Royal Khanjar / Jambiya z Omanu

[Kyona]

Witam. Poszukuję więcej informacji dotyczących tego noża z Omanu.
Royal Khanjar z Omanu

https://ibb.co/XSvJRpR
https://ibb.co/ZhfpJ34

przed czyszczeniem : https://ibb.co/BCpHNXw

więcej foto:
https://ibb.co/wRTy7Pt
https://ibb.co/1QBnFT5
https://ibb.co/hCMrWVr

Materiał- drewno, klej żywiczny, ozdoby ręcznie wykonane srebro, tył skóra, ostrze słabej jakości stal z dużą zawartością węgla. Brak pasa.
Nie chodzi mi raczej o wycenę, ale może o jakieś ciekawostki, informacje na temat historii takich noży. Może datowania powstania tego noża lub regionu Omanu, gdzie go produkowano. Jedyne sensowne wiadomości znalazłam na stronie khanjar.om, ale szukam więcej.
Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.

[jelopano]

Zapraszam do opisów w moim wirtualnym muzeum - jest tam parę handżarów (nie tylko omańskich) wraz z opisami. A jeszcze jeden się szykuje:)
Link w stopce

[jelopano]

ps. sądząc po profilu głowni i tłoczonym herbie Omanu na pochwie - jest to niestety raczej niezbyt stary wyrób dla turystów...

[Kyona]

ps. sądząc po profilu głowni i tłoczonym herbie Omanu na pochwie - jest to niestety raczej niezbyt stary wyrób dla turystów...

Profil głowni i herb Omanu - Mogłabym prosić o bliższe uzasadnienie?

"Niezbyt stary" to znaczy jaki rząd datowania Pan ocenia?

Khanjar niemal rozpada się w rękach, łącznie z drewnem ze środka. Nalot na srebrze był tak wielki, że czyszczenie go zajęło mi ponad 3 dni (aby nie uszkodzić tych ręcznie robionych filigranów....) Może znajdę gdzieś jakieś informacje o kształtach głowni czy użyciu herbu? Naslah jest dokładnie taki sam jak na zdjęciach ze strony khanjar.om i posiada zgodne z wytycznymi wymiary. Gdzie tego mogę szukać? Standardy Omanu dla wyrobów oryginalnych czytałam, ale to za mało. Dziękuję.

[jelopano]

1. Głownia praktycznie nie ma wygięcia/zakrzywienia. Najprawdopodobniej jest to kawałek tłoczonej, niehartowanej blachy służącej do trzymania oprawy w jednym kawałku.
2. Proszę sobie wpisać w google "omani khanjar antique" i porównać. Na starych egzemplarzach NIGDY nie tłoczono żadnych herbów. W handżarach wyrabianych przez dobrych współczesnych rzemieślników również się takowych nie tłoczy.
3. W mojej ocenie nie ma czegoś takiego jak "wymiary zgodne z wytycznymi". Nie w tradycyjnym rękodziele. Zużycie przedmiotu wcale nie musi mieć wiele wspólnego z wiekiem. Moje 2 handżary z początku XXI w. nie wyglądają już jak na prezentowanych zdjęciach. Patyna praktycznie zaczerniła srebro.
Nie było moją intencją krytykować prezentowany przez Panią egzemplarz. To moja subiektywna ocena. Być może znajdą się na forum lepsi fachowcy i podważą moją opinię:) Kto wie?
Pozdrawiam!

[Kyona]

NA grupie w FB oceniono, iż jest Pan najlepszym fachowcem w tej dziedzinie, dlatego tu jestem Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Prześlę może więcej zdjęć szczegółowych. Pytam o wyjaśnienie gdyż bardzo mnie to interesuje gdzie/jak/dlaczego. O standardach czytałam w necie na stronach związanych z produkcją tych noży. Wprowadzono je w związku z chińskimi podróbkami na rynku w Omanie.

https://ich.unesco.org/doc/src/43105-EN.pdf

[jelopano]

Z tym fachowcem to lekka przesada - ale dziękuję:)
W Omanie (a mam tam znajomych) wyrabia się ogromne ilości handżarów - dla turystów, jak również na potrzeby własne. Jakość wyrobów waha się tak samo jak ceny - od kilkudziesięciu do kilku tysięcy USD. Najbardziej pożądane przez kolekcjonerów są rękojeści z rogów nosorożca. Nie wyrabiane już oficjalnie - z oczywistych względów - współcześnie.
W dzisiejszych czasach nie jest to już broń tylko ozdoba tradycyjnego stroju i symbol statusu. Głownia ma znaczenie trzeciorzędne. Najważniejsza jest oprawa. Może Pani np, zrobić prosty test u jubilera na zawartość srebra w oprawie. Myślę, że chińskie podróbki raczej go nie zawierają - ale nie rozpoznawałem rynku pod tym kątem:)
Jeżeli chodzi o herb to zamieszczanie na oprawie takiego wizerunku kłóci się po prostu z zasadami islamu.

[jelopano]

Na forum Vikingsword. com udziela się fantastyczny fachowiec od handżarów. Chyba Omańczyk. Chciałem podesłać namiary na niego, ale z jakichś przyczyn strona forum jest teraz niedostępna(?) Warto poczytać jego "ekspertyzy", jeżeli strona się odblokuje.

[Kyona]

Rzeczywiście herb jako ozdoba był dla mnie zagadką ale formą klucz do szukania informacji co to za "nożyk" Oczywiście przez głowę mi przeszło, że może to być pamiątka dla turystów. Mimo wszystko tak mnie zaciekawił, że szukam informacji dalej. Odnośnie zakrzywienia ostrza w formach znalazłam:

https://ibb.co/YBzfr7t

Oprawa jest stopem ze srebrem, rzeczywiście uwaga co do sprawdzenia zawartości srebra jest bardzo cenna. Jutro wykonam

Na ostrzu noża jest też wytrawiony napis, który dopiero teraz udało się odczytać, są to cyfry indyjsko-arabskie, które po przetłumaczeniu na arabskie są następujące :369 oraz 90  - a to taki smaczek na końcu.

[jelopano]

Pozwolę troszkę się rozpisać. W mojej ocenie kolekcjonowanie broni orientalnej trochę rózni się od zbierania broni "regulaminowej" (szable, bagnety, tasaki itp). W przypadku tej drugiej kategorii praktycznie każdy aspekt budowy/konstrukcji był ściśle określony. Łącznie z różnego rodzaju oznaczeniami, puncami itp. Broń można zidentyfikować, wycenić i ocenić autentyczność w oparciu o wzorce produkcyjne i stan zachowania. Oczywiście w dużym skrócie.
XIX wieczna broń orientalna stanowiła wyrób rzemieślniczy, często tylko ogólnie tylko krępowany wzorcami i normami estetycznymi. Każdy egzemplarz był zindywidualizowany i różnił się od innych. W przypadku krótkiej broni regionów muzułmańskich (Oman, Jemen, Algeria, Maroko itd) dochodzi jeszcze element wykorzystywania/noszenia praktycznie do dziś, co uwzględniając klimat i częsty brak należytej konserwacji - daje nam niezbyt stare egzemplarze, za to uszkodzone, znoszone i pokryte patyną. I jak tu określić autentyczność i wiek ? Często na aukcjach antykwarycznych wiek handżaru ocenia się np. na 1890 - 1950. Nie da się jednoznacznie stwierdzić kiedy został wytworzony.
W mojej ocenie niezbędna jest praktyka, obejrzenie "na żywo" wielu, wielu egzemplarzy, możliwość bezpośredniego kontaktu (np. w sklepach, antykwariatach, bazarach i kolekcjach). Oraz pewne "wyczucie". Rzecz trochę ulotna.  Chodzi o to, że najlepsi rzemieślnicy byli swojego rodzaju artystami. Posiadali gust (oczywiście dopasowany do kultury), wyczucie estetyki i proporcji. Wytwarzana przez nich broń - w mojej ocenie - jest harmonijna i estetyczna. Wygląda w zasadzie podobnie jak inne egzemplarze - ale jednak inaczej. Dobrze przy tym samemu posiadać jakieś uzdolnienia plastyczne, które ułatwią wyczucie tego nieokreślonego "czegoś".
Proszę porównać te 3 zdjęcia:

To mój najnowszy, używany handżar - jeszcze przed konserwacją. Nie miałem go dotąd w rękach, czeka na swoją kolej. Myślę, że może pochodzić z I poł. XX w.
proszę spojrzeć na kształt i proporcje głowni...

To współczesny handżar wykonany przez dobrego rzemieślnika z przedziału ceny 1000 USD.
Znowu kształt głowni...

A to prezentowany handżar. Głownia niby podobna, ale...
Na jednym ze zdjęć widać dokładnie grzbiet ości wzmacniającej głownię. Jeśli dobrze widzę - ma on kształt poprzeczny ściętego prostokąta. To sugeruje mechanicznie tłoczoną blachę. Ości wytwarzanych ręcznie głowni są (ręcznie) zaokrąglone i trochę nierówne.

A teraz chciałbym pogratulować wnikliwości, ciekawości i chęci zgłębiania tematu:) Tak trzymać. To, że handżar jest współczesny nie oznacza, że nie ma wartości. Ma wartość poznawczą, stanowi egzotyczną pamiątkę i może stanowić początek pięknej kolekcji!
Też tak zaczynałem.
Uff.. rozpisałem się

[Kyona]

Dziękuję za odpowiedzi Znowu krok do przodu w wiedzy. Przeszukałam sieć całą noc i znalazłam podobne wyroby. Napisałam do kilku domów aukcyjnych sprzedających te egzemplarze. Zgodni są do wstępnej oceny datowania XX wiek, raczej druga połowa. Ceny wahają się zależnie od stanu od 700 zł do 2000, jednak to mnie nie dotyczy, gdyż nie sprzedaję. To mój kolejny "staroć" w kolekcji. Pozdrawiam i cieszę się, że udało mi się wyszukać to forum i Pana. Będę zaglądać częściej.

Podobne :
https://ibb.co/LpX27Rz
https://ibb.co/XVfph95
https://ibb.co/23dbDZj

[jelopano]

Nie chcę wyjść na bufona, ale z praktyki wiem, że eksperci naszych domów aukcyjnych są naprawdę mało wiarygodni przy tego typu przedmiotach - i przy ocenie i przy wycenie. A ja widziałem mnóstwo handżarów pamiątkowych...
Ale każdy ma prawo mieć swoją opinię.
Pozdrawiam i nie będę się już wtrącał:)

[Kyona]

Niech się Pan wtrąca ile chce, wszystko jest na plus Pisałam do domów aukcyjnych, w których te przedmioty zostały sprzedane o ceny nie o ocenę mojego noża, którego nie widzieli. Wszystkie są zagranicą. Jeśli sprzedali, w opisie określili datę, nie mieli zwrotów to znaczy, że wstępnie wart tyle za ile znalazł się kupiec.  Zwłaszcza interesował mnie pierwszy nóż, który przesłałam w zdjęciach gdyż jest niemal ten sam, różni się detalami w zdobieniu. Srebro wg jubilera jest ponad 90% w wyrobie, byłam dziś.. ocenił " na oglądacza". Wysłałam też zapytania do Omanu do osób, które zajmują się przemysłowym wyrabianiem pod turystów. Jeśli takowy jest mój nóż, pewnie wiedzą w jakim okresie został wyrobiony (czy to był 1960 -2020? ) akurat dla mnie znaczenie to ma, gdyż związane jest to z miejscem znalezienia noża (tak znalezieniem). Chandżar ma historię "( przynajmniej dla mnie) i jestem jej ciekawa Na odpowedź od chandżarowych rzemieślników / sprzedawców czekam... Każda odpowiedź się liczy.
Poza tym nie neguję tego, że nie jest chandżarem pamiątkowym. Zdaję się na Pana opinię jako doświadczonego fachowca i akceptuję. Na youtubie widziałam kilkadziesiąt filmików z błyszczącymi chandżarami pamiątkowymi i pewnie ten też taki był Ostrze ma tak słabe i całe lata w rękojeści , srebrne blaszki się łatwo uginają a drewno ze środka pochwy wylatuje jak szalone. Brak pasa, brak nożyka dodatkowego itp. Niemniej jednak chętnie poznam więcej info na temat tego i innych tego typu noży bo jestem nim zachwycona.

[jelopano]

No to proszę zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny element noża - jego odwrotna strona. Akurat nie ma zdjęć. Pochwa powinna być oklejona skórą, której stan, wygląd i ew. zużycie może dużo powiedzieć o egzemplarzu.

[jelopano]

A głownię można "tradycyjnie" wkleić na miejsce np. mieszanką kalafonii, wosku naturalnego, sproszkowanego węgla drzewnego i trocin:)

[Kyona]

Tak jest oklejona skorą

https://ibb.co/WcNP5sN
https://ibb.co/mc6cYzZ

[jelopano]

Uwaga - to jest tylko moja indywidualna opinia!
Skóra jest w dość dobrym stanie - równomiernie pociemniona od starości. W mojej ocenie - handżary, które były noszone tradycyjnie na pasach - mają inne przebarwienia skóry. Od noszenia i potu. W miejscach styku z odzieżą skóra dużo silniej ciemnieje. Ten raczej nigdy nie był noszony.

[Kyona]

Cenna uwaga. W tym mam wrażenie, że jest skóra obtarta między pierścieniami do pasa i rękojeść z tyłu wytarta (ubytki w filigranie), ale to moje wrażenie - może raz czy drugi ktoś sobie przymierzył Nie widzę też śladów przyszycia pochwy na nożyk.
Lepsze zdjęcie (tak na skórze zachowały się włosy zwierzęcia --chyba to oznaka młodości niż starości ):
https://ibb.co/QNNdHkZ

Czy ma Pan foto tak nierównomiernie niszczonej / miejscowo ciemniejszej skóry abym mogła zobaczyć? Przepraszam, że tak męczę

[jelopano]

 
Ja chyba nie byłem aż tak zawzięty...
Gdybym nie był w pracy to chyba nie miałbym czasu na tyle korespondencji:)
Jeszcze raz powtórzę - proszę obejrzeć egzemplarze w moim muzeum. Link jest w stopce. 2 handżary ewidentnie były noszone. To samo jemeńskie dżambie. Najnowszy handżar ma silne stare przebarwienia, ale zaprezentuję go na forum dopiero za jakieś 1,5 tygodnia.

[jelopano]

Dokładnie taką samą skórę, jak Pani egzemplarz ma mój 11 letni, nienoszony handżar kupiony jako "nówka funkiel". Sama równomiernie pociemniała, tak samo jak srebro.