Reklama

Bark River Bravo EDC - gniot

Zaczęty przez Raptorartur, 05-09-2018, 12:45:14

koksik

Cytat: spuud w 05-09-2018, 23:24:18

ok..dzięki...z mojej strony majkerzy, którzy są w 100% pewni:
@Kamil.D.
@Raptorartur
@kezsel
@Barni
@Krug
@seth13
@Bona
@Pavulon

PS
Subiektywnie (sorry jeśli kogos pominąłem)

Tylko zaden z nich oprocz Artura nie kladzie szlifow convex . A Bark River to szlif convex


SpaceDog

#41

@Raptorartur

Odpowiem wymijająco ;)
Widziałeś niektóre noże Sadowskiego? ;)
I wprost:
nie - tak zjebanego nie widziałem nawet chinola... nie mówiąc już o bądź co bądź uznanej marce...
Oczywiście dobrze, że powstał taki wątek (może ewentualnie lepszym miejscem byłoby no bullshit)
Takie rzeczy jak najbardziej trzeba piętnować... jednak obawiam się, że wnioski/przesłanie jakie z niego płynie to: BRKT to firma robiąca beznadziejne noże za grubą kasę...
A tak przecież nie jest.

edit:
@spuud
Do tych prac Kruga i Bony, które miałem w rękach, też zastrzeżeń nie miałem żadnych. Innych wymienionych markerów prac w rękach nie miałem więc nie mam zdania :)

edit: Przepraszam - przekręciłem nazwisko :-\ chodziło mi o Sadowskiego a nie Śliwkowskiego  :shy:


koksik

Kurde . Ide szukac baboli w swoim Bark River  :dodge:


jetron

Cytat: SpaceDog w 05-09-2018, 23:12:00

Ostatnie zdanie jak rozumiem, dotyczy wszystkich bez wyjątków?
Bo z kolei ja miałem 5-6 Bussiaków i wszystko można o nich powiedzieć, za wyjątkiem jednego: że były wykończone bez zastrzeżeń... ;)
A mimo to ludzie jakoś nadal je kupują.

Wyrażam swoją opinię o BR i tyle. Przykład pokazany przez Artura tylko ją bardziej ugruntowuje.

Nie rozmawiamy tu o Busse, ale powiem Ci że bardzoooo się jakość poprawila.


SpaceDog

#44
Cytat: jetron w 05-09-2018, 23:32:39

Nie rozmawiamy tu o Busse, ale powiem Ci że bardzoooo się jakość poprawila.

Z tym też się całkowicie zgadzam :)
Cytat: koksik w 05-09-2018, 23:29:16

Kurde . Ide szukac baboli w swoim Bark River  :dodge:

Jakby co, to chętnie odkupię te z babolami ;) najchętniej z A2 i 3v - oczywiście jak na wybrakowane przystało - za połowę ceny ;)

Raptorartur

koksik eee tam chłopaki też szlifują convexy :)
Śliwka teraz robi bardzo fajnie. Może parę lat temu miał wpadki ale teraz to chętnie bym się wprosił na szkolenie :)
Nie jest to pierwszy BRKT, którego miałem w rękach. Żaden nie był idealny. No ale ten to przeszedł wszystko. Stąd taki wątek.
A wnioski...no cóż, każdy wyciągnie swoje.

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia  :P

spuud

Cytat: SpaceDog w 05-09-2018, 23:28:47

@Raptorartur

Odpowiem wymijająco ;)
Widziałeś niektóre noże Śliwowskiego? ;)
I wprost:
nie - tak zjebanego nie widziałem nawet chinola... nie mówiąc już o bądź co bądź uznanej marce...
Oczywiście dobrze, że powstał taki wątek (może ewentualnie lepszym miejscem byłoby no bullshit)
Takie rzeczy jak najbardziej trzeba piętnować... jednak obawiam się, że wnioski/przesłanie jakie z niego płynie to: BRKT to firma robiąca beznadziejne noże za grubą kasę...
A tak przecież nie jest.

edit:
@spuud
Do tych prac Kruga i Bony, które miałem w rękach, też zastrzeżeń nie miałem żadnych. Innych wymienionych markerów prac w rękach nie miałem więc nie mam zdania :)

Walimy wprost (bez mijanek)...prace  Śliwowskiego (część) widziałem i...nie dziękuję.
PS...ja walę wprost...nie lubię "objazdów".

spośród wszystkich nieważnych rzeczy na świecie...noże są najważniejsze...

SpaceDog

Cytat: Raptorartur w 05-09-2018, 23:38:35

Żaden nie był idealny.

Ja niestety nie mam żadnego porównania - to mój pierwszy i jedyny do tej pory BRKT Bravo1 Field LT 3V - widocznie miałem szczęście.

spuud

#48
Cytat: koksik w 05-09-2018, 23:28:43

Tylko zaden z nich oprocz Artura nie kladzie szlifow convex . A Bark River to szlif convex

Nie odniosłem się bezpośrednio do szlifu. Było to (bardzo) gólne podsumowanie (z ok. 20 lat) doświadczenia. Wiem zabrakło @tłim ...ale to juz inna historia.
spośród wszystkich nieważnych rzeczy na świecie...noże są najważniejsze...

spuud

#49
Cytat: SpaceDog w 05-09-2018, 23:28:47

@Raptorartur

Odpowiem wymijająco ;)
Widziałeś niektóre noże Sadowskiego? ;)
I wprost:
nie - tak zjebanego nie widziałem nawet chinola... nie mówiąc już o bądź co bądź uznanej marce...
Oczywiście dobrze, że powstał taki wątek (może ewentualnie lepszym miejscem byłoby no bullshit)
Takie rzeczy jak najbardziej trzeba piętnować... jednak obawiam się, że wnioski/przesłanie jakie z niego płynie to: BRKT to firma robiąca beznadziejne noże za grubą kasę...
A tak przecież nie jest.

edit:
@spuud

edit: Przepraszam - przekręciłem nazwisko :-\ chodziło mi o Sadowskiego a nie Śliwkowskiego  :shy:

PS...Aaa...to zupełnie inna bajka ;)
PPS Mówię o "przekręcęniu" nazwisk.

spośród wszystkich nieważnych rzeczy na świecie...noże są najważniejsze...

Tyler Durden

#50
Cytat: Gnatołam w 05-09-2018, 22:46:25

Idąc tym tropem trzeba najpierw spróbować seksu z dwoma murzynami żeby móc napisać że jest boleśnie? Bo jak tak napisze a nie próbowałem a uważam że jest boleśnie to zaraz jakiś fan powie żebym się nie wypowiadał bo skoro nie próbowałem to się nie znam ?

czuję tutaj czarny humor...mam nadzieje ze nie siedzisz na poduszce....

Co do zjebanych produkcyjniaków,Ka-Bary miewalem o podobnej jakości wykonania.GECe 2 na 10 szt odsyłam.Case XX chyba jeszcze częściej.Zjebane ,odsyłam lub reklamuję.
Tego za chu... Ne zrozumiem. Fotografowanie,wrzucanie na forum, przerabianie, nie kumam.Chyba że coś ten nóż ma takiego że właściciel chce go miec za wszelka cenę. :)
Nie wieżę też że właściciel wyslal go do Ciebie @Raptorartur  tylko dla tego ze bał się że nie zwrócą kasy,czy "nie podołają" .
@Nuter to twój BRKT ?


drazel

Co to jest za logika : "no tak, brkt zjebalo, ale nasi mejkerzy też zjebują." Gorzej niż w piaskownicy.
Szkoda, piękne noże zawsze mi się podobały. Ale fakt, nigdy nie zamierzałem kupić. Po prostu za drogie.
Właściciel reklamował czy od razu dał do poprawek?


SpaceDog

Ano logika taka, że skoro ręczne customy są zjebane, to tym bardziej jest to przecież możliwe w produkcyjniaku... Czego tu nie rozumiesz?
Oczywiście nie powinno to mieć miejsca ani w jednym ani w drugim przypadku... ale patrz - zdarza się.
Czy powinno się piętnować publicznie takie przypadki? Tak.
Czy przekreśla to dorobek jakiegoś markera czy producenta? Nie.
O złym centrowaniu czy krzywym wyjściu szlifu w limitowanych Gripach za 600-800zł napisano już setki stron... Czy BM przestała produkować, a klienci je kupować? Nie.
Że o Sebenzie nie wspomnę...


Raptorartur

Sadowski...hehe tak myślałem że się pomyliłeś :D ten to rzeczywiście przypadek specjalny.

Cytat: SpaceDog w 06-09-2018, 07:54:55

Czy powinno się piętnować publicznie takie przypadki? Tak.

Dokładnie taki był cel tego wątku. Gdyby tam były trochę niesymetryczne okładki, szlif jaki jest, wątek by nie powstał. Po prostu utwierdziłby mnie w zdaniu o marce.
Oczywiście jeden głos nie zmieni sytuacji firmy BRKT, ale może gdy będzie ich więcej, ktoś rzeczywiście wprowadzi tam kontrolę jakości.
Dla mnie sprzedawanie klientowi takiego syfu jest po prostu wchujagraniem, niezależnie od ceny. Takie jest moje zdanie, oczywiście nie musicie się z nim zgadzać.
PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia  :P

Nuter

Uuuu jaka dyskusja - grubo.

No dobra, aj em de "właściciel"

Nie mam czasu się tłumaczyć, ale może tak w ramach "dlaczego" bo widzę decyzja o nie odesłaniu wywołała sporo emocji, więc jako ten Pelikan, Łoś czy inne biedne stworzenie pozowolę sobie:

Mam złe doświadczenia ze zwrotami do USA. Może niektórzy nie wiedzą, ale to kosztuje i to dużo. (i za zwrot czy reklamację - koszty przesyłki są po stronie kupującego).
Kupowałem już kilka noży w USA - z 5-6.. i jak się wbiłem w Prometheus Design Werks, to pomimo bardzo rozbudowanej dyskusji, zapewnień ze strony sklepu, że będzie wspaniale, odsyłałem nóż 3 razy! po to by ostatecznie stracić do niego "serce" i wywalczyłem zwrot kasy, vatu, cła i "tylko" straciłem 230 pln na jedną przesyłkę...

Więc to zależy - jakbym kupił nóż za 800 USD, to bym się nie pierdzielił, tylko spakował i odesłał. A tak to, po szybkiej konsultacji z Arturem, uznałem, że wolę zapłacić osobie, w której zdolności i dbałość o szczegóły nie wątpię i znam dobrze jego dzieła. Więc mając na uwadze, że mam opcję na dopieszczony BRK, lepszy niż z fabryki, a i tak musiałbym wywalić kasę na odesłanie, to wolę 10000 razy pedantyczne wykonanie Artura.

Każdy robi to na co ma ochotę i to zależy od sytuacji, noża, producenta itd. Jakbym dostał np. zwaloną sebenzę (w co szczerze wątpię) to nie nie wątpiłbym, że ta druga, bądź też naprawa byłaby perfekcyjna. A w przypadku BRK i ich ogólnego niedbalstwa, to po czorta sobie nerwy szargać.


Tyler Durden

 To twój drugi Bravo EDC? Pierwszy też byl taki zjebany? :) czy trafiłeś spoko model ?


Nuter

Mam dwa z M4.

Micarta i ten.
Micarta jest OK. W porównaniu do tego to wręcz ideał.


kostek.ok

Wg. mnie , to dobrze że ta rękojeść była wadliwa , ta nowa oprawa mi się zajebiście podoba , chodzi mi o materiał , bo oryginalny to taki nie za ciekawy był , pomijając te pęknięcie i tą zalepioną dziurę .
Jeśli o mnie chodzi , to bym nie odsyłał tylko oprawił sam , za cenę przesyłki to bym miał fajny materiał , pełno go na bazarku , a robota to sama przyjemność  :D , zwłaszcza w porównaniu z wysyłaniem , czekaniem na przesyłkę i znowu loteria ?


Paweł S.

Miałem chęć na BRKT ale już mi przeszła ... ;)

PGK swoich i świadków nigdy nie zostawia.

Tyler Durden

Nikt nie ma chęci, firma beeee ;) . Z   czterech wystawionych przeze mnie BRKT dwa się sprzedały w tym samym dniu ;)