Reklama

Bark River Bravo EDC - gniot

Zaczęty przez Raptorartur, 05-09-2018, 12:45:14

SpaceDog

Mam jednego/pierwszego BRKT
Do wykonania nie mam zastrzeżeń.
A co do ,,naszych customów"... (choć miałem ich kilka), to już NIGDY WIĘCEJ.
Nie lubię jak mi ktoś łachę wielką robi najpierw, że łaskawie przyjmie zamówienie... a potem jak wali w chuja przez kilka miesięcy, nie odpisuje na maile i nie odbiera telefonów... że o odmowie zwrotu zaliczki nie wspomnę...
BRKT przynajmniej mam od ręki - dokładnie taki jaki chciałem, i taki jaki sobie wymarzyłem.


Raptorartur

Może trafiłeś na artystów a nie nożowników :)
Jednak jest to wątek o badziewiu w wykonaniu Bark River a nie o zachowaniu naszych knifemakerów. Także...

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia  :P

SpaceDog

Aha
Czyli ,,tu" kopiemy tylko tych z USA? :D
ok.


Raptorartur

Załóż więc wątek o kopaniu naszych. Nikt Ci nie broni.

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia  :P

SpaceDog

Było ich już tyyyyle... :P
Dziękuję za radę - nie skorzystam.


depravedsouls

Czasy inne - pomidorka nie tnie , oj a 500 stów dałem . Tam się żyło nożem i nikt nie biadolił . Orcanus

Tyler Durden

Cytat: depravedsouls w 05-09-2018, 18:31:38

co nie co o firmie już było i ich wykonaniu;)
https://forum.knives.pl/index.php?topic=88070.20
http://www.navaja.pl/roznosci/67-brkat-highland-special.html
zdarza się  :shades:

Zdarza się najlepszym :) Pewnie i tak zaryzykuję kupno następnego .  Warto budżet na nóż zwiększyć o ewentualne koszty zwrotu :)


Swirek89

Ehhh brak słów na takie wykonanie...

Instagram: @znozemprzezswiat
http://znozemprzezswiat.pl/

Fred

No szok normalnie, że mógł sie trafić spierdolony produkcyjniak  :P

Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje - Stefan Kisielewski

Cya

Cóż, firmy liczą na kasę i tyle, konsument zawsze na drugim miejscu miejscu, wiele drogich noży ma jakieś skazy, ale to wina fanbojów.. i tak kupią i tak, zamiast szkalować. ;-)
Taki mniej obeznany konsument nawet nie zauważy tych błędów, albo pomyśli, że tak ma być, a wydając 500$ myśli, ze ma super nóż, który przebije stal.


Dexameth

Zdzifka, powiem szczerze,Miałem kilka beerkatów i zawsze zero żali. Firma się kończy ? Może niech właściciel napisze mejla do Mike'a ?

Zawsze jest gdzieś piękny poranek , nawet w dniu naszej śmierci .

Tyler Durden

#31
Cytat: Cya w 05-09-2018, 19:53:28

Cóż, firmy liczą na kasę i tyle, konsument zawsze na drugim miejscu miejscu, wiele drogich noży ma jakieś skazy, ale to wina fanbojów.. i tak kupią i tak, zamiast szkalować. ;-)
Taki mniej obeznany konsument nawet nie zauważy tych błędów, albo pomyśli, że tak ma być, a wydając 500$ myśli, ze ma super nóż, który przebije stal.

Szkalować to można produkt który Cię ,przyszefl zdupczony,byleś niezadowolony.Producent noe wywiazal soe z gwarancji.
Ile miałeś BRKT ? Zjebanych lub w ogóle...
W innym wypadku możesz powtarzać opinie wyczytane na forum :)
Pewnie napiszesz ze i tak nie kupisz po tym co zobaczyłeś  ;)


Gnatołam

Cytat: Tyler Durden w 05-09-2018, 21:59:42

Szkalować to można produkt który Cię ,przyszefl zdupczony,byleś niezadowolony.Producent noe wywiazal soe z gwarancji.
Ile miałeś BRKT ? Zjebanych lub w ogóle...
W innym wypadku możesz powtarzać opinie wyczytane na forum :)
Pewnie napiszesz ze i tak nie kupisz po tym co zobaczyłeś  ;)

Idąc tym tropem trzeba najpierw spróbować seksu z dwoma murzynami żeby móc napisać że jest boleśnie? Bo jak tak napisze a nie próbowałem a uważam że jest boleśnie to zaraz jakiś fan powie żebym się nie wypowiadał bo skoro nie próbowałem to się nie znam ?


SpaceDog

#33

Idąc tym tropem i wylewając pomyje na producenta, na podstawie jednego spieprzonego noża jest delikatnie mówiąc nierzetelne.
Oczywiście - ten konkretny jest/był zjebany aż miło... Jednak ani właściciel go nie reklamował, ani producent nie odmówił uznania/rozpatrzenia reklamacji...
W sklepie z którego ja kupowałem swój nóż, zdjęcia były na tyle duże i dobrej jakości, że bez problemu można byłoby zobaczyć takie babole.
Widywałem gorsze rzeczy u naszych ,,markerów" co to każą sobie rok i dłużej czekać na swoje ,,dzieła" wykute podczas pełni przez Elfów w kuźniach Mordoru :P za, swoją drogą, podobną lub wyższą kasę...

edit: ja ze swojego BRKT jestem bardzo zadowolony i na pewno kupię ich kolejne noże.

Cytat: Cya w 05-09-2018, 19:53:28

Taki mniej obeznany konsument nawet nie zauważy tych błędów, albo pomyśli, że tak ma być,

Hmm... może nie każdy mierzy mikrometrem grubość nad KT czy wyjście szlifu... - dziwne nie? :D

spuud

Cytat: SpaceDog w 05-09-2018, 22:53:39

Idąc tym tropem i wylewając pomyje na producenta, na podstawie jednego spieprzonego noża jest delikatnie mówiąc nierzetelne.
Oczywiście - ten konkretny jest/był zjebany aż miło... Jednak ani właściciel go nie reklamował, ani producent nie odmówił uznania/rozpatrzenia reklamacji...
Widywałem gorsze rzeczy u naszych ,,markerów" co to każą sobie rok i dłużej czekać na swoje ,,dzieła" wykute podczas pełni przez Elfów w kuźniach Mordoru :P za, swoją drogą, podobną lub wyższą kasę...

edit: ja ze swojego BRKT jestem bardzo zadowolony i na pewno kupię ich kolejne noże.

Hmm... może nie każdy mierzy mikrometrem grubość nad KT czy wyjście szlifu... - dziwne nie? :D

...bez cienia ironii, czy żartu.....jestem po prostu  ciekaw tych majkerów...od "naszych" mam całkiem sporo i nigdy się nie naciąłem....so wal konkretami (przyda się).

spośród wszystkich nieważnych rzeczy na świecie...noże są najważniejsze...

SpaceDog

O Hermanie już pisałem w konkretnym wątku...
2 inne przypadki zachowam dla siebie.


jetron

Panowie, merytorycznie albo wcale. Po co kłapać paszczami po próżnicy jak baby?

Przeszło przez moje ręce ze 6-8 Barkriverów i nie powiem, że były źle zrobione albo wadliwe. Do 2-3 można się by się było przyczepić jakby ktoś bardzo chciał. Nigdy nie zostawiłem sobie żadnego, chociaż ergonomia,kształt, profil ostrza i mała objętość rękojeści, stawiała te noże wysoko u mnie w rankingu.
Problem miałem inny, te noże były zawsze poprawnie zrobione i IMO nigdy nie warte swojej ceny.Były poprawnie zrobione i tyle,a za taka cenę wymaga się czegoś lepszego.
Wiadomo, że wpadki wykończeniowe w produkcyjniakach się zdarzają ale bez jaj !
W cenę końcową noża wchodzi też kontrola jakości, czegoś takiego jak pokazany przez Artura egzemplarz, nie powinna przepuścić.


SpaceDog

Ostatnie zdanie jak rozumiem, dotyczy wszystkich bez wyjątków?
Bo z kolei ja miałem 5-6 Bussiaków i wszystko można o nich powiedzieć, za wyjątkiem jednego: że były wykończone bez zastrzeżeń... ;)
A mimo to ludzie jakoś nadal je kupują.


Raptorartur

Odpowiedz na dwa pytania, ale tak bez ściemy:
- czy widziałeś tak spierdolonego produkcyjniaka?
- czy nie powinienem zakładać takiego wątku?

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia  :P

spuud

Cytat: SpaceDog w 05-09-2018, 23:04:28

O Hermanie już pisałem w konkretnym wątku...
2 inne przypadki zachowam dla siebie.

ok..dzięki...z mojej strony majkerzy, którzy są w 100% pewni:
@Kamil.D.
@Raptorartur
@kezsel
@Barni
@Krug
@seth13
@Bona
@Pavulon

PS
Subiektywnie (sorry jeśli kogos pominąłem)

spośród wszystkich nieważnych rzeczy na świecie...noże są najważniejsze...