jak zahartować stal nie wiadomego pochodzenia - rozważania

[ReveN_RV]

http://postimg.org/image/d59onjrp1/

zrobiłem coś takiego. Nie mam pojęcia jaka to stal . znalazłem płaski długi, ładny pręt. I stworzyłem coś takiego. O co się pytam? A no, myślę że spierdoliłem hartowanie po całości. Myślę... Ja to wiem. Rozpaliłem w piecu, włożyłem nóż, wyjąłem, czerwoniutki był, może żółciutki nawet trochę. No i, włożyłem go do butelki z olejem. Po czym szybko poszedłem po metalowy pojemnik, bo gura butelki się spaliła. Nóż(jeszcze różowy) włożyłem spowrotem do pieca. Później, włożyłem go pojemnika z olejem. Po chwili polawszy wodą. Po 30 min, włożyłem do piekarnika nagrzanego do ok. 180 stopni celsjusza, po 1.5h wyjąłem go, i położyłem w garażu(chłodno tam).

I pytam się, jak ma wyglądać hartowanie? Po wyjęciu nagrzanego noża z pieca, powinienem go włożyć do oleju(użyłem kujawskiego), ale ciepłego? czy zimnego? I co dalej? Czekać aż ostygnie i później do piekarnika? I jak posiedzi te 1.5h w piekarniku, to ma ostygnąć razem z piekarnikiem?

[MECK]

http://postimg.org/image/d59onjrp1/

zrobiłem coś takiego. Nie mam pojęcia jaka to stal . znalazłem płaski długi, ładny pręt. I stworzyłem coś takiego. O co się pytam? A no, myślę że spierdoliłem hartowanie po całości. Myślę... Ja to wiem. Rozpaliłem w piecu, włożyłem nóż, wyjąłem, czerwoniutki był, może żółciutki nawet trochę. No i, włożyłem go do butelki z olejem. Po czym szybko poszedłem po metalowy pojemnik, bo gura butelki się spaliła. Nóż(jeszcze różowy) włożyłem spowrotem do pieca. Później, włożyłem go pojemnika z olejem. Po chwili polawszy wodą. Po 30 min, włożyłem do piekarnika nagrzanego do ok. 180 stopni celsjusza, po 1.5h wyjąłem go, i położyłem w garażu(chłodno tam).

I pytam się, jak ma wyglądać hartowanie? Po wyjęciu nagrzanego noża z pieca, powinienem go włożyć do oleju(użyłem kujawskiego), ale ciepłego? czy zimnego? I co dalej? Czekać aż ostygnie i później do piekarnika? I jak posiedzi te 1.5h w piekarniku, to ma ostygnąć razem z piekarnikiem?

Serio najpierw hartujesz, a później się pytasz jak to się robi?

[ReveN_RV]

Serio najpierw hartujesz, a później się pytasz jak to się robi?

Myślałem że wiem . Dziś po walnięciu noża drugim wiem że gówno wiem.

[ReveN_RV]

Więc mógłby na me pytanka ktoś odpowiedzieć?

[bolo23]

Przyjacielu po pierwsze nie piszemy posta pod postem jest opcja modyfikuj po drugie sa dział knifemaking i tam jest dział obróbka cieplna wystarczy czytać czytać czytać czytać po 3 jest dość duzo hartowników co ci zrobią bez problemu taka usługę. Informacji jest dośc na forum wystarczy trochę własnej inicjatywy

[szenkx]

Ja chyba jednak nadal nie doczytałem sie jaka to stal.

[MECK]

Gdyby na forum było za mało, to jeszcze jest w internetach coś takiego jak YouTube. Wystarczy wyszukać "knife hardening and tempering" lub po polsku, "hartowanie noża".

Jeżeli przeczytasz odpowiednio dużo i obejrzysz sporą część udostępnionych filmów, to zdobędziesz jako-takie pojęcie o podstawach hartowania. Dzięki temu będziesz mógł sobie zadać pytanie "jak dobrze chcesz ten nóż zahartować?". Wtedy będziesz mógł zdecydować czy chcesz na "ślepo" robić, czy może dasz komuś, kto sprawdzi co to za stal (jeżeli masz jeszcze jakiś odcinek tego pręta) i zrobi to jak należy.

P.S. Mógłbyś spróbować samemu wykonać ten test stali, jednak nie pamiętam jak się nazywa... Może ktoś bardziej doświadczony nakieruje Cię w odpowiednie zakątki internetu

[ReveN_RV]

Mam ucinek tego pręta, z 8 cm się ostało. Mogę powiedzieć tyle, że stal chyba już była hartowana, pręt był wymiarów 40/4/0,5 cm. I te 0,5 cm było lekko zaokrąglone, pokryty czarną "sadzą" fabrycznie chyba. Poczytałem, pooglądałem, no i wcześniej nie to co trzeba czytałem i oglądałem. Wiem już że do rozgrzanego lekko oleju trzeba było włożyć. Teraz pytanie co myślę już można odpowiedzieć, od razu po oleju, powinienem do piekarnika włożyć?

[Jerzy z bagien]

Mam ucinek tego pręta, z 8 cm się ostało. Mogę powiedzieć tyle, że stal chyba już była hartowana, pręt był wymiarów 40/4/0,5 cm. I te 0,5 cm było lekko zaokrąglone, pokryty czarną "sadzą" fabrycznie chyba. Poczytałem, pooglądałem, no i wcześniej nie to co trzeba czytałem i oglądałem. Wiem już że do rozgrzanego lekko oleju trzeba było włożyć. Teraz pytanie co myślę już można odpowiedzieć, od razu po oleju, powinienem do piekarnika włożyć?

Uffff.... Do dzialu " obrobka cieplna" biegiem! Rozne stale- inne temperatury hartowania, odpuszczania itp.

[melonmelon]

Ta stal jaką masz to stal zajebista jest!
Można ją nazwać "nieznajoma".
A jak podchodzić do nieznajomej?
Ostrożnie .
http://blog.melontools.com/obrobka_cieplna/proba_metcalfa/

pozdro

[trok]

Nie krzyczcie na mnie, jeśli to już było, ale trafiłem na opis "tatarskiej" metody  hartowania niewiadomej stali w tym filmiku by Paweł Dudzinski (zaczyna się przy czasie 10:30):

https://www.youtube.com/watch?v=ZBDaqNbrdjc

Jakby link zniknął, to idzie o hartowanie z przystankiem w połowie z testem na pilnik.
1. rozgrzać na jasna wiśnię
2. do kąpieli hartującej (jakiej?) na chwilkę (dokładnie na ile?)
3. wyjmujemy jeszcze gorące i skrobiemy pilnikiem (powinien na początku się ślizgać)
4. jak pilnik zaczyna łapać stal, to z powrotem do kąpieli aż do wystudzenia

Co sadzicie o tym sposobie do nieznanej stali? Tak hartowanej stali już nie trzeba odpuszczać?

[melonmelon]

Spróbuj, podziel się wynikami.

pozdro

[Kubitron]

Aktualizacja w temacie 
Jeb hartowanie (stal nierdzewna):

https://www.youtube.com/watch?v=TppYoW_gLqk

Testowanie:

https://www.youtube.com/watch?v=D1tKrtLgetY

Zmierzył pilnikiem do metalu twardość, wyszło 57 HRC