Reklama

mydło/krem do golenia"PannaCrema Nuavia - Nera"

Zaczęty przez waldekski, 15-09-2018, 17:28:00

waldekski

Założyłem osobny wątek, ponieważ ten produkt jest tego wart...  :D
Oto o czym ten krótki post......


Celowo nie będę używał nazwy mydło / krem, ponieważ w załączonym liściku była prośba, aby mówić po "imieniu" - Nuavia - Nera  :? Przypuszczam, że dlatego, aby podkreślić wyjątkowość tego kosmetyku.
W internecie jest naprawdę sporo recenzji na temat "Nuavia" więc bez zbędnego rozpisywania się, a poza tym mydła, kremy, to nie moja mocna strona i dlatego nie będę się zagłębiał w temat.
"Nuavia" dotarła do mnie zapakowana naprawdę profesjonalnie i solidnie, możemy być pewni, że ceramiczny tygielek podczas transportu był bezpieczny.



Moje osobiste wrażenia, to, że tygiel w całości wykonany ręcznie prezentuje się naprawdę fantastycznie i jest "fajnym" dodatkiem wśród akcesoriów łazienkowych i to nie tylko tych goleniowych  ;)


Bardzo miłym akcentem jest kartka załączona do "Nuavia", na której możemy zauważyć ręcznie napisane piórem wiecznym nasze imię oraz przeczytać jak korzystać z tego....."specyfiku"  :)

Nie bardzo jestem przekonany co do tego stosowania "Nuvia" po goleniu,.....ale są mądrzejsi ode mnie. Ja osobiście nie próbowałem.
Kolejne spostrzeżenie - "Nuavia" jest bardzo wydajna z naciskiem na "bardzo". Potrzebuje trochę więcej wody jak przeciętne mydło, coś jak mydła DR Harris &Co, ale to moje spostrzeżenie. Osobiście nabieram trochę "Nuavia" na pędzel i pianę wyrabiam w osobnym tygielku. Mam doświadczenie z takimi mydłami jak : DR Harris, Basinger Sheep milk, Kent luxoury , ale to mydło bije je.........  :D Oczywiście moim zdaniem.


Co do zapachu nie potrafię się wypowiedzieć, napisze jedynie, że jest on bardzo intensywny i świeży. Na stronie producenta znalazłem coś takiego...
nuty głowy - cynamon, Artemisia, drzewo sandałowe, jaśmin, paczula
nuty bazowa - fasolka tonka, wanilia, bursztyn, białe piżmo
No i zostało wykonane w słynnym Grasse we Francji.


Na koniec dodam, że "Nuavia" - Nera jest warta każdej wydanej złotówki i godna polecenie, co właśnie robię  ;P
Jeżeli ktoś lubi takie "klimaty" ...... warto mieć u siebie  PannaCrema Nuavia - Nera

Gładkości życzę, cokolwiek do tego używacie  ;-)


mike.mcnice


bigmaciek

Cena jest niezła, to fakt.  :D Z drugiej strony gdzie znajdziesz 200 ml high-end'owego mydła w tej cenie? Maks co widziałem to 150 ml niewiele taniej. Poza tym ładny tygielek jest w cenie i podejrzewam, że ogólna wydajność na takim poziomie, że starczy na b. długo.  :)

Zapraszam do działu Tradycyjne Golenie.

https://forum.knives.pl/index.php/board,266.0.html :-)

waldekski

@mike.mcnice
a no pojechałem i to po "zewnętrznej", ale warto  ;-)

@bigmaciek
tygielek jest naprawdę super, wydajność też jest adekwatna do ceny, no i termin przydatności - 24 miesiące, co rzadko się zdarza przy kosmetykach tego typu....


mike.mcnice

Wiesz, wydajność mydła w tygielku jest ogromna nawet w przypadku zwykłego proraso za 12 złotych ;) Ale nie czepiam się, produkt premium chciałeś to i masz  :)


waldekski

hmmm ...tylko trzeba zwrócić uwagę, że Nuavia jest 3-fazowa, chociaż osobiście nie jestem przekonany, czy to działa. No i zapach, który pozostaje po goleniu...zarówno na twarzy jak i w łazience. Jest to sporo kasy , jak za kosmetyk do golenia, ale ...................i tu pozostawiam do oceny każdemu indywidualnie po spróbowaniu  ;)


waldekski

#6

W odpowiedzi na pytanie zadane prze Kolegę @donGÓRALesko chcę trochę uzupełnić ten wątek. Zaznaczam, że ten wpis będzie się dotyczył w większości pytania @donGÓRALesko.
No dobrze od początku.
PannaCrema Nuavia używam już od dłuższego czasu, no może dłużej niż "dłuższego"

Od jakiegoś czasu firma PannaCrema nie pakuje swojego produktu w tygle wykonane z ceramiki lecz w szklane słoiki zakręcane aluminiową nakrętką. Estetycznie trochę to podupadło, ale za to wolniej wysycha. Dlatego u mnie są w różnych tyglach-słoikach. Trzeba tu również zaznaczyć, że w ceramice mieliśmy 200 ml, a w słoiczku mamy 160 ml. Poza tym nic się nie zmieniło.

Nuavia Rossa


Nuavia Nera


Nuavia Blu


Nuavia Verde


To tyle jeżeli chodzi o wygląd tygli i ingredencje Nuavi.

Jeżeli chodzi o pierwszy człon pytania ( cytat "...Jak oceniasz mydła nuavia ..." )

Produkt tej firmy jest dla mnie strzałem w przysłowiową "dziesiątkę". Próbowałem mydeł z tłuszczem zwierzęcym, np. Formula T "olimpus", mam również u siebie mydło Martin De Candre Rose i nadal pozostaje przy Nuvia...I z pewnością tak zostanie.  :P
Co do drugiego członu pytania ( cytat "... które najbardziej przemawia do Ciebie?Czy miałeś jakieś, które uważałeś za lepsze..." )
O tuż tutaj nie mam faworyta. Wszystkie Nuavia mają te same właściwości, zalety goleniowe. Poślizg żyletki, czy też brzytwy podczas golenia, jak i po goleniu gdzie cera pozostaje dobrze nawilżona i aksamitna.
Różnią się zapachami. I tak najintensywniejszy to będzie moim zdaniem Nuavia Blu, ale po nim najtrudniej czyści się maszynkę, czy też tygiel. Nie jest to wadą, od takie spostrzeżenie.  ;)
W tym momencie jest dobrze zdobyć próbki i wypróbować, aby dopasować zapach do swoich preferencji, bo 43 euro za 160 ml, to nie bagatela kwota. Przedtem (ceramiczny tygiel) było 55 euro za 200 ml.
Także podsumowując...... Wszystkie cztery Nuavi'e są warte swojej ceny, My musimy zdecydować, który zapach wybrać. Ja, aby nie mieć tego kłopotu, mam wszystkie cztery  ;) :P


SMF spam blocked by CleanTalk