Nóż Master Cutlery Survival

[Majk6969]

Siemka Jakiś czas zakupiłem nóż Master Curtley Survivor za około 80 zł. Problem leży w tym, iż nie mogę go naostrzyć tradycyjną osełką... Zawsze ostrzyłem "nie pod włos", jednak po kilku godzinach szukania informacji w necie próbowałem naostrzyć go pod włos, na sucho i na mokro, nic nie daje rady. Pytanie moje brzmi: Czy jest sens kupować ostrzałkę diamentową? Może jest jakiś szczegół o którym zapomniałem ostrząc nóż?

[Lump]

Siem...kup sobie rata a to wyrzuc, aaa i more od razu..

[jackdaniels11]

Jakiś czas zakupiłem nóż Master Curtley Survivor za około 80 zł. Problem leży w tym, iż nie mogę go naostrzyć tradycyjną osełką... Może jest jakiś szczegół o którym zapomniałem ostrząc nóż?

Trzeba było zapytać przed zakupem tego czegoś. Kompas działa? Haczyki na ryby ostre? Może trafiłeś na autograf Sylwka Stallone'ego ?
Osełki są OK tylko "nóż" robiony u skośnookich.
Podsumowując.
O czym zapomniałeś ostrząc "nóż"?
Zapomniałeś kupić nóż.

[Krug]

Nawet miedź naostrzysz. Musisz się postarać. Dasz radę!
Fajna kosa,  teraz wołają za nią 99,99PLN. Na stronie jednego "renmowanego" sklepa wspaniały opis i opinie! Lektura lepsza od "wojny na ukrainie"!

Powodzenia.

[P.Rafal]

Spróbuj może najpierw naostrzyć jakiś lepszy nóż.Wtedy będzie łatwiej dociec źródła problemu

[RNL]

Marudzicie. Noże typu survival, wszystkomające, nie muszą być beznadziejne.

[junasz]

Fakt, nie muszą. Ale wtedy nie kosztują 99 zł w drogim sklepie i po kilku / kilkunastu tysiącach km dowozu. 

[Mattia]

Witam,
poczytaj wątki o ostrzeniu na forum i ćwicz na swoim nożu - nie będzie żal gdy popełnisz jakiś błąd. Jak napisał Krug nawet miedź naostrzysz. Po jakimś czasie nauczysz się ostrzyć i wówczas kupisz coś lepszego.
Pozdrawiam

[Dawid Kucfir]

Fakt - MC nie powalają - Morce nie dorównają ale... Zrażać się nie musisz. Na tym nożu możesz się pouczyć ostrzenia - a wiedz, że z czasem wejdzie Ci to w krew.

z drugiej strony lepiej zdupcyć ten nóż niż nóż za 500zł. Chociaż i 80zł jednak parą nie chodzi. Tak więc na tym ćwicz sobie ale przyszłościowo myśl nad czymś normalnym.

[Mawika]

Kuchenne noże dajesz rade ostrzyć? Może to kwestia osełki.
Co do noża. To nie jest broń palna, która jak zawiedzie to ci może odjebać rękę
Dopóki nożyk działa to nie daj sobie wcisnąć innego.

[Majk6969]

Dało radę, naostrzyłem :p Zmieniłem kąt ostrzenia, można powiedzieć że bardziej na "płasko". Ponadto wydaje mi się że fabrycznie wstępne ostrzenie noża było niezgodne z jego kątem ostrzenia, gdyż posiada szlif skandynawski. Musiałem poniekąd lekko naprowadzić odpowiedni kąt ostrzenia. Co prawda cała powierzchnia tnąca nie jest ostra, ponieważ zwykła osełka nie naostrzy wklęsłych jego części, ale można powiedzieć że cel osiągnąłem. Posiadam też między innymi nóż Walther All Purpose Kinfe. Dałem za niego 140 zł i muszę przyznać że było warto, jego naostrzyłem bez większego problemu, tak samo inne moje noże nawet taki za 20 zł z targowicy :p Więc wydaje mi się że wina leży w chińskiej stali tego noża (mowa o tym master curtleyu). Polecam również noże Kandar, trzymając nóż Kandara w ręce od razu czuje się solidne wykonanie

[Roman S.]