Reklama

Scyzoryk EDC

Zaczęty przez lukaszba1984, 18-02-2016, 16:08:13

lukaszba1984

Witam
cały czas używałem folderów jako EDC, niedawno kupiłem Morę którą nosze w torbie i do tego stary scyzoeyk Gerlacha. Planuje wymiane tego gerlacha na coś od Victorinoxa. Gerlach posiada zbyt wiele niepotrzebnych mi na codzień  narzędzi. Najbardziej wpadł mi w oko model Cadet i Pioneer   :)

Który bardziej polecacie ?

Ps. inne modele też wezmę pod uwagę  :)


jakobym

Każdy vicek jest dobry. Napisz jakich narzędzi potrzebujesz.

C̴͍̟̯̲̤̩̤͛̍͒̂͛̄Ơ̸̟N̷͓̄͌͑̓̄̆͝T̷̰̲̬͍̯̾̏͝Ṛ̸̩̥͛̔̾̒̆͝À̴̤̣̞̮̥̻̪͑̚ ̸̢̭̌͗̍O̷̔́͋͑̉͜͠M̴̩̟͇̘̙̱̉́́N̷͕̘̦̜͗̿̔̐̀͜ͅË̸͎͍͓̜̠͇̥́͂͊̚S̴̥͇̣̬̹̈́̐̉̄̽

lukaszba1984

otwieracz puszek, śrubokręt płaski  :) (niewiele) bardziej zależy mi żeby był lekki i poręczy, żeby nie przeszkadzał nawet w krótkich spodniach latem


maba

No to Cadet idealny - lekki i cienki, ginie w kieszeni. Pioneer to już jednak większy rozmiar.

Zobacz jeszcze na Bantam Alox jeśli wystarczy tylko otwieracz/wkrętak i ostrze.


uszatek

Wenger Patriot ;>   


lukaszba1984

Wenger fajny ale bardziej podoba mi się Vicek  :D Bantam bardzo fajny  :P to teraz zastanawiam się między tymi trzema, Pioneer i Cadet mają wkrętak duży i mały, poza tym o ile dobrze kojarze  różnią się od siebie rozmiarem


kapfryd

Spartan, najsłuszniejszy z Vicków :) A jeśli uważasz, że nie potrzebujesz pincety, wykałaczki czy korkociągu (z opcjonalnym małym śrubokręcikiem) to po prostu jeszcze nie wiesz, że tych narzędzi potrzebujesz ;)

Ewentualnie mniejszego jeszcze Sportsmana lub Tourista. To jest, moim zdaniem, kwintesencja vicków.

"Wszelkie zbieractwo jest dobre dla kobiet i homoseksualistów" - Marian Paździoch

maba

Tak, Sportsman to debeściak jako miejskie EDC.

Spiłowujemy czubek pilnika + wkręcamy śrubokręcik w korkociąg i tym sposobem mamy scyzoryk z czterema różnymi rozmiarami płaskich wkrętaków, które też radzą sobie z zagłębionymi philipsami :shades:


Przemek77

Dylemat między Huntsmanem a Deluxe Tinkerem... ;) Noszę naprzemiennie w sumie :) Spartan by był ideałem, ale nożyczki nieraz się przydają. Czas kupić Climbera.
Nóż typu folder odpada jako miejskie EDC jeśli o mnie chodzi.

"Każą wam oddać krew - oddajecie. Każą wam chodzić na czworakach - zrobicie to. Sprzedacie godność, sprzedacie uczciwość, by kupić większy telewizor. By dostać jakiś marny ochłap władzy. Czym różnicie się od tych, na których plujecie?"

Bonthyc

Dla mnie idealnym EDC jest climber, nożyczki muszą być! ;-)  A jak coś cieńszego to compact (o połowę cieńszy od climbera i o połowę od niego droższy) :D
PS.
maba, genialny patent z tym pilniczkiem. 8D


Przemek77

Cytat: Bonthyc w 18-02-2016, 19:48:03

Dla mnie idealnym EDC jest climber, nożyczki muszą być! ;-)

Właśnie. Teraz mam przy sobie Huntsmana, ale w mieście piła się nie przydaje. Climber to chyba idealne EDC do miasta.

"Każą wam oddać krew - oddajecie. Każą wam chodzić na czworakach - zrobicie to. Sprzedacie godność, sprzedacie uczciwość, by kupić większy telewizor. By dostać jakiś marny ochłap władzy. Czym różnicie się od tych, na których plujecie?"

chomior

Najchętniej noszę zamiennie Climbera lub Outridera.

"Kobiet w żołnierzach nie pociąga mundur, ale fakt, że słuchają rozkazów i są przyzwyczajeni do gównianego żarcia." - Al Bundy

Rademenes.

Też głosuję na Climbera.

Ale żeby namieszać, powiem też, że ostatnio zamieniłem Climbera na Leatherman Juice (ten z korkociągiem, ale te mniejsze też fajne). Fakt, większy, cięższy, gorzej wykonany, ale... w spodniach specjalnie nie ciąży, a funkcjonalność jest nieporównywalnie większa od  scyzoryka.


Lutz

Ostatnio najczęściej mam przy sobie Deluxe Tinkera ze względu na minikombinerki, których często używam, ale uważam, że Climber doskonale nadaje się na miejskie edc.


lukaszba1984

#14

Jest wiele fajnych opocji  :) i napewno w niedalekiej przyszłości kupie sobie też bardziej rozbudowany model :)
Na tą chwilę zastanawiam się między Cadetem lub Pioneerem  8o

chociaż jeszcze myśle na spartanem i spostsmanem tylk pewnie są one dużo grubsze od dwóch wymienionych wcześniej


demon

Cytat: maba w 18-02-2016, 18:42:27

Tak, Sportsman to debeściak jako miejskie EDC.

Spiłowujemy czubek pilnika + wkręcamy śrubokręcik w korkociąg i tym sposobem mamy scyzoryk z czterema różnymi rozmiarami płaskich wkrętaków, które też radzą sobie z zagłębionymi philipsami :shades:

Wykradłeś mój patent z sejfu czy sam się wygadałem? Tak zrobiłem w małym Wengerze.
Chwilowo nie mam czasu. Takie tam, różne...

Tu wrzucić jakiś mądry / szokujący cytat - najlepiej po angielsku lub po łacinie, ewentualnie nazwę zespołu o którym nikt nie słyszał.

Przemek77

Cytat: Lutz w 18-02-2016, 21:21:18

Ostatnio najczęściej mam przy sobie Deluxe Tinkera ze względu na minikombinerki, których często używam, ale uważam, że Climber doskonale nadaje się na miejskie edc.

Fajny jest i to bardzo, wyczerpuje niemal w 100% moje potrzeby - ale ciężki, cholernik, cięższy od Huntsmana.... :)

"Każą wam oddać krew - oddajecie. Każą wam chodzić na czworakach - zrobicie to. Sprzedacie godność, sprzedacie uczciwość, by kupić większy telewizor. By dostać jakiś marny ochłap władzy. Czym różnicie się od tych, na których plujecie?"

maba

@demon, nie wiem czyj, ale z forum, stary patent :P

Cytat: lukaszba1984 w 18-02-2016, 21:24:38

Na tą chwilę zastanawiam się między Cadetem lub Pioneerem

Cadet wyraźnie mniejszy, ale Pioneer fajniejszy, szczególnie czarnuch :shades:


przemekspce

Ja polecam Pioneera. Nosiłem jako edc grubo ponad rok, na plus jak dla mnie okładziny aluminiowe, genialny rozwiertak i mocniejsza sprężyna i masywniejsze ostrze niż w 91mm. Z minusów to może brak pincety, ale korzystam z niej może raz na kilka lat tak że niepotrzebna jak dla mnie.

Compact też może być świetnym wyborem, mnogość narzędzi w dwóch warstwach.

Zwróć uwagę na leatherman juice s2. Fajny zestaw narzędzi ze świetnymi kombinerkami w gabarytach Victorinoxa, mam używam i polecam, minusem jest tylko cena nowego.

:heart: Spydie :heart:

Moja galeria

Lutz

Cytat: Przemek77 w 18-02-2016, 21:29:00

Fajny jest i to bardzo, wyczerpuje niemal w 100% moje potrzeby - ale ciężki, cholernik, cięższy od Huntsmana.... :)

Katalogowo faktycznie cięższy, ale rzeczywistości nie odczuwam różnicy w masie.

SMF spam blocked by CleanTalk