Comparison HK34FDP & BM710HS

[rybak]

Chyba warto sobie obejrzec i poczytac.

Na mnie zrobil ten HK niezle wrazenie, zreszta chodzi za mna juz od dluzszego czasu.

http://benchmadeforum.com/groupee/forums/a/tpc/f/158106573/m/205106304

Jak ktos chce taki bardziej maly lomik, to tu chyba dobrze by trafil.

[bagnet]

Czas pożegnać się z forum

[rybak]

Wlasnie.

Tez kurka nie wiem, chodzi za mna i chodzi, design mi sie bardzo podoba, po poczatkowym dluzszym namysle - ale ta gumowa rekojesc...
Chuwi co to jest, ale guma w nozu za 220$ SRP mi tak zajezdza... Dziwnie.

[Jumbo]

Bardzo ładny nożyk i bardzo mi się podoba.

A dzisiaj zmacałem sobie 710 i jestem totalnie rozczarowany okładzinami, które są po prostu obrzydliwie brzydkie i nadają rękojeści charakter socjalistycznego pilnika. A szkoda, bo ostrze zacne i linery mocne.

[rybak]

Serio?

Z pilnikiem to mi sie kojarza raczej rekojesci zmacanych przeze mnie - nowych, bo stare i dlugo uzywane juz sa znosne - Militarek.

710 akurat jest jak dla mnie OK - i bardzo wygodnie i pewnie sie go przez to trzyma.
Chociaz paznokcie mozna spokojnie pilowac, sprawdzone

Ale de gustibus...

[Jumbo]

No gustibus gustibusem, ale to naprawdę odbierało urok całej konstrukcji. Piękne by było okładzinki z aluminium jak w Presido.

A swoją drogą, 710 robi wrażenie i to mocny nożyk. Jak pożyczę, to walnę mu testy jakieś.
Co mi się jeszcze nie podobało, to brak śrubki w górnej części rękojeści (bliżej środka grzbietu) czego wynikiem była szpara między backspacerem a linersem. Blokada cycuś glancuś, ale to już standard. A ja kiedyś w nią wątpiłem....  

A co do noży z serii HK, to one są jakieś takie... dziwne, delikatnie mówiąc.

[rybak]

No gustibus gustibusem, ale to naprawdę odbierało urok całej konstrukcji. Piękne by było okładzinki z aluminium jak w Presido.

Prototyp mial

http://www.pbase.com/patryn/image/32314753

No i jakies tam LE, np. 03. Alu z koscianymi wkladkami:

http://www.pbase.com/patryn/image/33711500

Ale i tak najlepiej lezacy w reku 710 jaki mialem mozliwosc obmacac, to ten - mosiadz z winewood.
Jest grubszy troszeczke i ma lekko wypukly profil poprzeczny rekojesci, do tego D2:

http://www.pbase.com/patryn/image/32314754

Jeden z wygodniejszych nozy "w ogole", z jakimi sie zetknalem...

A swoją drogą, 710 robi wrażenie i to mocny nożyk. Jak pożyczę, to walnę mu testy jakieś.
Co mi się jeszcze nie podobało, to brak śrubki w górnej części rękojeści (bliżej środka grzbietu) czego wynikiem była szpara między backspacerem a linersem. Blokada cycuś glancuś, ale to już standard. A ja kiedyś w nią wątpiłem....  

Co tam sie komu nie podoba, to zawsze mozna naprawic
Dziurke wywiercic, nagwintowac, srubke dopasowac odpowiednia, dorobienie aluminiowych okladzin, zeby zastapic G10 to tez nie powinno byc chyba niemozliwe, jak ktos ma warsztacik i smykalke...?

U nas paru kowali juz sporo takich przerobek BMek ma na koncie, a to klinga z damastu, albo jakiej weglowki, przy ktorej oryginalna 154CM to jest srednia polka, a to spacer z damastu... itd. Nie tylko do 710.

A co do noży z serii HK, to one są jakieś takie... dziwne, delikatnie mówiąc.

Bo Snody w ogole jest lekko dziwny
Dlugo dojrzewalem do tego, zeby sie nie odwracac na widok jakiejs jego produkcji - teraz mi sie wiekszosc coraz bardziej podoba