawa mogliby się zgłosić po nauki).  Rękojeść jest dobrze wyprofilowana. Jedynym elementem uwierającym w dłoń podczas trzymania noża jest klips (w przypadku osób leworęcznych ten problem nie występuje - 'fuck' ładnie się układa w zagłębieniu klipsa).

Warto dodać, że rękojeść do najcieńszych nie należy. Czuć to w kieszeni, choć dramatu nie ma.
Klips - jednopozycyjny tip-up o wykończeniu stonewash, komponuje się z rękojeścią (to nie franca pokroju klipsa w Kershaw JD). Trzyma dobrze, kieszeni nie niszczy (jak na razie).

Całość skręcona jest na torxy dwóch rozmiarów. Więc standardowo.
W Fossilu zastosowano blokadę typu framelock. Listek blokady (2,5 mm.)zapada pewnie na samym początku. Mimo, że to nie fixed - powinien wytrzymać liczne ekscesy w rodzaju smarowania  chleba pasztetem czy rozcinania zgrzewek z wodą.

Mechanika - cud-miód. IKBS robi swoje. Głownia za każdym razem wyskakuje z niezłym kopem (dokładnie tak jak w ZT 0801 wyposażonym w KVT).
Użytkowanie.
Zalety i wady wynikają przede wszystkim (poza średnią stalą) z zastosowanego szlifu. Głęboki wklęsły radzi sobie w tym przypadku nieźle z cięciem różnych rzeczy. Ale już przy plasterkowaniu tektury pomocna staje się masa noża.
Podsumowując - fajny produkcyjniak wiernie odwzorowujący custom, niefajna stal, świetnie działający flipper z IKBS. Duży Fossil - fajny jako klikadło (u mnie wyparł w tej roli ZT 0801) i wzbogacenie kolekcji. Mniejszy Fossil - kozackie EDC (jeśli ktoś takowego potrzebuje).

Dane techniczne:
Stal - 8Cr13Mov
Głownia - 10,2 cm. (kt. 9,3cm.)
Rękojeść  - 12,3 cm.
Całość - 22,5 cm.
Blokada - stalowy Framelock
Mechanika - IKBS
Waga - 174 gr.

Porównanie z RAT-1:

Pozdrawiam ;)


bobo

Dzięki za kawał dobrej roboty.Nóż ciekawy,a stal wcale nie jest taka zła.
Ps. Brakuje zdjęcia od pleców, jestem ciekaw tego spacera.

- no i co?
- no i nic.
- a teraz co ?!

ednyfed

Dorzuciłem zdjęcie poglądowe na grzbiet i backspacer. Szkoda, że nie zastosowali tulejek. :)
Stal zła nie jest (przeciętna raczej), ale CRKT robi zdecydowanie zbyt mało noży z ciekawszych stali. Praktycznie nic nowego z Acuto 440 czy Acuto +.


bobo

Dzięki, ale faktycznie mogli dać tulejki, wtedy linkę byłoby gdzie przywiązać.
No i grubasek z niego jest. Jakby odkręcić te okładziny, przykręcić tylko klips, to komfort noszenia by wzrósł. Ale wizualnie i do roboty to już pewnie gorzej.

- no i co?
- no i nic.
- a teraz co ?!

mamcar

Jak patrzę na niego, to nie dziwi mnie to, że Ci się podoba :winky: Dzięki za opis.
Obejrzałem też tego Avengera. Fajnie jest mieć możliwość obcowania z niedrogimi odpowiednikami prac znanych projektantów.

Trochę szkoda, że forum zamiast polecić coś takiego, powie "bierz rata".


ednyfed

Cytat: mamcar w 01-01-2015, 23:10:03

Jak patrzę na niego, to nie dziwi mnie to, że Ci się podoba :winky:

Wygląda jak znalezisko paleozoologiczne - więc faktycznie to żadne zaskoczenie. :P

CRKT ma ode mnie właśnie plus za odważne, produkcyjne wersje pokręconych customów. ;)
RAT 1 to dla mnie osobiście synonim nie użytkowości, lecz przeciętności. Spirala przeciętności jest nakręcana na forum już od kilku dobrych lat - co ciekawe RATa polecają częściej Ci, którzy poza nim niewiele ostrości mieli w dłoniach. Możliwość, że komuś się RAT-1 po prostu podoba - także dopuszczam.

@bobo - jeśli chodzi o linkę to możliwe, że dałoby radę ją wcisnąć między dwie wydłużone tuleje, na których osadzony jest klips. ;) (choć przyznam, że wyglądałoby to co najmniej dziwnie.)


Drifter

Ładna ta jebana, prehistoryczna ryba :) Tak ładna, że może ją sobie sprawię. Jedno mnie powstrzymuje - dyskusyjna jakość chinoli od CRKT. Jak się tu sprawy mają? Żółty Lud stanął na wysokości zadania?
Obiecalem sobie kiedyś, że chinola nie kupię. No, ale co tu zrobić jak taki nożyk zacny się pokazał?
:)

"Wszyscy kochamy chaos i przemoc" - Król Julian
"Nóż jest w twojej aorcie. Wyciągniesz go, będziesz krwawić i umrzesz. Uważaj to za profesjonalną uprzejmość" - John Wick

ednyfed

Sam byłem zaskoczony tak poprawnym wykonaniem Fossila po dwóch moich poprzednich, chińskich CRKT. Przyczepić się można tylko do kosmetycznych dupereli - wyjście kt itp. Nawet otwór głowni jest sfazowany i nie zdziera skóry podczas otwierania. Należy tylko mieć nadzieję, że powtarzalność wykonania stoi na wysokim poziomie (choć na youtube nie spotkałem się z głosami krytycznymi). Mniejszy na EDC, większy dla przedniej zabawy wynikającej z klikania. ;)


Drifter

Cytat: ednyfed w 13-01-2015, 01:31:54

... Mniejszy na EDC, większy dla przedniej zabawy wynikającej z klikania. ;)

Większy jest jedynie słusznym wyborem. Lubię duże foldery.
W zasadzie wszystko ładnie i pięknie. "Ryba" kiedyś stanie się pewnie zabytkiem :). Uroku ma baaaardzo dużo. Przekonałeś mnie recką. Wkurza mnie ta stal. Nie mam z nią miłych wspomnień. W nożach Spyderco jest całkiem niezła ale w Cryo II BW, który mam od niedawna spisuje się gównianie. Dosłownie gównolina jakaś. Gdy nóż zjechał poprzez nieuwagę z kartonowego opakowania na stalowy element KT uległo odkształceniu. Siła, której używałem była zbyt mała aby tak się zadziało. Potem się męczyłem aby wszystko ładnie wyprowadzić. Nie wiem jak z CRKT i ta świadomość, że może być coś nie teges, wkurza mnie na maxa.
"Wszyscy kochamy chaos i przemoc" - Król Julian
"Nóż jest w twojej aorcie. Wyciągniesz go, będziesz krwawić i umrzesz. Uważaj to za profesjonalną uprzejmość" - John Wick

Renifer

Macałem na złocie i powiem że zaiste fajny nóż. Jakbym nie miał aktualnie nic w planach i kupy innych noży w tej kategorii rozmiarowej to bym sobie nabył. Choćby tylko dla tego że jest inny, no i ikbs chodzi jak w masełko, czysta przyjemność z klikania.

NINDŻA NIE MOŻE BYĆ MIĘNTKA!

Ganzo

Hej mam zamiar sobię go zakupić jako edc na lata. I tutaj mam prośbę do autora wątku: Jak tam śmiga po tym czasie? Były jakieś problemy? Stal przez ten czas nie zawodzila? I czy nadal użytkowanie go to przyjemność? Za jak najbardziej szczegółowe informacje dziękuję. W razie czego będę jeszcze się dopytywał ;).


SMF spam blocked by CleanTalk