Kilka noży i blok do 1000 PLN

[lsz88]

Cześć,

Mam na imię Łukasz, jestem nowy na forum, czytam od kilku dni. Myślimy z żoną o kupnie/wymianie noży. W zasadzie żona chce wymienić więc to ja myślę. Znalazłem sporo fajnych wątków, sporo natomiast z około 2010 roku, masa linków nie działa lub może są inne, ciekawsze strony gdzie można kupić fajny nóż w dobrej cenie.
Budżet: 1 000 PLN na wszystko. Raczej nie chciałbym go przekroczyć chyba, że z czymś będzie naprawdę warto dopłacić lekko.

Wymagania:
- coś do ostrzenia, nie umiem ostrzyć więc chyba coś w stylu Lansky Turn box (dla przykładu). Obsługa wydaje się w miarę prosta i chyba dam radę.
- stojak, najlepiej blok magetyczny, listwa odpada, żona nie chce wiercenia ani klejenia do ściany, miejsce mamy. Najładniejszy z tych co znaleźliśmy to https://allegro.pl/oferta/blok-zassenhaus-na-noze-magnetyczny-10-28x9x25-cm-8550938680 ale 400 PLN na razie nie chcę wydać. Raczej skończy się: na https://dajar.pl/blok-do-nozy-magnetyczny-kitchen-25-x-13-x-21-cm-ambition za 80 PLN, chyba, że znacie coś fajnego, albo może jest jakieś inne w miarę estetyczne rozwiązanie do trzymania noży. Chcemy uniknąć szuflady.
- Główny nóż. Obecnie mamy nóż szefa z Lidla (jakiś prezent). Kształt jest w porządku, ma 21 cm i to nam pasuje. Mimo tego zastanawiam się nad Santoku. Gyuto miałem w ręku w MegaPunkcie, dobrze leży w dłoni i wydaje się fajny. Podsumowując, jeśli warto zmienić lidla na coś dobrego to oba typy wchodzą w grze, max 21 cm. Żona takiego noża używa do trudniejszego cięcia, arbuzy, twardsze mięso, kapusta, seler itp.
- Santoku z ryflowaniem. Pytanie czy warto mieć 2 podobne noże czyli Santoku i szefa kuchni. Zwłaszcza w tym budżecie gdzie Santoku = tańszy nóż szefa.
- drugi nóż, podobny do takiego https://zwilling.pl/noze-kuchenne/noze-do-wedlin/noz-do-wedlin-zwilling-gourmet, obecnie mamy cienki, 21 cm nóż z lidla. Jest wg mnie zbyt długi, 16 cm byłoby w sam raz. Żona raczej używa takiego noża wielofunkcyjnie (twierdzi, że do mięsa głównie) więc nie będę oszukiwał, że tylko wędlinkę lub tylko warzywka będzie ciąć (o tym napiszę jeszcze poniżej)
- coś o czym nie myślałem zanim tu nie przyszedłem czyli pikutek. Skoro wszyscy używają i chwalą to ja też chcę
- obieraczka. Obecnie mamy taką z Ikei (https://www.ikea.com/pl/pl/p/ikea-365-vaerdefull-obieraczka-do-ziemniakow-czarny-30175140/?gclid=Cj0KCQiAmZDxBRDIARIsABnkbYQI9drde8yKsMOKbai_y8j3CasZPgpBZr6xMYoM7TFJHqnzZBeyzdoaAhOhEALw_wcB) i jest niezła, jeśli warto zmienić to możemy dorzucić do zestawu

Kultura obsługi noży. Na razie jej z żoną nie mamy. Czy nabędziemy to się zobaczy. Do tej pory noże myliśmy w zmywarce, będę starał się pilnować żony, żeby tego nie robiła, suszyła po umyciu itp. Jak wyjdzie tego nie wiemy więc na razie drewniane rękojeści odpadają.

Sporo osób poleca Victorinox fibrox. Mierzyłem w sklepie, rączka mi się nie podoba. Dużo fajniejsza była w Zwillingu (chyba to Gourmet był). Oczywiście jak się nic podobnego jakościowo do Victorinoxa, ale z inną rączką, nie znajdzie to przeżyję.

Chciałbym uniknąć miszmaszu jeśli chodzi o style. Idealnie gdyby udało się z jedną serią od jednego producenta. Ewentualnie może wyróżniać się nóż szefa/Santoku. Np. te noże ze Zwillinga mi się podobały.

To tyle na początek, pewnie finalna wersja będzie się mocno różniła. Zobaczymy.

[bfxXx]

Wymagania:
- coś do ostrzenia, nie umiem ostrzyć więc chyba coś w stylu Lansky Turn box (dla przykładu). Obsługa wydaje się w miarę prosta i chyba dam radę.

https://pl.aliexpress.com/item/32826682789.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.65c1484e87bcWW&algo_pvid=d1b92de9-7755-441b-9f0e-489dd82fcd65&algo_expid=d1b92de9-7755-441b-9f0e-489dd82fcd65-4&btsid=e316a892-2cd7-4451-98f8-276f3634d3e1&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_1,searchweb201603_53
takie najlepsze+obowiązkowo diamenty

- Główny nóż. Obecnie mamy nóż szefa z Lidla (jakiś prezent). Kształt jest w porządku, ma 21 cm i to nam pasuje. Mimo tego zastanawiam się nad Santoku. Gyuto miałem w ręku w MegaPunkcie, dobrze leży w dłoni i wydaje się fajny. Podsumowując, jeśli warto zmienić lidla na coś dobrego to oba typy wchodzą w grze, max 21 cm. Żona takiego noża używa do trudniejszego cięcia, arbuzy, twardsze mięso, kapusta, seler itp.
- Santoku z ryflowaniem. Pytanie czy warto mieć 2 podobne noże czyli Santoku i szefa kuchni. Zwłaszcza w tym budżecie gdzie Santoku = tańszy nóż szefa.
- drugi nóż, podobny do takiego https://zwilling.pl/noze-kuchenne/noze-do-wedlin/noz-do-wedlin-zwilling-gourmet, obecnie mamy cienki, 21 cm nóż z lidla. Jest wg mnie zbyt długi, 16 cm byłoby w sam raz. Żona raczej używa takiego noża wielofunkcyjnie (twierdzi, że do mięsa głównie) więc nie będę oszukiwał, że tylko wędlinkę lub tylko warzywka będzie ciąć (o tym napiszę jeszcze poniżej)

Tutaj sugerowałbym jakiegoś japońca, ale będzie się bardzo wyróżniał. Santoku i nóż szefa spełniają podobną funkcję i będą się dublować. Co do tego zwillinga to też raczej bym go sobie odpuścił, bo to taki pół szef, a pół petty ale specjalnie przydatny to on nie będzie. Już lepiej dodać taki:
https://allegro.pl/oferta/victorinox-noz-kuchenny-5-2003-15-15cm-6702663825

co do pikutka i obieraczki to jak najbardziej.

[Gregor1000]

Zajrzyj tutaj:
http://chefknivespro.com.au/index.php?route=product/product&product_id=278&search=HAP40
http://chefknivespro.com.au/Gihei-HAP-40-chef-210mm-knife?search=HAP40
Koszt obu noży razem trochę przekracza twój budżet bo wynosi około 1230 zł + przesyłka .
Możesz kupić tańszego szefa :
http://chefknivespro.com.au/gihei-hap40-chef-knife-ebony-handle?search=HAP40
W tej sytuacji koszt wyniesie 840 zł + przesyłka. Ja zapłaciłem za przesyłkę 70 zł. Czyli mieścisz się w budżecie.
Jest niestety ryzyko cła. W tej sytuacji trochę przekroczysz planowany 1000 zł.
Polecam jednak droższą wersję. Oktagonalna rękojeść świetnie leży w ręce. To nie tylko moje zdanie. Tańsza wersja też będzie ok.
Stal hap-40 moim zdaniem jest rewelacyjna. Trzyma długo ostrość i ta agresja cięcia. Jedyna jej wada to że nie jest nierdzewna. Na szczęście rdza nie bierze ją jak japońskie węglówki. Niektóre rdzewieją w oczach.
Oczywiście ze względu na twardość stali ostrzenie tylko na diamentach.
Jeśli się zdecydujesz będziesz na pewno zadowolony.

[lsz88]

https://pl.aliexpress.com/item/32826682789.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.65c1484e87bcWW&algo_pvid=d1b92de9-7755-441b-9f0e-489dd82fcd65&algo_expid=d1b92de9-7755-441b-9f0e-489dd82fcd65-4&btsid=e316a892-2cd7-4451-98f8-276f3634d3e1&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_1,searchweb201603_53
takie najlepsze+obowiązkowo diamenty

Ale samo to ustrojstwo wystarczy tzn dają jakieś kamienie 160, 600 i 1500? Diamenty u nich dokupić czy gdzieś w PL? Jak rozumiem zestaw idioto odporny czyli ustawiam sobie na określony kąt i jadę? Fajne to to. Wydaje się trochę zagracać, ale mam miejsce.

Czyli byłaby ostrzałka za 100 PLN
Pikutek (znalazłem zestaw 3 różnych sztuk na allegro (5.1111.3 ) za 46 PLN
Obieraczka 7.6075  za 16 PLN
Nóż mniejszy - 5.2003.15 70 PLN

Zostaje więc 770 PLN na duży nóż, i blok.

Pytanie nr 1 czy powyższy zestaw da się w porównywalnych pieniądzach, jakości ale nie z Fibrox? Nie podoba mi się estetyka i "gibkość" rękojeści. Oczywiście jak powiecie, że sie nie da to trudno.

Pytanie nr 2 Macie jakieś dobre doświadczenia z blokami magnetycznymi? Czytałem i przeglądałem, że wszystko zależy od tego jakie magnesy, ile i gdzie są wsadzone. Macie jakieś dobre/złe doświadczenia?

Pytanie nr 3
Japońce super ale czy da się fajny bez drewnianej rączki? Jak tam właśnie z rdzewieniem, odbarwianiem i innymi rzeczami? Jak będzie rdzewieć to mnie żona z domu wygoni, że jej takie coś kupiłem.

[bfxXx]

Te kamienie co dają są do dupy. Kąt sobie najlepiej ustawić telefonem*.
Diamenty na przykład takie:
https://pl.aliexpress.com/item/32326651373.html?spm=a2g0o.detail.100009.4.242f598ajnnSSn&gps-id=pcDetailLeftTopSell&scm=1007.13482.95643.0&scm_id=1007.13482.95643.0&scm-url=1007.13482.95643.0&pvid=1cc87633-7628-47e0-8884-65c536675959
W PL też da radę znaleźć, ale pewnie wyjdzie drożej.

*Warto zwrócić uwagę, że zamontowany nóż jest już odchylony o około 6 stopni w górę, więc jeśli chce się uzyskać kąt krawędzi na 15 stopni, wtedy wskazanie kątomierza musi wynosić 9.

[lsz88]

Dobra, ostrzałka zamówiona i problem z głowy. Czekamy na dostawę.

Została reszta z Dużym nożem na czele. Noże, które podał Gregor są fajne, ale chyba wykraczają poza budżet. Czy np. z VG-10 znajdzie się coś co nie ma drewnianej rączki? No i czy japońskie nie będą rdzewieć? Przeglądałem Gekko, ale wszystkie chyba w drewnie

[Adam_S]

@lsz88 - dlaczego nie drewno? Jeśli zadbasz o rdzewną stal, to i o drewnianą rękojeść również. Do zmywarki i tak nie wsadzisz. A drewnem się bardzo przyjemnie pracuje, impregnujesz olejem lnianym i nie chłonie płynów.

[lsz88]

Jakbym mieszkał sam to bym pewnie dbał. Niestety mam żonę, lekką ignorantkę, no i rosnące dzieci. Doceniam naprawdę urodę, Gekko mi się mega podoba, ale po prostu boję się, że mi zepsują i jeszcze bedzie awantura, że słaby nóż kupiłem za masę kasy bo te z Lidla nie rdzewiały i nie puchły. Boję się po prostu. Ile jest obsługi dodatkowej z takim węglowym drewniakiem?

[bfxXx]

Wystarczy kupić coś nierdzewnego, na przykład vg10 lub R2/SG2. Bardziej chodzi o to, że w nożach z delikatną krawędzią łatwo o wykruszenie.

[witeg]

A inne linie Victorinoxa oglądałeś? Fibrox cenowo wypada dobrze, ale nie tylko on jest w ofercie.
Jeśli noże mają być używane przez osoby niezbyt przejmujące się narzędziem do krojenia to raczej nie szedłbym w lepsze stale, wysokie twardości i delikatne krawędzie tnące, niezależnie czy rdzewne czy nie.

[lsz88]

Dziękuję za podpowiedzi. W sobotę idziemy do sklepu pooglądać i się przymierzyć.

Co do dbania o nóż to moze nie rzucamy tymi nożami, nie podwadzamy i nie odkręcamy śrub. Po prostu brakuje w obsłudze czułości, i troski w dbałości. Czy macie jakieś dobre noże np vg 10 ale bez drewna? Ewentualnie jak często trzeba drewnianą rękojeść impregnować, konserwować?

[bfxXx]

Polecam poszukać noża z drewna Pakka. Jest to drewno nasączone żywicą. Dzięki temu wygląda jak drewno ale jest bardziej idiotoodporne. Bo o lepszej klasy nóż z plastikową rękojeścią będzie ciężko.

[lobuz1]

Te kamienie co dają są do dupy. Kąt sobie najlepiej ustawić telefonem*.
Diamenty na przykład takie:
https://pl.aliexpress.com/item/32326651373.html?spm=a2g0o.detail.100009.4.242f598ajnnSSn&gps-id=pcDetailLeftTopSell&scm=1007.13482.95643.0&scm_id=1007.13482.95643.0&scm-url=1007.13482.95643.0&pvid=1cc87633-7628-47e0-8884-65c536675959
W PL też da radę znaleźć, ale pewnie wyjdzie drożej.

*Warto zwrócić uwagę, że zamontowany nóż jest już odchylony o około 6 stopni w górę, więc jeśli chce się uzyskać kąt krawędzi na 15 stopni, wtedy wskazanie kątomierza musi wynosić 9.

Ja robię inaczej. Kładę kątomierz na głownię zamontowanego noża i zeruję. To jest moja baza od, której na diamencie ustalam docelowy kąt ostrzenia np 15 stopni.

[lsz88]

Hej. Doszla ostrzałka. Wszystko fajnie tylko jak sie ten kąt ustawia? Testuje na lidlowym nozu i jak wszystko skrecilem to nie widze gdzie mozna regulować kąt

[relikt]

Cześć. Nie chcę tworzyć nowego wątku.
Chcę kupić blok na noże, drewniany, minimum 10 miejsc.
Czy coś takiego bedzie OK? Nie znam tego drewna.

https://allegro.pl/oferta/drewniany-blok-stojak-na-noze-8-6-nozy-tescoma-7644569473

[Bry]

A co myślicie w podanym budżecie zwilling np. Pro?

[guccikus]

Jakbym mieszkał sam to bym pewnie dbał. Niestety mam żonę, lekką ignorantkę, no i rosnące dzieci. Doceniam naprawdę urodę, Gekko mi się mega podoba, ale po prostu boję się, że mi zepsują i jeszcze bedzie awantura, że słaby nóż kupiłem za masę kasy bo te z Lidla nie rdzewiały i nie puchły. Boję się po prostu. Ile jest obsługi dodatkowej z takim węglowym drewniakiem?

Jak ja Cię doskonale rozumiem....