Restauracja noża.

[Bernard_Szkurat]

Dzisiaj podczas prac ziemnych, na jednej z angielskich posiadłośći, natrafiłem na takiego fanta:

Jak w domowych warunkach zabrać się za niego, by móc zobaczyć co też mi się przytrafiło? Cola? 
Będę wdzięczny za informacje, względnie za link do wątku, jeśli już było o tym pisane.

[GarbatyAnioł]

obczaj kanał Randon Hands, on takie trupy reanimuje roztworem octu
https://www.youtube.com/channel/UCrI3dm4qgAEV67Jc6797WIA/videos
Może jeszcze @dragosani  pomoże

[Bernard_Szkurat]

Dzieki bardzo. Obczaje kanał. Ciekawe co sie pokaze..

[Rysz]

Ja bym na początek usunął resztki rękojeści i oczyścił mechanicznie - na przykład szczotką drucianą.
W następnej kolejności usuwanie rdzy - z ogólnodostępnych środków bardzo dobrze sprawdza się Fosol - stosowałem już kilka razy. Można zanurzyć lub malować pędzlem. Pierwsza metoda szybsza, ale wymaga lepszej kontroli, żeby nadto nie zeżarło elementu odrdzewianego.
Oczyścić bardzo precyzyjnie można naprzemiennie nakładając Fosol pędzlem i płucząc wodą, ale to są godziny roboty, a przy tym na zdjęciach zajęłoby wieczność i szkoda zachodu.
Po zakończeniu czyszczenia koniecznie wypłukać wodą i to dokładnie (kilka razy), bo pozostawione resztki mogą powodować powstanie wżerów. Oczywiście później wysuszyć.

[depravedsouls]

Ze 3litry ropy i niech siedzi z tydzień

[dragosani]

Fosolu pewnie w Anglii nie kupisz.
Ropa to ciekawy pomysł kiedyś przetestuje.
Na pewno drucianka warto przejechać jak trochę w ropie odmoknie a potem do roztworu wody z kwaskiem cytrynowym zanurz, taki stężony zrób z kilku opakowań jeśli nie masz e330 technicznego, jak już kwasek zje rdzę przecierają drucianka, nie używaj żadnych papierów ściernych bo zabijesz całą zabawę.

[smutna_niespodzianka]

z pełnym sukcesem stosowałem metodę @dragosani , polecam kwasek cytrynowy, w przypadku węglówki nie należy jednak w końcowej części procesu przesadzać z czasem, jak rdza zejdzie płukać w wodzie z detergentem

[Bernard_Szkurat]

Jesli Fosol na jakies konkretne proporcje, ktore sprawiaja, ze akurat on dziala, moze byc problem. Jakies tam odrdzewiacze maja, google juz pokazal.
Ropa, w sensie diesel ze stacji?
@dragosani W pierwszym zdaniu napisales, ''przejechac, jak w ropie odmoknie''. W tej chwili wlasnie kojarzy mi sie, ze doradzales juz w podobnej sytuacji, ale akapit wczesniej, ze ''kiedys przetestujesz''
Nie czepiam sie, zeby nie bylo.
Jak wiedz radzisz? Isc po tego diesla, utopic, a potem jak napisales reszte? Czy z samym kwaskiem dzialac?

edit: czy przedmiot w takim stanie mozna w ogole odnowic na tyle, by bylo choc troche widac, co to kiedys moglo byc? 

[Rysz]

Fosol to mieszanina kwasu fosforowego (stężenie nie mniejsze niż 25%) i szczawiowego (<5%). Dokładnego składu nie podają.
Spodziewam się, że każdy odrdzewiacz na bazie kwasu fosforowego będzie działał podobnie - po prostu przejdź się do jakiegoś budowlanego i zobacz, co mają.

[Bernard_Szkurat]

To co widzialem musi wiec byc czyms tego typu. Mam teraz dylemat, czy uzyc specyfiku do tego zrobionego, czy partyzancko domowymi sposobami?

[dragosani]

Nie wiem czy przy takiej rdzy kwasek sobie poradzi, tak zniszczona siekierę wypiaskowalem delikatnie efekt był rewelacyjny. Myślę że ropa rozmiękczy trochę rdzę dlatego spróbowałbym tego a potem szczotka a potem kwasek. Jak mi się trafi taki staroci to właśnie tak zrobię, myślę że ropa w nim czym nie zaszkodzi więc spróbować warto. Użyłbym takiej ze stacji bo nie mam pomysłu na inną?

[Bernard_Szkurat]

Nie wiem dlaczego, ale pierwsze co to pomyslalem o naftowej, stad w sumie glupie pytanie 
Mniejsza..
Tak zrobie. 3 litry to chyba przesada, wezme moze z 1, i bede postepowac jak napisales.
Przypomnij prosze tylko, z tym kwaskiem, zrobic roztwor i moczyc? Ile? Czy kontrolowac, by nie przedobrzyc? Cos sie stanie, jesli bedzie lezec za dlugo?

[dragosani]

Jak już zje cała rdzę zacznie powoli trawić metal dlatego trzeba to w pewnym momencie przerwać i potraktować czym zasadowym i detergentem umyć. Ja waliłem 4czubate łyżki kwasku na poltoralitrowa butelkę po wodzie mineralnej z obciętym czubkiem i wrzucałem do tego nóż na godzinkę.

[dragosani]

quote author=Bernard_Szkurat link=topic=201698.msg2560458#msg2560458 date=1562433562]

edit: czy przedmiot w takim stanie mozna w ogole odnowic na tyle, by bylo choc troche widac, co to kiedys moglo byc? 

Tak, można jak najbardziej, delikatnie potraktować piaskarka, zniszczy cała rdzę, zostanie stal. Tekstura trochę się zmieni ale można z tym dalej kombinować np: druciana delikatnie przywróci blask stali poszarzałej od piaskowania.

[Bernard_Szkurat]

Dobra. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pochwale sie na pewno.

[Kubitron]

Rozwaliłbym rękojeść, gruba szczota na obrotach, a potem szlifowanie
Ciekawe ile z grubości uda się uratować.

[hiub]

obczaj kanał Randon Hands, (...)

Przy czym, poza zgrubnym oczyszczeniem artefaktu, pozostałą częścią filmów z tzw. "restauracji" nie zaprzątaj sobie głowy.

[Bernard_Szkurat]

@hiub Poogladalem juz. Napisalem nawet jakas wiadomosc. Bez odzewu..
Zostane przy radach z naszego forum. Mozliwe, ze juz jutro cos zaczne z tym dzialac.

[dragosani]

... a potem szlifowanie

No kurwa.
W chuja tniesz, wiem to bo uśmiech dałeś, weź uprzedzaj bo ktoś Cię posłucha

[Kubitron]

No kurwa.
W chuja tniesz, wiem to bo uśmiech dałeś, weź uprzedzaj bo ktoś Cię posłucha

Rozgryzłeś mnie.
Bym w takim stanie jaki jest go tylko naostrzył