Reklama

Nóż Nakiri - proszę o pomoc w podjęciu decyzji :)

Zaczęty przez robincook, 06-06-2017, 08:24:59

robincook

Cześć!
To mój pierwszy post na forum, mam nadzieję, że nie ostatni. ;)
Zanim założyłem temat przejrzałem kilka wątków ogólnych i FAQ i mniej więcej wiem co jest grane, niestety z jakiegoś powodu od wczoraj wyszukiwarka nie działa i niejako "zmuszony jestem" założyć osobny temat.

Otóż, przymierzam się do zakupu noża typu Nakiri z ostrzem ok. 16-17 cm - obejrzałem takowy w sklepie i wydaje mi się, że będzie dla mnie odpowiedni. Zastosowanie typowo kuchenne, głównie krojenie/szatkowanie warzyw. Nie ukrywam że ładnie te noże wyglądają i stanowiłby też pewnego rodzaju ozdobę w kuchni.

Waham się pomiędzy kilkoma modelami, zakres cenowy w jaki celuję to 200-300 zł, oczywiście z drobnymi marginesami w granicach rozsądku. Na pewno nie 800 czy 1000 zł, jeszcze nie teraz. :) Może na następny. :)
Wstępnie wyselekcjonowałem:

1) Satake Nashiji Natural Nakiri 16cm - 159 zł, stal 420J2, drewniana rękojeść
2) Dan Woo Nakiri Damast - ~260 zł, stal VG10, twardość rzekomo 55-60HRC. Powiem szczerze, że na początku napaliłem się na ten nóż, ale potem poczytałem o tej całej współczesnej stali damasceńskiej oraz o tym, że nie do końca polecacie tutaj noże tej firmy. A szkoda, bo podoba mi się. Ale co sądzicie konkretnie o tym modelu?
3) Masahiro MSC Nakiri 160 mm - 269 zł, stal MBS-26, 59 HRC, drewniana rękojeść, teoretycznie produkcja japońska - bardzo ładny!
4) Tojiro Zen Nakiri 16,5 cm - 400 zł, dębowa rękojeść, 59 HRC, niestety brak informacji o stali, piszą tylko, że szwedzka. Ja tam akurat Szwedom ufam, ale czy warty swej ceny?
5) Tojiro Nakiri 165 DP HQ - 390 zł, rdzeń ze stali VG10, 60 HRC, sprawia wrażenie porządnego.
6) KAI Seki Magoroku Red - 335 zł, 59 HRC, nie wiadomo dokładnie jaka stal.

Ekspertem nie jestem, tyle o ile się zorientowałem na podstawie FAQ forumowych nt. rodzajów stali i poziomów twardości. Z wyżej wymienionych firm znam tylko KAI, moja żona używa nożyc krawieckich KAI i jest z nich bardzo zadowolona. :) więc mam prawo sądzić że noże też będą w porządku. Tak jak wspomniałem, na początku bardzo spodobał mi się Dan Woo. Gdybym miał wybierać wizualnie, to MSC nr 3, aczkolwiek Tojiro nr 5 też niczego sobie.

Z góry bardzo serdecznie dziękuję za wszelkie wskazówki!


banax



Ajron

Nakiri to chyba raczej japońska, ja się jak najbardziej zgadzam z rekomendacją @mamcara
http://allegro.pl/tojiro-shirogami-nakiri-p-165mm-i6066411722.html


robincook

Dzięki za odpowiedzi!
@Ajron : czyli wygląda na to, że nie ma potrzeby dopłacać do noża Tojiro "HQ", tego za ~370 zł?
Chodzi głównie o trwałość i ogólną jakość noża, twardość stali. Wiecie jak jest, oszczędny płaci dwa razy. :)


Ajron

Podstawowa różnica jest taka, że nóż który podlinkowałem jest ze stali wyko węglowej. To znaczy, że zasadniczo lepiej tnie, lepiej trzyma ostrość i łatwiej się ostrzy ale patynuje a zaniedbany rdzewieje. Stal nierdzewna jest dużo, dużo bardziej odporna na korozję, nie patynuje, odrobinkę gorzej tnie (pomijalne przy takim nożu) i gorzej się ostrzy.

Dla mnie największą zaletą nakiri będzie lekkość i szybkie siekanie, więc wolę rękojeść typu japońskiego. Ale to trzeba samemu się przymierzyć.


gdi

Cytat: robincook w 06-06-2017, 08:24:59

Cześć!
To mój pierwszy post na forum, mam nadzieję, że nie ostatni. ;)
Zanim założyłem temat przejrzałem kilka wątków ogólnych i FAQ i mniej więcej wiem co jest grane, niestety z jakiegoś powodu od wczoraj wyszukiwarka nie działa i niejako "zmuszony jestem" założyć osobny temat.

Otóż, przymierzam się do zakupu noża typu Nakiri z ostrzem ok. 16-17 cm - obejrzałem takowy w sklepie i wydaje mi się, że będzie dla mnie odpowiedni. Zastosowanie typowo kuchenne, głównie krojenie/szatkowanie warzyw. Nie ukrywam że ładnie te noże wyglądają i stanowiłby też pewnego rodzaju ozdobę w kuchni.

Waham się pomiędzy kilkoma modelami, zakres cenowy w jaki celuję to 200-300 zł, oczywiście z drobnymi marginesami w granicach rozsądku. Na pewno nie 800 czy 1000 zł, jeszcze nie teraz. :) Może na następny. :)
Wstępnie wyselekcjonowałem:

1) Satake Nashiji Natural Nakiri 16cm - 159 zł, stal 420J2, drewniana rękojeść
2) Dan Woo Nakiri Damast - ~260 zł, stal VG10, twardość rzekomo 55-60HRC. Powiem szczerze, że na początku napaliłem się na ten nóż, ale potem poczytałem o tej całej współczesnej stali damasceńskiej oraz o tym, że nie do końca polecacie tutaj noże tej firmy. A szkoda, bo podoba mi się. Ale co sądzicie konkretnie o tym modelu?
3) Masahiro MSC Nakiri 160 mm - 269 zł, stal MBS-26, 59 HRC, drewniana rękojeść, teoretycznie produkcja japońska - bardzo ładny!
4) Tojiro Zen Nakiri 16,5 cm - 400 zł, dębowa rękojeść, 59 HRC, niestety brak informacji o stali, piszą tylko, że szwedzka. Ja tam akurat Szwedom ufam, ale czy warty swej ceny?
5) Tojiro Nakiri 165 DP HQ - 390 zł, rdzeń ze stali VG10, 60 HRC, sprawia wrażenie porządnego.
6) KAI Seki Magoroku Red - 335 zł, 59 HRC, nie wiadomo dokładnie jaka stal.

Ekspertem nie jestem, tyle o ile się zorientowałem na podstawie FAQ forumowych nt. rodzajów stali i poziomów twardości. Z wyżej wymienionych firm znam tylko KAI, moja żona używa nożyc krawieckich KAI i jest z nich bardzo zadowolona. :) więc mam prawo sądzić że noże też będą w porządku. Tak jak wspomniałem, na początku bardzo spodobał mi się Dan Woo. Gdybym miał wybierać wizualnie, to MSC nr 3, aczkolwiek Tojiro nr 5 też niczego sobie.

Z góry bardzo serdecznie dziękuję za wszelkie wskazówki!

Kup se na próbę taki: https://przepisychinskie.pl/noz-uniwersalny jak to będzie to, o co chodzi to se kupisz japońcyka za tałzena i porównasz różnicę ;)

baw

@gdi zastanawiam się czy to taki sarkazm czy po prostu żarcikiem zarzuciłeś. Tego czegoś z Twoje linku bym nawet najgorszemu wrogowi w prezencie nie dał.

Otchłań czeka

robincook

Cytat: Ajron w 06-06-2017, 12:56:06

Podstawowa różnica jest taka, że nóż który podlinkowałem jest ze stali wyko węglowej. To znaczy, że zasadniczo lepiej tnie, lepiej trzyma ostrość i łatwiej się ostrzy ale patynuje a zaniedbany rdzewieje. Stal nierdzewna jest dużo, dużo bardziej odporna na korozję, nie patynuje, odrobinkę gorzej tnie (pomijalne przy takim nożu) i gorzej się ostrzy.

Dla mnie największą zaletą nakiri będzie lekkość i szybkie siekanie, więc wolę rękojeść typu japońskiego. Ale to trzeba samemu się przymierzyć.

No to jednak po głębszym zastanowieniu i poczytaniu forum to zdecydowanie stal nierdzewna. Znając życie, to taki węglowy zaraz by mi w domu zardzewiał. ;)

gdi

Cytat: baw w 06-06-2017, 21:47:42

@gdi zastanawiam się czy to taki sarkazm czy po prostu żarcikiem zarzuciłeś. Tego czegoś z Twoje linku bym nawet najgorszemu wrogowi w prezencie nie dał.

No patrz, a ja mam używam i nie narzekam, tnie zajebiście, łatwo się ostrzy, porównując go do kai magaroku(czy jakoś tak) z tkmaxa specjalnej różnicy nie widzę. A na pewno wolę go od vicka fibroxa, którego sprzedałem. Używałeś go kiedyś, czy po wyglądzie oceniasz?

baw

Kupiłem kiedyś nóż kiwi z ciekawości, nie konkretnie nakiri.

Ale Ok, może Nakiri wyszło i super i to fajny nóż.

Otchłań czeka

robincook

Cytat: Ajron w 06-06-2017, 12:56:06

Podstawowa różnica jest taka, że nóż który podlinkowałem jest ze stali wyko węglowej. To znaczy, że zasadniczo lepiej tnie, lepiej trzyma ostrość i łatwiej się ostrzy ale patynuje a zaniedbany rdzewieje. Stal nierdzewna jest dużo, dużo bardziej odporna na korozję, nie patynuje, odrobinkę gorzej tnie (pomijalne przy takim nożu) i gorzej się ostrzy.

Dla mnie największą zaletą nakiri będzie lekkość i szybkie siekanie, więc wolę rękojeść typu japońskiego. Ale to trzeba samemu się przymierzyć.

Okej, to po dłuższym zastanowieniu chyba jednak przekonałeś mnie do rękojeści japońskiej. :) Teraz jeszcze kwestia stali... Nigdy nie miałem noża ze stali węglowej, ale zdążyłem poczytać dużo neipokojących rzeczy więc jak to jest w rzeczywistosci jest - jak szybko można spodziewać się korozji? Czy to jest tak, że po każdym pokrojeniu czegokolwiek będę musiał ten nóż czymś smarować, żeby mi nie zardzewiał albo się nie pokrył patyną? Jeśli sprawa się ogranicza po prostu do umycia i wysuszenia po użyciu, no to akurat problemu być nie powinno.

No i drugie pytanie: ostrzenie jednostronne/dwustronne. Widzę pewne sprzeczności w opisach tych noży, np. tu:
http://www.hamono.pl/pl/tojiro-shirogami/100-tojiro-shirogami-nakiri-165mm.html
Obok obrazka jest lista parametrów i tam napisane jest "typ ostrzenia: dwustronne".
Natomiast dalej w opisie na dole jest z kolei napisane, że ostrzony jest jednostronnie.
To jak będzie w rzeczywistości i jakie to ma pratkyczne znaczenie? Chodzi o nóż, którego się będzie dużo używać, przede wszystkim do siekania warzyw.
Dzięki!


storki

Węglówką tak czy siak pokryje się patyną,  która nie przeszkadza i nie musisz smarować po każdym użyciu ale myć i dobrze wysuszyć jak najbardziej. Co do szlifu najlepiej napisać do sklepu. Jak użytkownicy są tylko praworęczni to brałbym jednostronny szlif.


baw

Nakiri samo w sobie definiuje dwustronny szlif, z jednostronnym będzie Usuba. W kierunku Usuby w ogóle nie patrz, bo nożami ze szlifem jednostronnym pracuje się zupełnie inaczej, trzeba mieć w tym wprawę. Jak ktoś nie pracował, to jedynie zrazi się do noża.

Otchłań czeka

robincook

Dzięki za pomocne odpowiedzi! Ogromnie się cieszę że w tak krótkim czasie mogłem się dowiedzieć wielu rzeczy o nożach z tego forum. :)

To jeszcze jak polecicie jakiś kamień do ostrzenia, to już w ogóle Was ozłocę. :D Domyślam się, że wybór jest ogromny (co zresztą widzę w sklepach), ale polegałbym na Waszym doświadczeniu. Zakładając, że będzie to nóż nakiri ze stali węglowej. Nie jestem "purystą", na pewno na początku będę to robił nie do końca dobrze technicznie, więc chciałbym coś w miarę dobrego i "uniwersalnego" na początek.


Raptorartur

Daj na luz z kamieniami. Kup sobie płytki diamentowe i tyle.

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia  :P

Ajron

Mimo ogromnego wyboru jednak jak pisze Raptorartur, diamenty.

Chińskie ale dobre: http://diasam.pl/
Amerykańskie, ale też dobre ;): https://www.militaria.pl/eze-lap_m121.xml

Gradacje
200 do bardzo wstępnego ostrzenia, wyprowadzania KT
400 do normalnego ostrzenia
600 dogładzenie, maksymalna sensowna gradacja dla stali nierdzewnej
1000/ 2000 dogładzenie węglówki, no 1000 jeszcze do nierdzewki ale to już trzeba wprawy