Launch 1 opinie

[profesjonalista19]

Witam
Nie mogłem znaleźć w naszej społeczności konkretnych informacji na temat launch 1 (jeśli gdzieś są to wybaczcie).
Kto ma/miał i może się podzielić wrażeniami. Jak tnie, jak się otwiera czy nie ma problemu z automatyką itp
Waham się nad zakupem : Link hob, knockout olive, launch 1.
Z góry dziękuję

[kali]

Ludzie mówią, że wszystkie Launche mają jeden spory problem - po otwarciu głownia nie jest otwierana sprężyną do samego końca, tylko otwiera się bezwładnością. Skutkiem tego jest to, że głownia rzadziej lub częściej może odbić się od stop-pinu i nie zablokować.
Ale sporo osób ma tu Launche i opowiedzą z własnego doświadczenia jak to wygląda, powyższe może być przesadzone.

[Tyler Durden]

Miałem 3 szt launch 1,i po jednej 2 i 3 w żadnym ten problem nie wystąpił.Z jednym mialem problem , przy najmniejszym zabrudzeniu pivota nie do końca się otwierał.Żadna sztuka nie odbijała się od stop pina,2 i 3 używałem niewiele ,ale też nie zauważyłem.Najlepiej tnie Launch 1 ,wysoki szlif, faworyt w porównaniu do 2 i 3.BW na klindze maskuje większość rys.Moim zdaniem najbardziej udany model z tej trójki.Brak bezpiecznika,dla niektórych problem,mnie nie odpalił nigdy,ale niektórzy mają psychiczny dyskomfort.Zastanawiam się nad zakupem kolejnej jedynki ,chyba zbyt pochopnie się pozbyłem.

[Piniolski]

No siema

Mam i chwalę sobie. Odkąd kupiłem bardzo często ląduje w kieszeni.
Nie mam zastrzeżeń. Wykonanie bardzo przyzwoite. Nie zdarzył mi się jeszcze jakiś babol przy amerykańskich nożach od KAI.
Jak na swoje rozmiary jest dość lekki, nigdy nie otworzył się przypadkowo i zawsze otwiera się tak jak należy (nic z tych rzeczy o których wspomniał kali).
Przyjemnie kopie. Nie tak mocno jak niektóre Protechy, ale dwóm osobom wyskoczył z ręki przy oglądaniu, ale to raczej przez nieuwagę. Tnie spoko przez wysoki szlif i dość cienką KT. Dałbym mały minus za brak dyskretnego klipsa, którego jestem wielkim fanem.

Co do noży, które wymieniłeś to możesz rzucić okiem tutaj jak wygląda gabarytowo w porównaniu z Linkiem https://forum.knives.pl/index.php/topic,185223.msg2204735.html#new
Generalnie dla mnie te noże są dość odmienne i cieszę się, że nie muszę wybierać, którego kupić. Fajniej jest mieć oba, bo oba są fajne
Niemniej chyba musisz zadać sobie pytania, czy na edc chcesz typowy automat, czy nie?

Knockouta bym odpuścił. Miałem jak wchodził. Przez chwilę myślałem, że to nawet mój gral, ale obecnie Kershaw produkuje ciekawsze noże.
Projekt ma potencjał, ale mnie osobiście drażnił kołek na ostrzu i nie miałem przekonania do blokady. Sprawdzać się sprawdzała, ale estetycznie wyglądało to słabo.

Chyba tyle 

[Mikko]

Ludzie mówią, że wszystkie Launche mają jeden spory problem - po otwarciu głownia nie jest otwierana sprężyną do samego końca, tylko otwiera się bezwładnością. Skutkiem tego jest to, że głownia rzadziej lub częściej może odbić się od stop-pinu i nie zablokować.
Ale sporo osób ma tu Launche i opowiedzą z własnego doświadczenia jak to wygląda, powyższe może być przesadzone.

Słyszałem z pewnego źródła o L5, który tak ma.

[profesjonalista19]

Czy chce typowy automat? Nie wiem. Raczej coś podręcznego , wygodnego w użyciu o ostrości żylety i ładnym wyglądzie
No i w sensownej cenie bo wyjebolity za gruby hajs to nie na moją kieszeń. Kupiłem zetkę z elmaxu i szczerze wolę swojego BM ze 154CM..

[Mikko]

Żaden automat raczej nie przebije axisa. Jak wystarczająco długo podrążysz temat, zastanowisz się 10 razy to sam do tego dojdziesz.

[Piniolski]

No to raczej HoB jest dla Ciebie

Lauche to bardzo ciekawa propozycja i alternatywa dla droższych automatów. Na prawdę nie odstają od droższej konkurencji, a serwis mają zajebisty.

Mikko ma rację. Na typowe edc bym automatu nie wybrał, ale jako zachcianka, czy urozmaicenie dla standardowych blokad to już jak najbardziej

[puchbeary]

Potwierdzam występowanie problemu opisanego przez @kali powyżej.  W moim własnym L5 Emersonie co 8-10 otwarcie zakończone było odbiciem od stoppina i brakiem blokady. Bezwładność lecącego ostrza jest tak duża że button nie zawsze zdąża kliknąć.  Z opowiadań znam podobny przypadek w L1. Ogólnie nie jest to jakiś bardzo problematyczne - widać na pierwszy rzut oka kiedy trzeba poprawić. 

[kapfryd]

Też potwierdzam, że zdarzać się to może, na własne oczy widziałem w dwóch sztukach Launch 1. Ale to nie jest wielki problem.

[recon]

Nóż automatyczny powinien być jak spadochron -  ma się zawsze tak samo otworzyć
Tak więc jeśli ostrze czasem się odbija od stop pina to już nie jest ciekawie

[Mismo]

A na tym filmie od 8:17 (pierwsze, nieudane otwarcie) wygląda jakby sprężyna do końca dopychała ostrze, ale to Launch 3.

https://www.youtube.com/watch?v=lrxMZIV_AJ0

Miałem Launcha 1 i nie miałem żadnych problemów z otwieraniem. A z tych trzech modeli Launch wygląda najlepiej

[gromand0s]

Potwierdzam występowanie problemu opisanego przez @kali powyżej.  W moim własnym L5 Emersonie co 8-10 otwarcie zakończone było odbiciem od stoppina i brakiem blokady. Bezwładność lecącego ostrza jest tak duża że button nie zawsze zdąża kliknąć.  Z opowiadań znam podobny przypadek w L1. Ogólnie nie jest to jakiś bardzo problematyczne - widać na pierwszy rzut oka kiedy trzeba poprawić.

Słyszałem z pewnego źródła o L5, który tak ma.

W moim Launchu 5, bo pewnie o tego chodzi Mikko, opisany problem występuję w najlepszym przypadku na 1/10 otwarć.

Nóż, jako zabawka, jest bardzo fajny. Wykończenie eleganckie. Geometria ostrza przyzwoita, ale fabrycznie dostałem siekierezadę na kt i czeka na przeprofilowanie.

Czy kupiłbym go drugi raz?

Nie.

[puchbeary]

W moim Launchu 5, bo pewnie o tego chodzi Mikko, opisany problem występuję w najlepszym przypadku na 1/10 otwarć.

Nóż, jako zabawka, jest bardzo fajny. Wykończenie eleganckie. Geometria ostrza przyzwoita, ale fabrycznie dostałem siekierezadę na kt i czeka na przeprofilowanie.

Czy kupiłbym go drugi raz?

Nie.

A ja tak gdyby nie był tak cholernie drogi i miał bezpiecznik.  Najwygodniejsza rękojeść ever a i kształt ostrza też blisko ideału.

[Mikko]

Na tle automatów Benchmade seria Launch jest tania.

[kapfryd]

Ogólnie na tle innych markowych automatów. Taniej chyba tylko Ganzo

[Tyler Durden]

Jak za automat z CMP 154 cena400-500 jest niska .Knockout czy blur z sanvika ok 400 kosztuje w polskiej dystrybucji.

[gromand0s]

A ja tak gdyby nie był tak cholernie drogi i miał bezpiecznik.  Najwygodniejsza rękojeść ever a i kształt ostrza też blisko ideału.

No właśnie cena jest w miarę spoko. Do tego nie mam zastrzeżeń, ale Kershaw zawsze potrafił sprzedawać noże made in usa, z topowych materiałów, w znośnych pieniądzach. I tym wciąż wyróżnia się na tle konkurencji. Z resztą się zgodzę.

Rękojeść ekstra, ale to chyba zasługa wkładu Emersona, niemniej jest to wciąż aluminium i szczególnie w dni takie jak dzisiaj czuć jak ciągnie od niej zimno.

Ale jaki by on zajebisty nie był to konieczność upewnienia się czy blokada zaskoczyła deklasyfikuje go u mnie jako edc na dłuższą metę.

[puchbeary]

Za Laucha 1 można mieć bokera ak74 z s30v z bezpiecznikiem i bezbłędną blokadą.

[Mikko]

Tylko szkoda, że jest brzydszy od Spyderco.